Reklama

Rozporządzenie Ogólne O Ochronie Danych w każdej organizacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych (rozporządzenie ogólne) zobowiązuje każdego przedsiębiorcę do ochrony danych osobowych przez niego przetwarzanych. Tak naprawdę szeroko rozumiana ochrona danych osobowych obowiązuje każdą organizację już od 1997 r. W praktyce często jest jednak tak, że dopiero zapisy rozporządzenia ogólnego motywują nas do uregulowania odrębnymi procedurami przepływu danych osobowych w organizacji i poza nią. Zacznijmy zatem od podstaw.

Jakie dane osobowe przetwarza przedsiębiorca?

W pierwszej kolejności trzeba określić, co należy uznać za dane osobowe. Ogólnie mówiąc, za dane osobowe uznamy każdy czynnik, za pomocą którego jesteśmy w stanie zidentyfikować konkretną osobę fizyczną. Przedsiębiorcom bardzo często wydaje się, że jeśli mają podstawowe dane osobowe swoich klientów, np. imię, nazwisko, telefon czy e-mail, to nie przetwarzają danych osobowych. Nic bardziej mylnego. Do samego procesu przetwarzania danych dochodzi już na etapie zbierania danych osobowych od osoby, której dane te dotyczą, zatem zbieranie danych osobowych w celu zawarcia umowy czy wystawienia faktury również wyczerpuje katalog przetwarzania danych osobowych. Do takiego standardowego katalogu danych osobowych przetwarzanych przez przedsiębiorców można zaliczyć dane osobowe pracowników, dane osobowe klientów indywidualnych, dane osobowe klientów instytucjonalnych, kontrahentów, usługodawców podwykonawców. Jeśli przedsiębiorca zatrudnia pracowników, oni również przetwarzają dane osobowe jego klientów czy kontrahentów. W zależności od rodzaju prowadzonej działalności gospodarczej przedsiębiorca może przetwarzać zarówno dane osobowe tzw. zwykłe, jak i dane osobowe szczególne. Co do zasady, wszystko to, co nie mieści się w katalogu danych osobowych szczególnych, można zaliczyć do katalogu danych zwykłych. Do szczególnej kategorii danych osobowych będziemy zaliczać informacje o pochodzeniu rasowym lub etnicznym danej osoby, informacje w zakresie jej poglądów politycznych, przekonań religijnych lub światopoglądowych, przynależności do związków zawodowych, danych genetycznych, danych biometrycznych, stanu zdrowia, seksualności czy orientacji seksualnej. Na szczególną uwagę zasługują również informacje o danych dotyczących wyroków skazujących i naruszeń prawa. Generalizując, firma handlowo-usługowa z reguły nie będzie przetwarzała szczególnej kategorii danych osobowych względem swoich klientów, ale już indywidualna praktyka lekarska – tak. Na samym początku zaznajamiania się z problematyką rozporządzenia ogólnego każdy przedsiębiorca musi odpowiedzieć sobie na pytanie, jaką ja kategorię danych osobowych przetwarzam i względem kogo (dla przykładu: względem klientów, pracowników, podwykonawców). Oczywiście, rozporządzenie ogólne ma zastosowanie względem wszystkich przedsiębiorców, aczkolwiek taka wstępna analiza jest konieczna, by spojrzeć na swoją organizację jakby z „lotu ptaka”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kto jest „właścicielem” danych osobowych?

Jeśli przedsiębiorca już określi, jakie dane osobowe przetwarza i względem jakiej grupy osób, musi przeanalizować, czy jest administratorem tych danych, czy wchodzi w rolę podmiotu przetwarzającego. Jest to niezwykle istotne z punktu widzenia określenia odpowiedzialności za zbiór, a raczej za czynność przetwarzania. Administratorem danych jest ten, kto decyduje o celach i sposobach przetwarzania danych osobowych. Dla przykładu, jeśli przedsiębiorca zatrudnia pracowników, jest administratorem danych osobowych względem tych danych osobowych i jego „własność” względem tego zbioru nie zmienia się, nawet jeśli przedsiębiorca zleca prowadzenie obsługi kadrowo-płacowej innemu podmiotowi, tj. zewnętrznej księgowości. Zewnętrzne biuro rachunkowe uzyskuje status podmiotu przetwarzającego względem danych pracowniczych swojego klienta. To, że zewnętrzne biuro księgowe przetwarza dane osobowe pracowników swojego klienta, nie oznacza, że biuro księgowe jest administratorem tych danych – administratorem danych osobowych swoich pracowników pozostaje pracodawca. Oczywiście, to tylko jeden z wielu przykładów. Tak naprawdę w interesie każdej organizacji jest rozeznać swoją rolę w procesie przetwarzania danych i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jestem administratorem tych danych, czy wchodzę w rolę procesora – czyt. podmiotu przetwarzającego. To właściwie drugi aspekt, po kategorii przetwarzanych danych, który każdy przedsiębiorca powinien wziąć pod uwagę w momencie zaznajamiania się z rozporządzeniem ogólnym.

Reklama

Inspektor Ochrony Danych

Niektórzy przedsiębiorcy mogą być zobowiązani do wyznaczenia Inspektora Ochrony Danych. Będą o tym decydować przesłanki, na podstawie których przedsiębiorca powinien przeanalizować zasadność bądź brak zasadności wyznaczenia w organizacji Inspektora Ochrony Danych. Po pierwsze – przedsiębiorca powinien odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jego główna działalność jest zorientowana na takie operacje przetwarzania, które wymagają regularnego i systematycznego monitorowania osób na dużą skalę. Z drugiej strony – należy przeanalizować, czy główna działalność przedsiębiorcy polega na przetwarzaniu szczególnych kategorii danych osobowych na dużą skalę. Tutaj wyjaśnienia wymaga pojęcie dużej skali. Niestety, nigdzie nie znajdziemy tzw. widełek, co traktować jak dużą skalę przetwarzania, a co jak małą. Co do zasady, nie powinno się uznawać przetwarzania na dużą skalę w przypadku indywidualnej praktyki lekarskiej czy pojedynczego prawnika. Tutaj każdego przedsiębiorcę należy odwołać do wytycznych Grupy Roboczej art. 29 ds. ochrony danych. Wspomniana Grupa Robocza art. 29 wydała wiele wytycznych, które w sposób zrozumiały dają informację zwrotną w zakresie tego, jak rozumieć przepisy rozporządzenia ogólnego. Wracając do konieczności wyznaczenia Inspektora Ochrony Danych, przykładowo, w pierwszą grupę przesłanek dotyczących monitorowania mogą się wpisać organizacje śledzące nasze zachowania w sieci. W drugą grupę przesłanek mogą się z kolei wpisać niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej. Jeśli się okaże, że przedsiębiorca będzie zobowiązany do wyznaczenia Inspektora Ochrony Danych, powinien podjąć decyzję, kto takim Inspektorem Ochrony Danych miałby u niego zostać.

Reklama

Art. 37 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego wskazuje, że Inspektor Ochrony Danych ma mieć stosowne kwalifikacje zawodowe oraz fachową wiedzę w zakresie prawa i praktyk w odniesieniu do ochrony danych osobowych. Ogromnie istotna w całej sprawie będzie wiedza branżowa. Krótko mówiąc, inna będzie problematyka przetwarzania danych osobowych w szpitalu, urzędzie miasta, domu pomocy społecznej, przedsiębiorstwie produkcyjno-handlowo-usługowym czy firmie transportowej. Niektóre branże będą wykorzystywać zabezpieczenia w postaci nowych technologii (np. biometryka), inne pozostaną przy dotychczasowych, tradycyjnych sposobach przetwarzania danych osobowych. Z praktycznego punktu widzenia Inspektor Ochrony Danych będzie stał na straży przestrzegania oraz stosowania odpowiednich polityk ochrony danych. Odpowiednie polityki ochrony danych to wypracowane w organizacji procedury, które z jednej strony powinny uwzględniać normy rozporządzenia ogólnego, z drugiej – muszą być adekwatne do posiadanych aktywów, zasobów. Tylko i wyłącznie Inspektor Ochrony Danych, który zna organizację, w której został wyznaczony, jest w stanie zharmonizować system bezpieczeństwa osobowego.

Podsumowując

Każdy przedsiębiorca powinien się wyposażyć w tzw. odpowiednie polityki ochrony danych, które pozwolą mu usystematyzować dotychczasowy przepływ danych osobowych w organizacji, a także poza nią. Powinien również zastanowić się nad funkcją Inspektora Ochrony Danych, nawet jeśli wprost z przepisów nie wynika, że jest zobligowany do wyznaczenia osoby pełniącej tego rodzaju funkcję. Funkcja Inspektora Ochrony Danych pozwoli również uporządkować wszystkie dotychczasowe procedury związane z bezpieczeństwem osobowym.

Wszelkiego rodzaju decyzje przedsiębiorcy w kontekście harmonizacji bezpieczeństwa przepływu danych dobrze jest podejmować w oparciu o rozeznanie, krótko mówiąc: jaką mam podstawę prawną przetwarzania danych osobowych, w jakim celu dane osobowe przetwarzam, jaki jest katalog odbiorców, którym dane osobowe są przekazywane, przez jaki okres jestem zobligowany do przechowywania danych osobowych oraz czy w mojej organizacji powinien się pojawić Inspektor Ochrony Danych, czy może jestem wprost na mocy przepisów rozporządzenia ogólnego zobligowany do jego wyznaczenia.

Sylwia Kochman
Audytor wiodący systemu zarządzania bezpieczeństwem informacji. Wykładowca i konsultant cyklicznych szkoleń organizowanych przez Stowarzyszenie Księgowych w Polsce – dla oddziałów terenowych. Ekspert w zakresie przetwarzania danych w sektorze publicznym i niepublicznym.

2018-06-13 09:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Biskup Zaporoża: Wielki Piątek trwa u nas każdego dnia

2024-03-29 16:27

[ TEMATY ]

biskup

Ukraina

Wielki Piątek

Vatican News

Bp Jan Sobiło na linii frontu

Bp Jan Sobiło na linii frontu

„Pod krzyżem Jezusa modlę się za wszystkich okaleczonych żołnierzy i tych, którzy oddali swe życie za wolność Ukrainy” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Jan Sobiło. Wyznaje, iż Zaporoże, gdzie posługuje, jest w ostatnich dniach masowo ostrzeliwane. „Wiemy, że ten Wielki Tydzień może być ostatnim w naszym życiu i od tego będzie zależeć cała wieczność, stąd staramy się zacieśniać relację z Jezusem, by być gotowym nawet na ewentualną śmierć” – mówi hierarcha, prosząc o usilną modlitwę za Ukrainę.


Podziel się cytatem

Bp Jan Sobiło: Tak, to już trzeci Wielki Piątek w czasie pełnoskalowej wojny. Z jednej strony przyzwyczailiśmy się do tego krzyża wojennego, a z drugiej jest on coraz bardziej bolesny. Tak jak rana, którą długo już nosisz, ale jednocześnie nie widzisz, że może się zagoić w najbliższym czasie. I sama świadomość tego, że ta wojna trwa i nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa, jest bardzo bolesna. Jednocześnie widzę, że ludzie przyzwyczaili się już do wystrzałów i do tego, że ktoś zginął, że przywożą rannych żołnierzy. Muszą po prostu żyć i wiedzą, iż nawet w czasie wojny trzeba funkcjonować, trzeba pójść po chleb, trzeba się pomodlić. Na początku wojny niektórzy mieli problem z modlitwą, a teraz widzę, że nauczyli się organizować sobie czas i miejsce dla modlitwy, bo odczuwają, iż bez niej tego długiego czasu wojennego nie da się przeżyć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję