Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Samarytańskie dzieło

Po 12 latach starań budynek Hospicjum św. Jana Pawła II w Bielsku-Białej 24 września został oficjalnie otwarty i poświęcony. W uroczystości wzięli udział bp Roman Pindel, ordynariusz bielsko-żywiecki, bp Paweł Anweiler, emerytowany zwierzchnik diecezji cieszyńskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego, przedstawiciele władz miejskich i parlamentarnych

Niedziela bielsko-żywiecka 41/2016, str. 5

[ TEMATY ]

pomoc

hospicjum

MR

Bp Roman Pindel przecina wstęgę

Bp Roman Pindel przecina wstęgę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego dzieła mogli dokonać ludzie z jednej strony zdolni, a z drugiej szaleni – powiedział Jacek Krywult, prezydent Bielska-Białej, doceniając wkład inicjatorów budowy hospicjum. – Hospicjum, otwierając się w służbie dla ludzkiego ciała, pragnie też wziąć w swoje dłonie miłości drżącą zalęknioną duszę. Pragnie wskazać na pokój, który mamy w Bogu. Wszyscy, którzy włożyliście tutaj swoją cząstkę, daliście się porwać pokojowi Bożemu i unieść na wyżyny niemożliwości człowieka, które Bóg obrócił w możliwość służby pokoju – stwierdził bp Anweiler.

Z kolei bp Pindel, odwołując się do perykopy o obmyciu nóg uczniom przez Pana Jezusa z Ewangelii według św. Jana, stwierdził, że przesłanie które z niej wynika, jest jednoznaczne: nie ma wymówki dla chrześcijanina, aby nieść pomoc drugiemu człowiekowi, nawet gdyby był najgorszy, najbardziej niewiarygodny czy zdradziecki. – Niech miłość, okazywana wobec tych, którzy z tego domu będą odchodzić do domu Ojca, niech ona będzie tym najbardziej widomym, dostrzeganym świadectwem życia chrześcijańskiego – spuentował swe wystąpienie bp Pindel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Ta placówka zapewni ludziom chorym właściwą opiekę na ostatnim etapie życia. Jest ona przygotowana na 28 łóżek. Budynek po 12 latach naszych starań i wielu wyrzeczeń jest gotowy, wspaniale wyposażony, nie może więc stać pusty. Podjęliśmy zatem decyzję o uruchomieniu hospicjum na własny koszt, gdyż na dzień dzisiejszy NFZ nie ogłasza nowych konkursów – powiedziała Grażyna Chorąży, prezes Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego. I dodała, że pierwotnym zamiarem była budowa niewielkiego hospicjum, przy bielskiej parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, co było marzeniem ks. Piotra Schory. Ze względu jednak na zbyt małą powierzchnię działki, na której miało ono stanąć, pomysł ten trzeba było uznać za niewykonalny. Stąd też o pomoc zwrócono się wtedy do Jacka Krywulta, który w marcu 2008 r. przekazał na budowę hospicjum parcelę przy ul. Zdrojowej wraz z budynkiem po byłym przedszkolu. Okazało się jednak, że obiekt nie spełnia ani wymogów hospicyjnych, ani sanepidowskich, więc zaistniała potrzeba postawienia nowoczesnego pawilonu o powierzchni 2,5 tys. metrów kwadratowych. Wmurowania kamienia węgielnego i poświęcenia działki 11 kwietnia 2010 r. dokonał bp Tadeusz Rakoczy. Pięć miesięcy później rozpoczęła się budowa. Nadzorował ją śp. Adam Kołodziejczyk, który został inwestorem zastępczym i inspektorem, załatwiając nieodpłatnie wszystkie sprawy związane z tą inwestycją. W czasie trwania prac, co podkreśliła prezes Chorąży, wiele firm zdecydowało się na udzielenie stowarzyszeniu dużych upustów czy wręcz na zasponsorowanie niektórych urządzeń. Cała budowa pochłonęła 9 mln 600 tys. zł. Z tej kwoty 1 mln 900 tys. zł pochodziło z budżetu obywatelskiego, a 1 mln 970 tys. zł ze środków wypracowanych przez dzieci i młodzież uczestniczących w projekcie „Pola Nadziei”. – Do kwoty 9 mln 600 tys. zł powinnam doliczyć wszelkie darowizny rzeczowe, które zamykają się sumą ponad 500 tys. zł – stwierdziła Chorąży. Wśród instytucji, które aktywnie kooperowały w doposażaniu ośrodka, znalazły się m.in. ewangelickie stowarzyszenie joannici „Dzieło Pomocy” z Dzięgielowa czy brytyjska fundacja „Babci Aliny”.

Przecięcia wstęgi do nowego hospicjum wspólnie dokonali bp Roman Pindel, bp Paweł Anwailer i prezydent Jacek Krywult. Osoby najbardziej zasłużone w dziele jego budowy zostały przez prezes SSH Grażynę Chorąży uhonorowane bukietem kwiatów. Na koniec uroczystości zaproszeni goście mogli zwiedzić dopiero co oddany do użytku obiekt.

2016-10-06 09:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najważniejsza jest obecność

W rozpoczynającym się czasie Adwentu, o poczuciu bliskości, ale też i straty, o wartości obecności i miłości największej w prostocie, z Anną Bobowicz, psychologiem w hospicjum domowym Caritas Archidiecezji Łódzkiej rozmawia Justyna Kunikowska.

Justyna Kunikowska: Proszę opowiedzieć jakie zostały Pani powierzone role w Caritas Archidiecezji Łódzkiej?

Anna Bobowicz: Jestem psychologiem w hospicjum domowym Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Terenem działania hospicjum jest cały obszar miasta Łodzi. Nasi podopieczni są w swoich domach, a lekarz i pielęgniarka świadczą im pomoc poprzez regularne wizyty domowe. W miarę potrzeby zespół wspierający pacjenta rozszerza się o fizjoterapeutę, kapelana i psychologa. Praca zespołowa jest w tego typu placówce bardzo ważna, możemy pomóc chorym kompleksowo, często też dzięki takiej formie pomocy pacjent ma możliwość pozostać w domu, wśród bliskich. Rolę opiekuńczą spełnia rodzina, a zespół hospicyjny wykonuje swoje zadania u chorego w zakresie swoich kompetencji. Bywają też chorzy samotni, ale zdolni żyć samodzielnie. Tych ostatnich, jak również tych, którzy z powodu sytuacji rodzinnej nie mogą być w pełni zaopiekowani, staramy się w miarę możliwości wspierać siłami naszych wolontariuszy. Działalność wolontariatu to nasza ogromna duma i zasób.

CZYTAJ DALEJ

USA: rzucono wyzwanie odmówienia 50 tys. różańców w maju

2024-05-16 16:49

[ TEMATY ]

USA

różaniec

maj

Karol Porwich/Niedziela

33 689 różańców odmówiono od początku maja aż do dzisiaj w ramach akcji „Wyzwanie 50 tys. różańców”. To inicjatywa promowana przez amerykańskiego biskupa Roberta Barrona wraz z zespołem katolickiej aplikacji Hallow. Jak pokazuje mapa wydarzenia, biorą w nim udział ludzie z całego świata.

„W ubiegłym roku w maju rzuciliśmy wyzwanie, aby przez miesiąc odmówić 10 tys. różańców i myśleliśmy, że to naprawdę ambitny cel; osiągnęliśmy go w 48 godzin” - wyjaśnia bp Barron. Ostatecznie w zeszłym roku liczba modlitw sięgnęła 64 tys.

CZYTAJ DALEJ

Zielonoświątkowy apel kardynała Schönborna o pokój i zrozumienie

2024-05-17 20:01

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

kard. Schönborn

Zesłanie Ducha Świętego

Mazur/episkopat.pl

Kard. Schönborn

Kard. Schönborn

Kardynał Christoph Schönborn wezwał do wykorzystania zbliżającej się uroczystości Zesłania Ducha Świętego do promowania pokoju i wzajemnego zrozumienia. Pięćdziesiątnica to święto Ducha Świętego. „Jak możemy Go sobie wyobrazić? Jak On działa? Wszyscy wiemy, czym On nie jest. Z pewnością nie jest tam, gdzie panuje zły duch: nienawiść i wzburzenie, niezgoda i zazdrość, kłamstwa i oszczerstwa, spory i wojny” - napisał arcybiskup Wiednia 17 maja w swoim cotygodniowym komentarzu na łamach stołecznej bezpłatnej gazety „Heute”.

W dniu Pięćdziesiątnicy w Jerozolimie 2000 lat temu uczniowie Jezusa doświadczyli „cudu języków”, „którego dzisiaj pilnie potrzebujemy”. „Mówili we własnym języku, ale wszyscy słuchacze, z wielu krajów, mogli ich zrozumieć. Bardzo brakuje nam tego cudu: słuchania siebie nawzajem, rozmawiania ze sobą, rozumienia siebie nawzajem”, podkreślił kard. Schönborn.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję