Reklama

Niedziela Częstochowska

Częstochowa: sympozjum katechetyczne

[ TEMATY ]

sympozjum

Ks. Mariusz Frukacz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ponad 400 katechetów z archidiecezji częstochowskiej oraz klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie i studenci z Wyższego Instytutu Teologicznego wzięło udział w sympozjum katechetycznym nt. „Formacja sumienia na katechezie”, które odbyło się 29 listopada w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

Sympozjum rozpoczęło się Mszą św. w kościele seminaryjnym pw. Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana, której przewodniczył ks. prał. Marian Duda, dyrektor Wyższego Instytutu Teologicznego w Częstochowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Każdy katecheta jest strażnikiem sumienia” - mówił na początku Mszy św. ks. dr Roman Ceglarek, wikariusz biskupi ds. przekazu wiary, nauczania i wychowania katolickiego w archidiecezji częstochowskiej, i przypomniał za Benedyktem XVI, że „w sumieniu cały człowiek - rozum, uczucia, wola - realizuje swoje powołanie do dobra, tak że wybór dobra lub zła w konkretnych sytuacjach życiowych głęboko naznacza osobę ludzką w każdym aspekcie jej istnienia. Cały człowiek w istocie zostaje zraniony, kiedy jego postępowanie jest sprzeczne z głosem własnego sumienia. Jednakże nawet wtedy, kiedy człowiek odrzuca prawdę i dobro, które proponuje mu Stwórca, Bóg go nie opuszcza, lecz właśnie przez głos sumienia nadal go szuka i przemawia do niego, ażeby uznał błąd i otworzył się na Boże miłosierdzie, zdolne uleczyć każdą ranę”.

W homilii ks. Marian Duda, nawiązując do tekstu Ewangelii, podkreślił, że „istnieje nie tylko ociężałość ciała i umysłu, ale także ociężałość serca”. - Sumienie i serce człowieka może być ociężałe w skutek niewłaściwych wyborów. Sumienie i serce do istota i rdzeń człowieczeństwa - mówił ks. Duda.

Kaznodzieja wskazał, jak dużym zagrożeniem dla sumienia jest współczesna cywilizacja konsumpcyjna i dodał, że ważne jest pamiętać, iż „wszystko jest dla człowieka, ale nie kosztem człowieka”.

Reklama

Ks. Duda przypomniał, że „serce chrześcijanina to serce ukształtowane na wzór Serca Jezusa”. - Bez światła Bożego jesteśmy ślepi i błądzimy, a o formacji sumienia możemy mówić tylko wtedy, gdy mamy sumienie uformowane - podsumował ks. Duda.

Po Mszy św. w Auli im. św. Jana Pawła II zaproszeni prelegenci podjęli tematykę formacji sumienia w wychowaniu młodego człowieka na katechezie. W tematykę sympozjum wprowadził ks. Marian Duda, przypominając, że „człowiek jest bytem relacyjnym, a sumienie to szczególne sanktuarium człowieka”.

Następnie nauczanie św. Jana Pawła II dotyczące kwestii sumienia przybliżył ks. dr hab. Arkadiusz Olczyk, wykładowca w Wyższym Instytucie Teologicznym i Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

Prelegent przypomniał, że św. Jan Paweł II „był nauczycielem sumienia”. Omawiając główne tezy nauczania polskiego papieża, ks. Olczyk odniósł się również do kwestii klauzuli sumienia i deklaracji wiary. Przypomniał, że „lekarz ma prawo odmówić działań niezgodnych z jego sumieniem”.

Ks. Arkadiusz Olczyk podkreślił, że Jan Paweł II wskazywał na „sumienie posłuszne głosowi Boga”. - Sumienie jest wielkim darem Boga, wewnętrznym przewodnikiem i sędzią naszych czynów - mówił ks. Olczyk za Janem Pawłem II.

Prelegent podkreślił, że „człowiek współczesny, odrzucając Boga, utracił punkt odniesienia”. - Stąd niestety dzisiaj duże znaczenie ma sytuacjonizm etyczny bądź etyka sytuacyjna - mówił ks. Olczyk i dodał, że „współczesne zjawisko utraty poczucia grzechu wiąże się z szerzącym się obecnie relatywizmem etycznym”.

„Banalizuje się lub wyrzuca z codziennego słownictwa takie pojęcia, jak: grzech i czystość. Neguje się autorytety moralne" - kontynuował ks. Olczyk.

Na zakończenie wskazał na aktualność słów Jana Pawła II wypowiedzianych w Skoczowie 22 maja 1995 r.: „Być człowiekiem sumienia, to znaczy angażować się w budowanie królestwa Bożego: królestwa prawdy i życia, sprawiedliwości, miłości i pokoju, w naszych rodzinach, w społecznościach, w których żyjemy, i w całej Ojczyźnie” - mówił wówczas Jan Paweł II.

Reklama

O tym, że „katecheta jest człowiekiem sumienia” mówił ks. dr Stanisław Jasionek z Wyższego Instytutu Teologicznego w Częstochowie. Prelegent wskazał przede wszystkim na „świadectwo wiary jako podstawową cechę katechetyczną”. - Katecheta musi stale czuć się wychowawcą. Aby być dobrym katechetą, trzeba znać współczesnego człowieka - podkreślił ks. Jasionek i przypomniał podstawowe przymioty prawego sumienia: prawość, pewność i wrażliwość.

Następnie o „formacji sumienia ucznia w kontekście współczesnych wyzwań cywilizacyjnych” mówił ks. prof. dr hab. Kazimierz Misiaszek z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Prelegent podkreślił m. in., że kontekst współczesnych wyzwań społeczno-kulturalnych i edukacyjnych „nie jest obojętny na postawę moralną”.

Wśród wyzwań współczesnych ks. Misiaszek wymienił m.in. demokratyzację życia społecznego, tendencje globalizacyjne oraz wpływ mediów na proces wychowania młodego człowieka. - Media współczesne niosą często zniewolenie zakupowe, czasowe oraz od samych mediów - mówił prelegent i za o. Leonem Dyczewskim wskazał na konieczność „nabywania kompetencji medialnej, czyli umiejętności korzystania z przekazów medialnych”.

Mówiąc o wyzwaniach edukacyjnych prelegent wskazał, że „największe wyzwania edukacyjne dzisiaj są wobec ideologii gender”. - Nie można godzić się m.in. na seksualizację dzieci - podkreślił prelegent.

Na zakończenie wskazał na konieczność katechezy dorosłych i katechezy rodziny.

O „wychowaniu sumienia na przykładzie lubelskich podręczników do nauki religii” mówił ks. prof. dr hab. Marian Zając z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego podkreślając m. in. jak ważna jest „solidna edukacja propedeutyczna”. Prelegent pokazał również na przykładzie podręczników do nauki religii, jak w praktyce katechetycznej mówić np. o sądzie dobrego sumienia.

Reklama

Natomiast ks. dr Mariusz Sztaba z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego nakreślił zarys historyczny teorii sumienia, m.in. za św. Tomaszem z Akwinu przypomniał że „sumienie musi liczyć się z dobrem”. - Sumienie to osąd praktycznego rozumu w świetle ogólnej normy moralnej konkretnego czynu człowieka - przypomniał ks. Sztaba.

Prelegent podkreślił, że „bardzo niebezpieczne jest w dzisiejszych czasach podważanie zdolności rozumu do poznania prawdy oraz utrata poczucia grzechu i utrata poczucia Boga”.

Ks. Sztaba wskazał na konieczność kształtowania charakteru według cnót. - Trzeba w wychowaniu i formacji człowieka powrócić do cnót - zaapelował prelegent.

O katechezie specjalnej osób z niepełnosprawnością umysłową i intelektualną mówił ks. dr Michał Borda, wykładowca w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie. Prelegent podkreślił, że „formacja sumienia odbywa się głównie w ramach katechezy sakramentalnej” i dodał, że „rodzice stają się gwarantem sukcesu katechetycznego”.

Sympozjum zakończył wykład ks. dr. Romana Ceglarka nt. „Rola rodziców i katechetów w kształtowaniu sumienia małego dziecka”. Organizatorami sympozjum byli: Referat Katechetyczny Kurii Metropolitalnej w Częstochowie, Wyższy Instytut Teologiczny w Częstochowie oraz Wyższe Seminarium Duchowne Archidiecezji Częstochowskiej.

2014-11-29 17:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sympozjum „Od Rerum novarum do Centesimus annus”

4. CZERWIEC 2016 GODZ. 09.00-13.00. AULA TYGODNIKA KATOLICKIEGO "NIEDZIELA".

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Rozważanie 5

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję