Reklama

Żeby śpiewak został zauważony

Śpiew to miód na serce, bo normalizuje jego pracę, a gdy jest więcej śpiewających, ich serca biją jednym rytmem – zapewnił melomanów zebranych na gali finałowej Międzynarodowego Konkursu Operetkowo-Musicalowego im. Iwony Borowickiej konferansjer Dariusz Ostańczuk

Niedziela Ogólnopolska 50/2018, str. 40-41

Magdalena Miła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed wejściem do Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie w niedzielny wieczór 18 listopada br. ustawiła się długa kolejka. Stali starsi i młodsi; krakowianie, ale i przyjezdni miłośnicy przebojów operetkowych i musicalowych – szczęściarze, którym udało się zdobyć bilety. Ich starania, aby zasiąść na widowni i wysłuchać arii z najpiękniejszych operetek i przebojów ze znanych musicali, a nawet wspólnie z artystami zaśpiewać „Usta milczą, dusza śpiewa...”, zostały nagrodzone pięknym koncertem na bardzo wysokim poziomie. A i kreacje występujących artystek, w tym uznanych gwiazd polskich scen operowych, pozwoliły się oderwać od szarej, jesiennej rzeczywistości.

Laureaci i wyróżnieni

Zanim dyrektor Polskiej Opery Kameralnej Kazimierz Kowalski odczytał protokół z końcowego posiedzenia, zapewnił: – Proszę państwa, poziom tego konkursu był naprawdę bardzo wysoki. A Ewa Warta-Śmietana dodała: – Konkurs trwa od 2014 r. I chociaż operetka zniknęła z pejzażu artystycznego Krakowa i większości polskich miast, nasz konkurs ma się dobrze i rozsławia Kraków – przyjeżdżają do nas uczestnicy z różnych stron świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak było i tym razem. Do konkursu zgłosiło się 35 osób. Po pierwszej i drugiej serii przesłuchań jury w składzie: przewodniczący Kazimierz Kowalski (bas) – dyr. POK, Sławomir Chrzanowski – dyrygent, dyrektor naczelny i artystyczny Filharmonii Zabrzańskiej, Kamila Lendzion (sopran) – dyrektor naczelna Teatru Muzycznego w Lublinie, Dariusz Stańczuk (baryton) i Ewa Warta-Śmietana (sopran) przyznało nagrody regulaminowe. Równorzędne wyróżnienia otrzymały Ewelina Sobczyk i Małgorzata Trojanowska, laureatami III miejsca zostali ex aequo Paula Maciołek i Łukasz Ratajczak, II miejsce wyśpiewała Kamila Goik, a najlepszy (I miejsce) okazał się Aleksander Kruczek. W gronie wyróżnionych znalazły się ponadto: Czeszka Barbora Ćechova, Litwinka Viktorija Narvidaite i Polka Ewelina Wiśniecka (szczegóły na stronie: www.konkurs.czardasz.org.pl). I uczestnicy, i jurorzy zapewniali, że atmosfera panująca w czasie przesłuchań była wyjątkowa.

Reklama

Cenne nagrody

W rozmowie z „Niedzielą” zdobywca I nagrody Aleksander Kruczek, absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach w klasie prof. Jana Ballarina, nie krył satysfakcji. Przyznał, że do udziału w konkursie zachęciły go najbliższe mu osoby, w tym narzeczona (w czasie koncertu można było zobaczyć, jak laureat wręczył ukochanej, zajmującej lożę najbliżej sceny, otrzymane kwiaty). – Śpiewam już ok. 10 lat i jest to dla mnie styl życia – powiedział. Zaznaczył, że bardzo lubi Kraków, do którego chętnie przyjeżdża z Bielska-Białej, gdzie mieszka. Odnosząc  się do sukcesu, przyznał, że to nie jest pierwsza jego wygrana, ale bardzo ją sobie ceni. I podkreślił: – Udział w konkursie jest na pewno dobrym sposobem, żeby śpiewak został zauważony. Bardzo się cieszę z wygranej! Szczególnie cenne jest dla mnie zaproszenie, które otrzymałem od dyr. Sławomira Chrzanowskiego. To dla mnie zaszczyt. Sławomir Chrzanowski to wspaniały dyrygent i wspaniały człowiek. Możliwość współpracy z nim jest dla mnie najcenniejszą nagrodą.

Na tę formę promowania utalentowanych śpiewaków zwrócił uwagę pomysłodawczyni konkursu, prezes Ewa Warta-Śmietana, która podkreśliła: – Tradycyjnie już zapraszam do jury m.in. dyrektorów teatrów muzycznych. Dla uczestników konkursu to możliwość zaprezentowania się przed osobami decyzyjnymi. Oni mogą tym najlepszym zaproponować etat albo zaprosić ich do udziału w koncertach.

I tak istotnie było – posypały się oferty współpracy, udziału w koncertach i festiwalach w nadchodzącym roku. Miłośnicy operetki i musicalu na pewno niejednokrotnie będą mogli usłyszeć nagrodzonych i wyróżnionych artystów.

Zabawa w dobrym stylu

W drugiej części gali obok nagrodzonych wystąpili jurorzy konkursu i zaproszeni artyści. Prowadzący spotkanie: Ewa Warta-Śmietana, Kazimierz Kowalski oraz Dariusz Ostańczuk bawili zebranych anegdotami z życia znanych muzyków, artyści zaprezentowali swoje mistrzowskie umiejętności, a orkiestra Filharmonii Zabrzańskiej, także wielokrotnie nagradzana brawami, współtworzyła klimat zabawy w dobrym stylu i w doborowym towarzystwie.

Gdy wychodziłam z teatru, usłyszałam: – To był piękny koncert?–?powiedziała starsza pani, uśmiechając się do towarzyszącej jej nastolatki. Ta odpowiedziała:?–?Babciu, cieszę się, że z tobą poszłam. Nie przypuszczałam, że to może być tak przyjemnie spędzony czas!

2018-12-11 12:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 44-51.

Czwartek, 18 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Książka, która zmienia perspektywę

2024-04-19 09:12

mat. organizatorów

To doskonały podręcznik dla rzeczników prasowych instytucji kościelnych, a zarazem książka, która może zmienić naszą perspektywę oceny wydarzeń, które dzieją się dookoła nas – mówił ks. Rafał Kowalski podczas konferencji poświęconej książce Joaquina Navarro-Vallsa „Moje lata z Janem Pawłem II. Prywatne zapiski rzecznika prasowego Watykanu 1984-2006, zorganizowanej przez Stowarzyszenie na rzecz edukacji i rodziny NURT we Wrocławiu.

Rzecznik metropolity wrocławskiego przytoczył jeden z fragmentów książki, w którym Joaquin Navarro-Valls opisuje wspólną z papieżem wyprawę w góry. Kiedy Jan Paweł II podczas przerwy na odpoczynek zasnął rzecznik Stolicy Apostolskiej miał zapisać: „Patrzę jak spokojnie zasypia powierzając ster Kościoła Bogu”. – My byśmy napisali, że papież śpi. Oni widział coś więcej i dostrzegania tego czegoś więcej możemy się uczyć z tej publikacji – przekonywał ks. Rafał Kowalski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję