Reklama

Niedziela Rzeszowska

Prosto i jasno

Niemcom, Czechom się opłaca, nam – nie

Jesteśmy w przededniu zastosowania w górnictwie przełomowych technologii zgazowania i upłynnienia węgla, co ma przynieść krociowe zyski

Niedziela Ogólnopolska 7/2015, str. 42

[ TEMATY ]

opinie

brzeszczenazywo.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Strajk w Jastrzębskiej Spółce Węglowej oraz brutalne starcia z policją przed budynkiem dyrekcji spółki świadczą, że rządowi nie zależy na porozumieniu z górnikami. Mam daleko idące podejrzenia, że policja nie działała profesjonalnie, jakby komuś zależało, żeby doszło do użycia broni, gazu i pałek policyjnych. A co ważniejsze – jakby ktoś chciał, by ten przedłużający się strajk doprowadził do zapaści finansowej w JSW, aby można było odpowiedzialnością obarczyć – zamiast prezesa zarządu – związkowców oraz górników. Czy się mylę?

Przypomnę, że spadek cen węgla obserwujemy od ponad roku, natomiast złe zarządzanie w górnictwie – od zawsze. Po 4 latach od debiutu JSW na giełdzie wartość jej akcji spadła prawie 7-krotnie: ze 136 do 19 zł. Zapewne po strajku trzeba będzie dokapitalizować Spółkę poprzez emisję nowych akcji. Skarb Państwa utraci na tej transakcji pakiet większościowy, a akcje nabędą pewnie przyszli inwestorzy, kapitał zagraniczny, głównie niemiecki i czeski, którym będzie się opłacało zakupić lub przejąć kolejne polskie kopalnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I tu widzę sedno problemu. Obcym się opłaca, nam – nie. Tymczasem, według ekspertów od górnictwa, jesteśmy w przededniu zastosowania w nim przełomowych technologii zgazowania i upłynnienia węgla, co ma przynieść krociowe zyski właścicielom polskich kopalń i koncesjonariuszom polskich zasobów węgla. Czy będzie nim polskie społeczeństwo i polskie państwo? Nie sądzę, skoro w nowej ustawie górniczej została wyraźnie zaplanowana prywatyzacja zakładów górniczych. Jeśli do tego dojdzie, będzie to największa tragedia narodowa, która ubezwłasnowolni nas, Polaków, i uniemożliwi nam dalszy nieskrępowany rozwój na pokolenia.

Obecnie cena węgla na rynkach światowych spada na łeb na szyję, wszystkie państwa zaczynają mieć trudności z utrzymaniem zakładów górniczych, ale zaciągają kredyty, korzystają z różnych możliwości dofinansowania górnictwa, żeby je utrzymać. Ci, którzy te kopalnie kredytują, a może i kupią, doskonale wiedzą, że węgiel jest i będzie najtańszym surowcem do wytwarzania energii elektrycznej. Dopowiem jeszcze, że węgiel nigdzie na świecie na skalę przemysłową nie ma substytutu. A przede wszystkim – popyt na węgiel w UE na długo pozostanie na poziomie ok. 240 mln ton rocznie. I będzie rosnąć, ponieważ zapotrzebowanie na energię elektryczną do roku 2030 ma wzrosnąć o 45 proc. Mimo więc obecnego kryzysu z ceną węgla wszyscy jego producenci na świecie zwiększają, a nie zmniejszają wydobycie. Także Polska mogłaby zostać wiodącym dostawcą węgla i energii na wspólnotowy rynek europejski na następne 50 lat, gdybyśmy mieli rząd, który potrafi zadbać o eksport naszego skarbu.

Reklama

Tymczasem restrukturyzacja polskiego górnictwa, prowadzona przez rządy od 25 lat, polega wyłącznie na ciągłej likwidacji kopalń, miejsc pracy (ponad milion w górnictwie i zapleczu), na ograniczaniu produkcji i sprzedaży oraz zawyżaniu kosztów – a doprowadza to wszystko sektor do rynkowej niekonkurencyjności. Dzieje się tak mimo że na świecie – z zyskiem – stale i dynamicznie się on rozwija.

Czy to tylko przypadek, że do opracowanej strategii dla górnictwa do roku 2030 brak rozporządzeń? Czy to tylko przypadek, że „naprawiamy” górnictwo, a towarzyszą temu ogromne patologie i marnotrawstwo narodowego majątku, bez żadnej reakcji właściciela (Skarbu Państwa) i wymiaru sprawiedliwości? Na dotychczasowej prywatyzacji JSW oraz sprzedaży kilku polskich kopalń wzbogaciły się tylko elity oraz obcy kapitał, a nie polskie społeczeństwo.

Czy w kontekście opinii ekspertów, którzy we wspomnianych nowych technologiach widzą rozkwit energetyki opartej na węglu, forsowany przez rząd PO-PSL program naprawczy dla KW i innych spółek (wygaszanie, likwidacja, sprzedaż) nie stoi w skrajnej sprzeczności z polskim interesem narodowym, z polską racją stanu?

Strajkujący górnicy w JSW oraz w solidaryzujących się ze Spółką innych zakładach górniczych bronią polskich i śląskich interesów, już dzisiaj blokują każdą przyszłą próbę oszukańczej prywatyzacji kopalń. Dobrze wiedzą, że tzw. dekarbonizacja jako polecenie dla Polski z Brukseli stoi w sprzeczności z nadchodzącą wielką koniunkturą na węgiel, związaną z innowacyjnymi, przełomowymi technologiami, które zrewolucjonizują tę branżę. Dzięki nim polskie górnictwo przyniesie wkrótce ponadprzeciętne zyski.

2015-02-10 14:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Sandri o swej wizycie na Ukrainie

[ TEMATY ]

opinie

Margita Kotas

Prefekt Kongregacji Kościołów Wschodnich, argentyński kardynał Leonardo Sandri zakończył kilkudniową wizytę na Ukrainie. Jej ostatnim etapem był udział w niedzielę w narodowej pielgrzymce do sanktuarium maryjnego w Zarwanicy, gdzie odbyły się główne greckokatolickie obchody setnej rocznicy objawień fatimskich.

Podsumowując swoją podróż przed mikrofonami Radia Watykańskiego kardynał stwierdził, że uroczystości te były jej kulminacyjnym momentem, ponieważ "myśląc o spotkaniach, jakie miałem wcześniej w odwiedzanych regionach, gdzie widziałem cierpienia wypędzonych, było to dla mnie swoiste zebranie wszystkich tych realiów do jednego duchowego kosza darów dla Matki Bożej i złożenie go u Jej stóp".

CZYTAJ DALEJ

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie ze swojego domu do grobu św. Jakuba, dziękując za 35 lat życia sakramentalnego

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję