Reklama

Wiadomości

Białoruś – cdn…

Od wydarzeń za naszą wschodnią granicą i tego, jak ten konflikt się zakończy, zależeć będzie przyszłość nie tylko Białorusi, ale także Polski.

Niedziela Ogólnopolska 40/2020, str. 44

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W całkowitej tajemnicy – skrycie, bez kamer i publiczności – odbyło się zaprzysiężenie Alaksandra Łukaszenki na kolejną kadencję prezydencką. Zostało ono nazwane przez część białoruskich decydentów „koronacją mafiosa”, a nie dopełnieniem aktu wyborczego.

Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że obserwowane masowe protesty w Mińsku, Grodnie, Pińsku czy Lidzie uświadomiły nam, Polakom, iż mamy w ogóle takiego sąsiada jak Białoruś oraz że Białorusini są zdolni do tego, by z determinacją, poświęceniem, ofiarą krwi, a nawet życia zorganizować protesty nie tylko przeciw fałszerstwu wyborczemu, ale i przeciw nadal istniejącemu, postsowieckiemu układowi, który te fałszerstwa umożliwia, który od 26 lat utrzymuje bardziej gubernatora, dyktatora i strażnika interesów Kremla niż prezydenta – ojca narodu. W czasie demonstracji na ulicach białoruskich miast nie ma flag unijnych ani rosyjskich. Powiewają tylko te biało-czerwono-białe, pokazując, że Białoruś chce być państwem wolnym i niezależnym, zarówno od strony zachodniej, jak i wschodniej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Białoruś, której ziemie wchodziły od końca XIV wieku w obszar Rzeczypospolitej, była kształtowana, budowana i rozwijana pod wpływem naszej, zachodniej cywilizacji. Stanowiła istotną część II RP, uznawanej przez wielu z nas za wzorzec państwa i przykład nadludzkiej determinacji w walce o niepodległość oraz wskrzeszenie ze zgliszczy gospodarki. Odnoszę wrażenie, że o tym zapomnieliśmy, a rozdarte wspomnienia Kresów podzieliliśmy między Litwę z ostrobramskim Wilnem a czarnoziemską Ukrainę z bohaterskim Lwowem. To wspomnienia karmione pamięcią wielkich bitew, Sienkiewiczowskim snem o potędze, utrwalane mitem rycerstwa oddanego sprawie ku pokrzepieniu serc, Mickiewiczowskim Panem Tadeuszem zanurzającym się w nasze szlacheckie, choć nie tylko, tradycję i obyczaje. O Białorusi w zasadzie cisza, choć to państwo, z rdzennymi Polakami stanowiącymi blisko 10% populacji, bardziej dla nas kluczowe niż wspomniane Litwa czy Ukraina. Położone na wschód od Polski, graniczy zarówno z nami, jak i z Moskwą, ryglując historyczną Bramę Smoleńską, nazywaną kluczem do Moskwy, która, począwszy od XIV wieku, była i pozostaje najważniejszym miejscem w kampaniach wojennych.

Reklama

Pytaniem retorycznym jest, czy powinniśmy wspomagać Białoruś. Jak wspomniałem, stanowi ona dla nas ostatnie wrota przed Moskwą, które będą zamknięte od naszej strony lub od tej rosyjskiej – albo Moskwa, albo my będziemy decydowali, czy i kiedy te wrota mają się otworzyć. To my musimy wyznaczyć kierunki oraz scenariusze działań, stać się liderem w pomocy Białorusinom w budowaniu demokratycznego państwa.

Cenne i właściwe jest zaangażowanie Polski w wypracowanie szerokiej reakcji międzynarodowej, przy wykorzystaniu stanowiska Trójkąta Lubelskiego, Grupy Wyszehradzkiej oraz państw bałtyckich, do nieuznania ważności wyborów oraz wzywania prezydenta Łukaszenki do zaprzestania walki z narodem białoruskim i rozpoczęcia rozmów z opozycją. Powinna być realizowana droga angażowania struktur unijnych, Rady i Komisji Europejskiej, w tworzenie politycznego planu dla Białorusi i sankcji dla urzędników Łukaszenki, przy jednoczesnym wdrażaniu zaproponowanego przez premiera Mateusza Morawieckiego „planu Marshalla” dla Białorusi, który przez szereg działań gospodarczych i mechanizmów finansowych ma wspomóc, zabezpieczyć oraz uaktywnić Białoruś.

Od wydarzeń za naszą wschodnią granicą i tego, jak ten konflikt się zakończy, będzie zależeć przyszłość nie tylko Białorusi, ale także Polski. Pamiętajmy, że chęć dominacji Rosji i ekspansji na Zachód nie będzie słabła, jeśli nie będziemy się starali temu przeciwstawić. A teraz nadarza się do tego najlepsza okazja.

2020-09-30 11:17

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przypadki św. Feliksa

Niedziela przemyska 20/2015, str. 8

[ TEMATY ]

sylwetka

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich; ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich;
ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje
zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania
nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Dwadzieścia lat pracował ciężko jako oracz. Do zakonu Kapucynów wstąpił jako dojrzały mężczyzna, dopiero w wieku trzydziestu lat. Kiedy zmarł 18 maja 1587 r. ludzie już wtedy oddawali mu cześć jak świętemu...

Wypadek przy pracy w polu, kiedy to dwa niebezpieczne byki zerwały się z zaprzęgu i powaliły Feliksa na ziemię, a jemu nic się nie stało, spowodował podjęcie przez niego decyzji o wstąpieniu do zakonu Kapucynów.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 18.): Odmówisz dziewiątkę?

2024-05-17 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co oprócz Mszy zaczęło się w Wieczerniku? Dlaczego warto modlić się nowenną? I co to ma wspólnego z Maryją? Zapraszamy na osiemnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o pięknie modlitw nowennowych.

CZYTAJ DALEJ

Komisja Wychowania Katolickiego KEP przeciwna propozycjom MEN dotyczącym organizacji lekcji religii w szkole

2024-05-18 13:04

[ TEMATY ]

religia

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

Komisja Wychowania Katolickiego KEP wyraziła sprzeciw wobec proponowanych przez MEN rozwiązań dotyczących łączenia uczniów różnych klas podczas lekcji religii w szkole. Czytamy o tym w komunikacie z posiedzenia Komisji, która obradowała 17 maja pod przewodnictwem bp. Wojciecha Osiala. Komisja przypomniała, że wszelkie zmiany winny dokonywać się zawsze zgodnie z obowiązującym prawem i w porozumieniu z wszystkimi Kościołami i związkami wyznaniowymi.

Spotkanie członków i konsultorów Komisji Wychowania Katolickiego KEP miało miejsce pod przewodnictwem bp. Wojciecha Osiala. Głównym tematem były kwestie związane z wprowadzanymi przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmianami w organizacji lekcji religii w szkole. „Komisja Wychowania Katolickiego wciąż przypomina, że wszelkie zmiany winny dokonywać się zawsze zgodnie z obowiązującym prawem, na drodze wzajemnego dialogu i w porozumieniu z wszystkimi Kościołami i związkami wyznaniowymi” - czytamy w komunikacie po obradach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję