Reklama

Kultura

Święty na maksa

Film „Dwie korony” w reżyserii Michała Kondrata wchodzi na ekrany kin 13 października 2017 r. To pierwszy film, który ukazuje życie św. Maksymiliana Kolbego całościowo. Postać męczennika była często redukowana do heroicznej śmierci w Auschwitz, a przecież on wcześniej także był świętym na maksa

Niedziela Ogólnopolska 41/2017, str. 17

[ TEMATY ]

film

Materiały prasowe

Kadr z filmu „Dwie korony”

Kadr z filmu „Dwie korony”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Męczeństwo o. Maksymiliana Kolbego wywarło bardzo duży wpływ na postrzeganie świętego zarówno przez Polaków, jak i wiernych z innych części świata. Przez dekady o. Kolbe kojarzył się niemal wyłącznie z pasiastym drelichem obozu Auschwitz oraz z heroicznym aktem oddania swojego życia, by ocalić współwięźnia Franciszka Gajowniczka. Dzięki filmowi Michała Kondrata wiele osób zobaczy św. Maksymiliana, który do tej pory był nieznany.

Tytuł „Dwie korony” odnosi się do widzenia, które mały Rajmund Kolbe miał w dzieciństwie. W kościele parafialnym ukazała mu się Maryja i poprosiła go o wybranie jednej z dwóch koron. Miał on wówczas wziąć obie – jedną białą, symbolizującą czystość, a drugą czerwoną, symbolizującą cierpienie. – Maksymilian wszystko czynił z miłości do Niepokalanej i człowieka, a całe jego życie było piękną historią i przygodą z Panem Bogiem. Cieszę się z tego, że to całe wyjątkowe życie udało się opowiedzieć w filmie. I teraz jest szansa, aby o. Kolbe był na nowo poznany także w Polsce, bo nawet rodacy go nie znają – mówi „Niedzieli” reżyser Michał Kondrat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szalony jak św. Franciszek

W filmie występuje cała plejada najlepszych polskich aktorów. W roli o. Maksymiliana zobaczymy Adama Woronowicza, a oprócz niego na ekranie wystąpią m.in.: Cezary Pazura, Maciej Musiał, Dominika Figurska, Marcin Kwaśny, Antoni Pawlicki, Sławomir Orzechowski, Artur Barciś. Do tego dochodzą zdjęcia kręcone m.in. w Polsce, Rzymie i Japonii oraz piękna muzyka Roberta Jansona. – Zagrałem w tym filmie, bo o. Maksymilian jest osobą wyjątkową. O nim powinien usłyszeć cały świat – podkreśla Adam Woronowicz, odtwórca głównej roli, który jest znany również z wcielenia się w postać bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Film „Dwie korony” ukazuje nietuzinkowość duchownego w czarnym habicie, który wymykał się wszystkim schematom Kościoła polskiego i powszechnego w pierwszej połowie XX wieku. O. Maksymilian w swoich czasach był takim samym Bożym szaleńcem jak św. Franciszek w średniowiecznej Italii. Przypomnijmy, że bez pieniędzy zaczął wydawać „Rycerza Niepokalanej”, od podstaw wybudował miasto Maryi, czyli podwarszawski Niepokalanów, a także bez żadnego ziemskiego przygotowania wyjechał na misje do Japonii. – Nieprzypadkowo wybrał dla siebie imię zakonne Maksymilian. On zawsze chciał żyć na maksa – mówi franciszkanin o. Ryszard Koczwara, który występuje w części dokumentalnej filmu.

Reklama

Film pokazuje całe życie o. Maksymiliana, by odpowiedzieć na pytanie, kim był. Oczywiście, pokazuje koronę czerwoną, czyli dramaturgię i okoliczności męczeńskiej śmierci, ale przede wszystkim rzuca nowe światło na koronę białą, czyli odsłania przed widzem całą złożoność i piękno świętego franciszkanina. – Naszym celem jest szeroka dystrybucja tego filmu również za granicą, aby postać św. Maksymiliana na nowo odżyła. Nie ukrywam, że film powstał po to, aby ewangelizować widzów – podkreśla Kondrat.

Takiego klechy w Auschwitz nie było

Ostatnie sceny filmu prowadzą do niemieckiego obozu zagłady Auschwitz. Twórcom dokumentu udało się pokazać męczeństwo św. Maksymiliana w symboliczny i jednocześnie dosadny sposób. Bez zbędnego epatowania brutalnością widzowie zobaczą zwycięstwo wiary i nadziei nad złem. – Oddaniu życia za drugą osobę przez św. Maksymiliana towarzyszyły cuda. Po pierwsze o. Kolbe wystąpił nieproszony z szeregu i nikt go nie zastrzelił, później pozwolono mu rozmawiać z kierownikiem obozu Karlem Fritzschem, który pod jego wpływem zmienił swoją decyzję – mówi w filmie ks. Manfred Deselaers, niemiecki kapłan, członek Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej.

Największym cudem św. Maksymiliana było to, co stało się po wyroku. Skazani na straszną głodową śmierć więźniowie zazwyczaj krzyczeli i złorzeczyli. O. Maksymilian natomiast zamienił to miejsce w kaplicę, skąd dobiegały słowa modlitwy i religijne pieśni. Nawet esesmani byli pod wielkim wrażeniem i mówili: – To jest ktoś niezwykły. Takiego klechy tutaj jeszcze nie było!

Św. Maksymilian wymyka się niemal ze wszystkich schematów hagiograficznych, a „Dwie korony” doskonale to pokazują. Reżyserowi udało się opisać nadzwyczajność o. Maksymiliana, i jednocześnie prawdziwego człowieka, z krwi i kości. – Film ma pokazać, że jeśli zaufamy Panu Bogu i Maryi, i damy się poprowadzić, to nie ma ograniczeń. O. Kolbe nie znał powiedzenia, że się nie uda. Wszystko czynił z miłości do Matki Bożej i Jej oddał całe swoje życie. Dzięki temu został przez Nią uzdatniony do robienia rzeczy, które dla innych wydawały się niemożliwe do wykonania – podkreśla Michał Kondrat.

2017-10-04 10:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przypadek?

Triada Sekielskich układa się w pewną całość. W pierwszym filmie pokazali kilku księży. Teraz przyszła pora na tropienie biskupa. W trzeciej części zapowiadany jest atak na prawdziwą Skałę – św. Jana Pawła II.

Byłoby dobrze, gdyby intencje braci Sekielskich – którzy z widoczną na odległość pasją przygotowują filmy o przestępstwach i grzechach pedofilii popełnionych w ostatnich kilkudziesięciu latach przez niektórych duchownych w Kościele w Polsce – były czyste i szczere, gdyby autorom chodziło wyłącznie o obronę pokrzywdzonych i tropienie czarnych owiec w Kościele. Niestety, tak nie jest. Kolejny, czyli drugi raz wskazuje na to moment upublicznienia tych obrazów. Identyczny w przypadku zarówno pierwszego, jak i drugiego filmu.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Marek Studenski: Naukowiec ujawnił sekrety świętych

2024-05-16 09:10

[ TEMATY ]

ks. Studenski

Materiał prasowy

Poznaj opinię o świętych, których rękopisy ujawniły nieznane oblicza ich dusz. Skłonności do złego, ukryte grzeszne pragnienia - to wszystko zostało odkryte dzięki pracy włoskiego zakonnika, Girolama Morettiego. Czy święci naprawdę byli nieskazitelni? A może ich wady sprawiły, że ich duchowe triumfy są jeszcze bardziej imponujące?

Te sensacyjne odkrycia stały się możliwe dzięki grafologii. Grafologia, dziedzina tajemnicza i fascynująca, niczym śledztwo prowadzone przez detektywa, ujawnia sekrety skrywane w odręcznym piśmie. Dowiedz się, jak badanie charakteru pisma może służyć jako narzędzie rozpoznawania cech osobowościowych, a nawet odgrywać kluczową rolę w sądowych rozprawach.

CZYTAJ DALEJ

Potrzebujemy światła i odwagi Ducha Świętego

2024-05-19 16:47

Tomasz Lewandowski

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Po podpisaniu przez abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego, dokumentów rozpoczynających II Synod Archidiecezji Wrocławskiej rozpoczęła się Eucharystia.

W katedrze wrocławskiej zgromadziło się ponad 1000 wiernych Archidiecezji Wrocławskiej. Słowo wprowadzenia do Liturgii wypowiedział ks. Paweł Cembrowicz. proboszcz katedry: - Doświadczenie mocy Ducha Świętego stało się także naszym udziałem w ramach długich miesięcy przygotowań synodalnych. Świadczą o tym wasze sprawozdania, w których odkrywamy podobieństwo do Kościoła pierwszych chrześcijan, Kościoła wzajemnej miłości i jedności, wychodzącego do tych, co nie znają Jezusa Chrystusa - są to słowa abp Kupnego w liście na rozpoczynający się synod - mówił ks. Cembrowicz, dodając: - Jesteśmy pielgrzymami nadziei, jesteśmy zaproszeni i wezwani przez Ducha Świętego, w Kościele Chrystusowym, aby idąc wspólną drogą podejmować duchową i religijną formację, aby być przygotowanymi do misji, do której wzywa nas Ojciec Niebieski. Towarzyszy nam Maryja w słowach: “Uczyńcie wszystko, co powie nam Syn”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję