Reklama

Tygodnik

Życie w zachwycie

Nasza

Niedziela Ogólnopolska 45/2018, str. 48

wip-studio/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jakiś czas temu podczas jesiennego spaceru nasza pięcioletnia córka bardzo obruszała się na porzucone na ziemi papierki po batonikach, puszki po napojach i niedopałki, które zamiast do kosza trafiły na chodnik lub pobliski trawnik.

– Nie wolno tak niszczyć przyrody! – denerwowała się. – Nie po to Pan Bóg stworzył ludziom świat, żeby go tak psuli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– No, ale psują – stwierdził jej brat, po czym dodał: – Tak jak ty psujesz swoje zabawki.

– Ja nie psuję! Ja ich tylko używam. Jak się bawię, to zabawki się psują!

– A inni bawią się beztrosko i śmiecą – skwitował nasz syn.

– Ale to nie to samo! Bo zabawki są tylko moje, a ziemia jest nasza.

W tę niedzielę obchodzimy stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Mija wiek, odkąd w mniejszym, jak w czasie okupacji niemieckiej i radzieckiej, lub większym stopniu Polacy po 123 latach zaborów, gdy Polski nie było na mapach, mogą znów stanowić o sobie, decydować o swoich losach, wpływać na kształt swojej Ojczyzny, korzystać z praw obywatelskich, wybierać swoich przedstawicieli do Sejmu i Senatu, szczycić się wizerunkiem orła białego w koronie, wieszać w oknach flagi przy okazji świąt narodowych, mówić, pisać i czytać w języku swoich praojców. Jesteśmy wolnym narodem.

Wolność osobista jest przynależna każdemu człowiekowi, bo jak pisał św. Jan Paweł II: „«Człowiek stworzony na obraz i podobieństwo Boże» (por. Rdz 1, 27), jest nierozerwalnie związany z tą wolnością, której żadna siła ani przymus zewnętrzny nie jest w stanie go pozbawić i która stanowi podstawowe prawo człowieka jako jednostki i jako członka społeczeństwa”, a dalej dodaje: „Istota wolności tkwi we wnętrzu człowieka, należy do natury osoby ludzkiej i jest jej znakiem rozpoznawczym”.

Wolność należy zatem do każdego z nas z osobna, a jej granicą jest dobro moralne i wolność drugiego człowieka.

Reklama

Jednak Polska i jej suwerenność, niepodległość jest wspólną odpowiedzialnością. Jest nam dana i zadana jako najważniejsza misja, najwyższe dobro.

Bo Polska nie jest moja czy twoja – jest nasza!

Maria Paszyńska
Pisarka, prawniczka, orientalistka, varsavianistka amator, prywatnie zakochana żona i chyba nie najgorsza matka dwójki dzieci

2018-11-07 08:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Zgromadzenia oblatów w sprawie zakonników zatrzymanych na Białorusi

2024-05-12 23:03

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

O dalszą modlitwę w intencji dwóch misjonarzy oblatów zatrzymanych przez władze białoruskie oraz wiernych, którzy zostali pozbawieni opieki duszpasterskiej proszą ich współbracia zakonni. "Obaj oblaci są obywatelami Białorusi. W związku z powyższym prosimy dziennikarzy i agencje prasowe o roztropność w przekazywaniu informacji na ich temat" - pisze w wydanym wieczorem komunikacie o. Paweł Gomulak OMI, rzecznik Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W związku z zatrzymaniem przez władze białoruskie dwóch misjonarzy oblatów posługujących w diecezji witebskiej na Białorusi misjonarze oblaci wyrażają wdzięczność za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności oraz modlitwy w intencji ojców Andrzeja i Pawła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję