Reklama

Edytorial

Nie bójmy się głębi

Jeśli zależy nam na tym, by wiara nie stała się tylko mglistym uczuciem religijnym lub kultywowaniem tradycji przodków musi być stale pogłębiana.

Niedziela Ogólnopolska 6/2023, str. 3

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najcenniejsze dla człowieka wartości są niewidzialne dla oczu i nieodczuwalne dla zmysłów. Czy ktokolwiek widział kiedyś na własne oczy wolność? A przecież tylu ludzi o nią walczy, a nawet za nią umiera. Niewierni Tomaszowie natomiast od wieków powtarzają: jeśli nie zobaczę i nie dotknę – nie uwierzę! (por. J 20, 25). Oni swoją wiarę uzależniają od fizycznego doświadczenia – nawet cud nie doprowadzi ich do wiary. Dlaczego? Bo są zbyt zajęci sobą, by dostrzec i zrozumieć Kogoś Innego. Zrozumieć to znaczy przyjąć. Aby jednak coś przyjąć, trzeba najpierw przygotować miejsce. Egoiści i megalomani nie potrafią ani wierzyć, ani kochać. W ich życiu nie ma miejsca dla Kogoś Innego. Zamykanie się w czterech ścianach swego rozumu i zmysłów zawsze prowadzi do fałszywego przekonania, że poza „moim domem” nic innego nie istnieje. Wystarczy jednak na chwilę zapomnieć o sobie i odważnie wyjść na zewnątrz „swego domu”, by odkryć nowy świat, zauważyć, że „moje ściany” nie są wcale granicami rzeczywistości, ale są raczej kresem ograniczenia. Rozum nie potrafi dać pełnej odpowiedzi na pytanie, co się znajduje poza tymi granicami. Nie wie, jak jest tam, gdzie „rozum nie sięga”. Słowem – jeśli chcemy iść dalej, musimy zaufać... wierze. Tylko w jej towarzystwie będziemy mogli doświadczyć głębszego życia, którego oko nie potrafi dostrzec ani rozum nie potrafi pojąć...

Rozumieją to ci, którzy poszukują Boga, czyli mają potrzebę prowadzenia głębszego życia duchowego. Ksiądz profesor Marek Tatar, ceniony teolog duchowości, twierdzi, że współcześnie „mnóstwo ludzi pragnie pogłębienia wiary” (s. 8-10). Wtóruje mu ks. prof. Stanisław Urbański, nestor i twórca polskiej szkoły teologii duchowości i mistyki (s. 10-11). Zdecydowaliśmy się podjąć trudny temat mistyki i medytacji, ponieważ osoby, które szukają takiej głębi, poszukują jej często w mistyce Wschodu. I choć prowadzi ona do stanu wewnętrznej harmonii, to nie odwołuje się do Boga. Różnice między tak popularną dziś mistyką Wschodu a mistyką chrześcijańską są ogromne. Czy wobec tego przeciętny katolik może zostać mistykiem? Czym jest mistyka chrześcijańska i jaka jest różnica między świętością a doświadczeniem mistycznym? Na te i podobne pytania odpowiadają na naszych łamach wymienieni wyżej wybitni znawcy tematu. Mam nadzieję, że lektura obu wywiadów pomoże Państwu zrozumieć, jak ważne dla człowieka wierzącego jest „inwestowanie” w swoje życie duchowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wiara chrześcijańska, jeśli ma być autentycznym poznaniem Boga, musi być stale pogłębiana. To ciągły proces. Przyznajmy jednak, że wśród ludzi wierzących są tacy, którzy ugrzęźli w duchowym infantylizmie (byle nie zmartwić Bozi), a bywają i tacy, dla których wiara jest rodzajem suplementu diety, tzn. nie pomoże i nie zaszkodzi. I choć „zażywają” wiarę w miarę regularnie, to i tak suplement – jak to suplement – nie ma znaczącego wpływu na stan ich ducha, nie przebudowuje życia. Jeśli więc zależy nam na tym, by wiara nie stała się tylko mglistym uczuciem religijnym lub kultywowaniem tradycji przodków, musimy zadać sobie odważnie pytania dotyczące sensu i celu życia, stanu naszej wiary i moralności. Podobne pytania zadali katechetom nastoletni uczniowie jednej z toruńskich szkół, a przytoczył je Tomasz Strużanowski w swoim tekście Gdy dziecko nie chce chodzić na religię... Nie bez powodu. Autor, szukając rozwiązania tego problemu, przekonuje, że każde z zacytowanych w materiale pytań może być wymarzonym punktem wyjścia do „przerobienia” na lekcjach religii nurtującego młodych tematu. I może to być metoda, by zatrzymać młodych ludzi na szkolnej katechezie (s. 44-45). Udzielanie mądrych i sensownych odpowiedzi na pytania młodzieży, bez moralizowania, patosu i krytykanctwa, jest tak samo ważne dla rozwoju wiary jak wiedza religijna – potwierdza Jerzy Grzybowski (s. 45).

W kwestii wiary nie należy umniejszać roli wiedzy. Przyda się ona zarówno tym, którzy w poszukiwaniu głębszych przeżyć religijnych sięgają do mistycyzmu, jak i uczestnikom lekcji religii. Będzie przydatna zarówno dla osób, dla których Bóg jest tylko znakiem zapytania, jak i dla tych, które pragną głębokiego życia w bliskości Boga. Trzeba tylko wyjść ze swojej strefy komfortu i otworzyć się na nowy, duchowy świat wartości nieprzemijających.

2023-01-31 15:03

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nawrócenie albo śmierć

2024-05-19 20:41

Tomasz Lewandowski

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

– To jest święto Ludu Bożego, nasz Wieczernik – mówił podczas ostatniej katechezy przed rozpoczęciem II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej bp Maciej Małyga.

Katecheza, w której bp Małyga odwołał się do Listu do Kościoła w Laodycei, była pierwszym punktem oficjalnego otwarcia synodu w naszej diecezji. Po niej wszyscy zebrani na czele z relikwiami kilkudziesięciu świętych, przeszli w uroczystej procesji z kościoła NMP na Piasku do katedry wrocławskiej.

CZYTAJ DALEJ

Prezes PiS: kto usuwa krzyże i atakuje wolność religijną - ten atakuje naszą cywilizację

2024-05-19 19:38

[ TEMATY ]

krzyż

PAP/Marian Zubrzycki

Ktoś, kto chce usuwać krzyże, kto atakuje wolność religijną, atakuje także naszą cywilizację, która jest najbardziej życzliwa człowiekowi - mówił w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński wziął w niedzielę udział w konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Tomaszowie Mazowieckim. W swoim wystąpieniu prezes PiS odniósł się m.in. do zarządzenia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, zgodnie z którym w podległym mu urzędzie zakazano wieszania krzyży, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: pod koniec września papież uda się do Belgii i Luksemburga

2024-05-20 14:07

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Papież Franciszek uda się do Belgii i Luksemburga w dniach 26-29 września - poinformował Watykan w poniedziałek. Do wizyty dojdzie zaledwie dwa tygodnie po powrocie papieża z najdłuższej podróży jego pontyfikatu do Azji i Oceanii, gdzie ma spędzić 12 dni.

Papież Franciszek uda się z wizytą do Luksemburga 26 września i tego samego dnia odwiedzi Belgię, gdzie pozostanie do 29 września; odwiedzi tam Brukselę, Leuven i Ottignies-Louvain-la-Neuve - przekazał dyrektor biura prasowego Watykanu Matteo Bruni.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję