Reklama

Wiadomości

Mamy lek na koronawirusa?

Jako pierwsi na świecie mamy szansę opracować lek na bazie immunoglobulin swoistych i podać je pacjentom – powiedział dr n. med. Grzegorz Czelej, senator RP, jeden z pomysłodawców wykorzystania osocza w walce z koronawirusem.

Niedziela Ogólnopolska 24/2020, str. 43

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już za 3 miesiące firma Biomed Lublin SA, współpracująca z Samodzielnym Publicznym Szpitalem Klinicznym nr 1 w Lublinie, może wprowadzić na rynek 3 tys. ampułek leku, który złagodzi przebieg choroby wywołanej koronawirusem SARS-CoV-2. Projekt zyskał dofinansowanie z Agencji Badań Medycznych na kwotę 5 mln zł.

Błyskawiczna akcja

Założenia projektu badawczego, podczas której wagę i znaczenie projektu badań nad nowym lekiem podkreślił prof. dr hab. Andrzej Drop, rektor UM. – Stajemy się światowym liderem w produkcji leku na bazie przeciwciał – wtórował mu sen. Czelej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od pomysłu na walkę z koronawirusem do realizacji konkretnych działań minęło rekordowo niewiele czasu. – Na spotkaniu w Biomedzie 18 marca br. doszedłem do wniosku, że należy wesprzeć projekt wyizolowania immunoglobulin z osocza krwi od tzw. ozdrowieńców, i przy technologii tej firmy przygotować lek uniwersalny i skuteczny w walce z COVID-19. Wysłałem notatkę do premiera Mateusza Morawieckiego, który po konsultacji z min. Łukaszem Szumowskim nadał sprawie bieg i w pełni ją poparł. Sprawa w trybie pilnym trafiła do Agencji Badań Medycznych. Już 19 marca rano rozpoczęły się rozmowy. Przy skomplikowanych procedurach, które zazwyczaj trwają ok. roku, zaledwie po 2 miesiącach udało się przygotować dokumentację i harmonogram działań. 20 maja umowa została podpisana – powiedział senator.

Wyścig z czasem

Centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa już zajmują się pobieraniem osocza od osób, które chorowały na COVID-19. Projekt zakłada, że osocze do produkcji leku zostanie pobrane od ok. 230 osób, po 650 ml. Z zebranych 150 l osocza Biomed jest w stanie wyprodukować ok. 3 tys. dawek czystego leku. Lubelska firma jako jedyna w Europie Środkowo-Wschodniej ma swoją własną, opatentowaną technologię izolowania z osocza tych przeciwciał. Na bazie tego ekstraktu powstanie preparat, który po przebadaniu przez Państwowy Zakład Higieny zostanie przekazany do badań klinicznych.

Reklama

W celu potwierdzenia skuteczności leku i bezpieczeństwa terapii substancja zostanie podana pacjentom Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK nr 1 w Lublinie, gdzie – w porozumieniu z Instytutem Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie – prowadzone będą dalsze badania. – Mamy nadzieję, że wyniki badań klinicznych doprowadzą do tego, iż w perspektywie kilku miesięcy, oby jak najszybciej, będziemy dysponować cennym narzędziem w walce z COVID-19. Badania nad szczepionką potrwają o wiele dłużej – powiedział dr hab. n. med. Krzysztof Tomasiewicz. W połowie kwietnia jako pierwszy w Polsce zastosował on w leczeniu chorych na COVID-19 osocze pobrane od ozdrowieńców. Terapia jest obiecująca.

Lek z osocza

W dobie pandemii na całym świecie prowadzone są badania w celu opracowania skutecznej terapii, która będzie ratować życie i zdrowie osób zakażonych oraz narażonych na infekcję. Terapia osoczem, chociaż obiecująca, ma jednak swoje ograniczenia. W tym leczeniu ważne są m.in. zgodność grup krwi i czas podania osocza (nie można go długo przechowywać); nie bez znaczenia jest też obecność białek, które mogą mieć niepożądany wpływ na organizm. Lubelski produkt zawiera skoncentrowaną dawkę przeciwciał, która jest pozbawiona zanieczyszczeń. Jako lek wystandaryzowany może być podana każdemu choremu i co ważne – można ją przechowywać przez kilkanaście miesięcy. Współpraca firmy medycznej z kliniką daje nadzieję, że wkrótce nowy lek pozwoli chorym pokonać COVID-19 i skutecznie się zmierzyć z kolejną falą epidemii.

2020-06-10 12:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp do usunięcia religii ze szkół

2024-05-17 12:47

[ TEMATY ]

wywiad

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

Projekt nowego rozporządzenia Ministra Edukacji jest to inicjatywa mająca się przyczynić do wypchnięcia nauki religii z polskich szkół i przedszkoli - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Piotr Stanisz z Katedry Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Ekspert zwraca uwagę, że w świetle obowiązującego prawa, decyzje związane ze zmianą warunków nauczania religii w publicznym systemie oświaty powinny być dokonane „w porozumieniu” z Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi, a nie jedynie po przeprowadzeniu konsultacji publicznych.

Marcin Przeciszewski, KAI: W ostatnich dniach kwietnia do konsultacji publicznych skierowany został projekt rozporządzenia MEN zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizacji nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/123 84702/katalog/13056494#1305649). Projekt ten zakłada dużo większe niż do tej pory możliwości łączenia uczniów uczęszczających na lekcje religii w grupy międzyoddziałowe, obejmujące uczniów na tym samym poziomie nauczania oraz w grupy międzyklasowe, zbierające uczniów z różnych poziomów kształcenia. Co Ksiądz Profesor na to?

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski na Czuwaniu Odnowy w Duchu Świętym: Kościół i świat potrzebują doświadczenia jedności

2024-05-18 18:04

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Odnowa w Duchu Świętym

Karol Porwich/Niedziela

Ulf Ekman

Ulf Ekman

O tym, że dziś i Kościół, i świat potrzebują doświadczenia jedności mówił na Jasnej Górze bp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Ruchu Odnowy w Duchu Świętym. Przewodniczył Mszy św. z udziałem kilkudziesięciu tysięcy uczestników Ogólnopolskiego Czuwania Katolickiej Odnowy w Duchu Świętym na Jasnej Górze.

W homilii bp Przybylski zwrócił uwagę, że prawdziwa duchowość dopełnia się we wspólnocie, to tajemnica duchowości chrześcijańskiej. - Z jednej strony każdy z nas zaproszony jest do osobistej relacji z Bogiem, ma w niej doświadczyć jakiejś bezpośredniej bliskości Boga, ale z drugiej potrzebujemy być razem - mówił kaznodzieja. Porównał tę prawdę do obrazu społeczności pszczół, kiedy każdy z owadów zbiera nektar, ale miód powstaje dopiero we wspólnocie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję