Reklama

oko w oko

Zdrada

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na ścianie celi mokotowskiego więzienia jeden z żołnierzy wyklętych w czasach rozpasanej władzy sowieckiej w Polsce wyrył taki napis: „Biedna Polsko, moja kochana Ojczyzno, nie daj się rozszarpać zdrajcom”. Te słowa są aktualne również dzisiaj – zdrada zmieniła tylko formę, ale też jest niszcząca i straszna w skutkach.

Ostatnio znowu rodzima targowica – tzw. totalna opozycja nasiliła ataki na Polskę, wykorzystując zaplecze w Brukseli. Przecież zaraz na początku przegranych wyborów Grzegorz Schetyna zapowiedział, że do walki o władzę będą wykorzystywać ulicę i zagranicę. Posługują się bezczelnym kłamstwem, czarne nazywają białym, w propagandzie swoich mediów (TVN, „Gazeta Wyborcza” i inne tego typu) ogłupiają ludzi, szczególnie łatwo udaje im się to z kolejnymi już pokoleniami, wychowanymi w domach pozbawionych tradycji patriotycznych, chrześcijańskich, będącymi na służbie obcych mocarstw. Przyzwolenie na kradzież, wyprzedaż, dowolne dysponowanie majątkiem narodowym. Gruba kreska, brak rozliczenia PRL-u – wszystko to stworzyło grupy ludzi powiązanych ciemnymi, głęboko skrywanymi interesami, mającymi trwać w nieskończoność. Aż tu nagle do władzy dochodzi Prawo i Sprawiedliwość, inni ludzie, którzy przerywają ten łańcuch kłamstwa, rozkradania i niszczenia Polski. Jarosław Kaczyński – mądry, doświadczony polityk już na samym początku po wygranych wyborach mówił stanowczo o radykalnych zmianach w rządzeniu, o konieczności naprawy Polski we wszystkich dziedzinach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest bardzo trudno. Dzisiaj już wiemy, ile złego zrobili poprzednicy i odsunięci od władzy. Oni nadal nie odpuszczają, cały czas przeszkadzają, jątrzą, a ostatnio sięgają po najbardziej haniebne metody. Na naszych oczach rozgrywa się historyczna walka o Polskę. Nareszcie telewizja publiczna ujawnia kulisy wielkich afer, nadaje transmisje z przesłuchań działających komisji do spraw reprywatyzacji w Warszawie czy Amber Gold i daje tym przerażający obraz prawdy o rządach Tuska i Komorowskiego. Oglądamy ludzi na najwyższych stanowiskach państwowych w mafijnych układach wzajemnych interesów, którzy nawet nie potrafią ukryć swoich strasznych procederów, najczęściej zasłaniając się brakiem pamięci. Każdy widzi, jak ogromne szkody wyrządzili Polsce, czyli nam wszystkim, i mają czelność nadal ubiegać się o powrót do władzy pod hasłami rzekomego dobra i sprawiedliwości! Znajdują popleczników w dawnych działaczach Solidarności, takich jak Wałęsa, Frasyniuk, którzy już przed laty sprzeniewierzyli się swoim ideałom, a teraz idą w zaparte. Razem z podobnymi sobie, wspierającymi ich, często mającymi pseudonimy służbowe, trzymają się razem, byle tylko prawda nie wyszła na jaw. Szkoda, że Instytut Pamięci Narodowej nie ujawnia prawdy o najważniejszych ludziach III RP. Z pracy nad filmem o Januszu Kurtyce, niezapomnianym prezesie tej niezwykłej instytucji, wiem, że przygotowywał taki zestaw informacji, gotowy do publikacji, który odkryłby prawdę. Niestety, Janusz Kurtyka zginął pod Smoleńskiem...

Strach przed prawdą, przed odpowiedzialnością sądową za swoje czyny łączy tych ludzi i chwytają się już wszystkiego, co najgorsze – donoszą na swój kraj do obcych i proszą o interwencję! Znamy z historii, czym takie działania kończyły się dla Polski. Dzisiaj trudno obojętnie oglądać twarze byłych prezydentów III RP – Wałęsy, Kwaśniewskiego, Komorowskiego – idących razem pod rękę, cynicznych sygnatariuszy listu do Unii Europejskiej, szkalujących swoją ojczyznę! Kamery ich pokazują i widać wyraźnie, że w mimice swoich starszych już twarzy nawet nie potrafią ukryć, jak haniebną drogę wybrali. Podobnie zresztą jak ich koledzy posłowie z UE – Janusz Lewandowski, Róża Thun i inni. Powinni przemyśleć słowa czołowego rosyjskiego dysydenta Władimira Bukowskiego: „Kto paktuje z diabłem, wcześniej czy później znajdzie się w piekle”.

2018-06-19 11:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego młodych nie ma w Kościele?

Jedna z parafianek zapytała mnie: Co wymiotło młodych ludzi z kościoła? Nie czekając na odpowiedź, stwierdziła: obostrzenia pandemii, zdalne nauczanie, źle pojęta dyspensa, rodzice, którzy łatwo „rozgrzeszają”. Trudno się nie zgodzić.

Dodałem: Widzi pani, żyjemy w czasach wszechpotężnych mediów, mających nieograniczone możliwości, którym młodzi bezkrytycznie ulegają. Jak nigdy wcześniej zawładnęły nimi media społecznościowe, które celowo i bezkarnie przekazują dziś fałszywe informacje. Wiele z nich odnosi się do życia Kościoła. To przewrotne działanie zbiera dzisiaj swoje żniwo i każe niepokoić się o przyszłość młodych. Ktoś skrzętnie ich zagospodarował, często ustawił przeciw Kościołowi i wartościom ewangelicznym. Dawniej liczył się autorytet rodziców, to, co powiedzieli ojciec i mama, miało swoją siłę sprawczą. Dzisiaj często młodzi są mądrzejsi od rodziców i nie liczą się z ich zdaniem. Dla świętego spokoju rodzice machają rękami, w wielu przypadkach nie dyskutują.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję