Reklama

Niedziela Łódzka

Bursa – mój drugi dom

Jest takie miejsce – ciepłe, czyste i bezpieczne, gdzie domownicy się do siebie uśmiechają, gdzie pomagają sobie wzajemnie.

Niedziela łódzka 32/2020, str. V

[ TEMATY ]

wychowanie

bursa

Justyna Kunikowska

Miejsce, gdzie dorastające kobiety znajdują opiekę

Miejsce, gdzie dorastające kobiety znajdują opiekę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym miejscu rozbrzmiewa gorąca modlitwa sióstr, ale i śmiech mieszkającej tu młodzieży. Tutaj roznosi się zapach smacznych obiadów oraz „woń” szkolnej nauki. Nie brakuje też spotkań integracyjnych i zabaw w czasie wolnym.

Co to za miejsce? To bursa dla dziewcząt im. św. Siostry Faustyny w Łodzi na ul. Wici 47. Od 25 lat prowadzą ją siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. To one wspomagane przez pracowników świeckich dbają o dobrą atmosferę, porządek, domową kuchnię, warunki do nauki i rozwoju zainteresowań, a także wychowanie katolickie. Obok tego zachęcają do zaangażowania się w akcje dobroczynne oraz organizują warsztaty rozwojowe czy wyjścia na spotkania kulturalne i religijne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podkreśla Hania, jedna z mieszkanek bursy: – W naszej bursie panuje atmosfera wzajemnego zaufania i życzliwości. Wychowawcy oraz siostry starają się, aby czas tutaj spędzony był dla nas jak najlepszy. Podejmują się organizacji ciekawych wyjść i spotkań. – To dobre miejsce do nauki i odpoczynku – dodaje Natalia.

Patronki

Wszystkim działaniom apostolskim sióstr patronują dwie kobiety. Pierwszą z nich jest patronka Łodzi św. Siostra Faustyna Kowalska, apostołka Bożego Miłosierdzia, której Bóg przykazał głosić, że każdy człowiek jest przez Niego kochany miłością nieskończoną, bo miłosierną.

Bursa dla dziewcząt znajduje się w Łodzi na ul. Wici 47. Prowadzą ją siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia.

Podziel się cytatem

Druga kobieta to założycielka Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia Matka Teresa Potocka, która zostawiła po sobie znaczące słowa: „Czyż to mała rzecz jedną duszę zbawić?”. Siostry, kierując się tymi wskazaniami, opiekują się dziewczętami, traktując każdą indywidualnie i wsłuchując w ich potrzeby.

Miejsce niezwykłe

– Bursa to niezwykłe miejsce, ponieważ stwarza nam możliwości nawiązywania licznych znajomości oraz pozwala nam rozwijać się duchowo – mówi Weronika. – A i siostry są niesamowite. One robią wszystko, byśmy w tym miejscu czuły się jak w domu – podkreśla Julia.

Reklama

Bursa istnieje przy Zespole Szkół Katolickich i na terenie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Jest bardzo bezpiecznym miejscem tak pod względem umiejscowienia, jak i pod względem warunków, w których mieszkają dziewczęta, co one same potwierdzają. – My staramy się im zapewnić jak najlepsze warunki do nauki, rozwoju osobistego i rekreacji. Mają również możliwość do codziennego pogłębiania swojej wiary. Wspólnie przeżywamy Eucharystie, rekolekcje, odmawiamy Różaniec itp. – podkreśla s. Terezjana, wychowawczyni.

Siostry prowadzące bursę zapraszają dziewczęta, które poszukują mieszkania na czas nauki w szkole średniej w Łodzi i pragną wzrastać w wartościach chrześcijańskich.

Więcej informacji pod nr. tel.: 42 655 83 24.

2020-08-05 07:21

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sztuka wychowania

Niedziela Ogólnopolska 8/2017, str. 46-47

[ TEMATY ]

rodzina

wychowanie

Konstantin Yuganov/fotolia.com

Jestem pewna, że każdy kochający rodzic pragnie uchylić swoim dzieciom nieba, i to dosłownie, oraz wychować je na szczęśliwych dorosłych. Realizacja tego pragnienia jest bardzo trudna i jest źródłem niemal ciągłego rodzicielskiego niepokoju, bo im bardziej jesteśmy dojrzali, my – rodzice, tym bardziej uświadamiamy sobie fakt, że nie da się całkowicie uniknąć błędów wychowawczych

Nie będę zbyt odkrywcza, pisząc, że szansa na dobre wychowanie dzieci wzrasta diametralnie, gdy my sami otrzymaliśmy od naszych rodziców solidne wychowanie i nauczyliśmy się stawiać sobie twarde wymagania, bez których nie jest możliwe osiągnięcie dojrzałości. Nasz wpływ na dzieci jest też tym dojrzalszy, im bardziej jesteśmy świadomi tego, co się w nas dzieje, im lepiej znamy swoje wady i zalety, im bardziej zdajemy sobie sprawę z tego, jakie obciążenia i zranienia wynieśliśmy z domu. Ważne jest, by nasza recepta na wychowanie dzieci nie brzmiała: nie popełnię błędów, jakie wobec mnie popełnili moi rodzice. Kierując się jedynie takim „ideałem”, staniemy w pół drogi; nie otworzymy się na wartościowe cele i metody wychowania. Być może nie powtórzymy wtedy błędów naszych rodziców czy dziadków, ale wymyślimy własne błędy, może jeszcze groźniejsze niż tamte.

CZYTAJ DALEJ

Kapliczki pełne modlitwy

2024-05-01 09:18

Ola Fedunik

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Przejeżdzając majowymi dniami przez różne miejscowości popołudniową porą, można spotkać wiele osób modlących się przy kapliczkach i krzyżach. Śpiewają Litanię Loretańską, a duszpasterze pomagają w tym, aby tradycja była podtrzymywana. Wśród kapłanów modlących się przy kapliczkach i zachęcający do tego swoich wiernych jest ks. Grzegorz Tabaka, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Głuszynie.

Z jednej strony nabożeństwa majowe w mojej parafii będą odbywać się w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie i taka formuła będzie od poniedziałku do soboty. Natomiast niedziela jest takim szczególnym dniem, kiedy jako wspólnota będziemy chcieli pójść pod nasze kapliczki maryjne– zaznacza ks. Tabaka, dodając: - Mamy je dwie w Głuszynie i na przemian w każdą niedzielę maja będziemy się tam gromadzili na wspólnej modlitwie. Oprócz podtrzymania tej pięknej staropolskiej tradycji, chcemy też podkreślić, że mamy takie miejsca kultu w naszej parafii, które są i o nie należy dbać.

CZYTAJ DALEJ

Do Maryi po wysłuchanie Jej dobrych rad

2024-05-01 19:10

Wiktor Cyran

We wspomnienie świętego Józefa, rzemieślnika prawie 300 wiernych wyruszyło na pielgrzymi szlak z Sanktuarium NMP Matki Nowej Ewangelizacji i św. Anny do Sanktuarium NMP Matki Dobrej Rady w Sulistrowiczkach.

Tradycja tej pielgrzymki wywodzi się od śp. ks. Orzechowskiego, który w czasach trudnych, komunistycznych zabierał studentów i innych chętnych na Ślężę, aby nie szli na pochody pierwszomajowe – tłumaczy ks. Tomasz Płukarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję