Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Co z tą imigracją?

Niedziela Ogólnopolska 33/2015, str. 3

[ TEMATY ]

emigracja

imigranci

full image/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy byliśmy na uroczystości otwarcia Gimnazjum im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze na Litwie, niedaleko Wilna, mieliśmy okazję spotkać się z Polakami, którzy tam mieszkają. Nasi rodacy bardzo kochają Polskę, jej kulturę, język, zwyczaje i tęsknią za ojczyzną. Wielką ostoją są dla nich polskie parafie oraz duszpasterze. Polaków można spotkać także w Rosji, na Ukrainie, Białorusi, w dalekim Kazachstanie. Wielu zna mowę ojczystą, marzy o tym, by zamieszkać w Polsce. Nie jest to jednak łatwe, istnieje wiele przeszkód natury administracyjnej i finansowej.

Kiedyś Senat dysponował większymi możliwościami pomocy Polakom za granicą. W ostatnich latach ta pomoc została ograniczona, ponieważ pewne agendy i środki przekazano MSZ. Polska winna jednak zadbać o tych, których tak bardzo skrzywdzono, i dać im szansę powrotu do ojczyzny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tragicznej sytuacji są także Polacy na Ukrainie. Wielu chciałoby przyjechać do Polski. Czyż nie powinniśmy im pomóc? Dużo jest tzw. pustostanów, które można jakoś zagospodarować, by zapewnić pomoc rodakom, którzy za polskość tyle wycierpieli...

Reklama

Polska odczuwa dziś pewien nacisk ze strony UE, gdy chodzi o przyjmowanie imigrantów z Bliskiego Wschodu, m.in. z Syrii. Pomoc prześladowanym to ważne zagadnienie moralne. Gdy chodzi o widzenie tego problemu przez Kościół, to jego intencją jest, by chrześcijanie nie emigrowali ze swoich ojczyzn, ale trzeba na miejscu zapewnić im bezpieczeństwo i pomoc. Bliski Wschód cierpi z powodu islamskich rewolucji, ale miały na to wpływ także pewne ruchy demokratyzujące, m.in. w północnej Afryce. Wydaje się, że odpowiedzialność spoczywa tu na USA czy Rosji – to po ich stronie trzeba szukać zabezpieczenia stabilizacji na Bliskim Wschodzie.

Gdy więc myślimy o imigrantach w Polsce, to pierwszym zadaniem jest otworzyć granice dla Polaków ze Wschodu. Trzeba tłumaczyć zachodnim partnerom, że Polacy mają święty obowiązek wspomagania swoich braci i sióstr, dzieci jednej ojczyzny. Nie trzeba ulegać presji środowisk, które wywierają naciski na polskie władze, by realizowały cele, które nie są zbieżne z interesami i bezpieczeństwem Polski i Polaków. Najważniejsze dla nas są integracja i bezpieczeństwo. Do sprawujących władzę będzie zatem należało zachowanie wielkiej roztropności w tym względzie. Bo przecież Polska jest najważniejsza.

2015-08-12 08:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Muzułmanie najgorzej czują się w Włoszech

[ TEMATY ]

imigranci

Kzenon/pl.fotolia.pl

Trzy czwarte muzułmanów żyjących w Europie czuje się przywiązanych do goszczącego ich kraju. Co trzeci przyznaje zarazem, że jest dyskryminowany ze względu na swe pochodzenie.

Dane te podaje związana z Unią Europejską agencja praw podstawowych. Przeprowadziła ona badania w 15 krajach Starego Kontynentu, w których żyją największe skupiska ludności islamskiej. Wynika z nich, że muzułmanie czują się najlepiej w Finlandii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Osobliwym zjawiskiem jest fakt, że w takich państwach jak Francja i Holandia słabnie przywiązanie do tych krajów w drugim pokoleniu migrantów.

CZYTAJ DALEJ

Matko, co Jasnej bronisz Częstochowy, módl się za nami...

2024-05-24 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Oto stajemy w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze. Pochodzenie obrazu i data jego powstania nie są znane. Jak mówi legenda ikona ta jest jedną z siedemdziesięciu namalowanych przez świętego Łukasza Ewangelistę na fragmentach stołu, przy którym posiłki spożywała Święta Rodzina.

Rozważanie 25

CZYTAJ DALEJ

Całe rodziny bawiły się w Przytoku

2024-05-25 18:20

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Fundacja Centrum Rodziny

Przytok

Katarzyna Krawcewicz

Brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki i malowanie buziek przyciągnęły tłumy najmłodszych

Brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki i malowanie buziek przyciągnęły tłumy najmłodszych

25 maja w Przytoku była okazja do wsparcia nowej siedziby Fundacji Centrum Rodziny wraz z hospicjum perinatalnym. Na dorocznym pikniku pojawiły się tłumy – rodzice, dziadkowie, młodzież i oczywiście dzieci.

Było malowanie buziek, brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki, zabawy sensoryczne, skoki na dmuchańcu. Swój sprzęt prezentowała straż pożarna i policja. Przyjechał nawet dźwig, w którego kabinie mogli zasiąść chętni. Przy stoiskach udzielali porad specjaliści z różnych dziedzin. Nie zabrakło pokazu ratownictwa, a dużym zainteresowaniem cieszył się taniec z dziećmi w chustach (i nosidełkach).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję