Reklama

Aspekty

Szczególna posługa

W duszpasterstwie osób niesłyszących wielką tęsknotą są coniedzielne Msze św. – mówi ks. Piotr Pluta.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 16/2024, str. V

[ TEMATY ]

osoby niesłyszące

Maciej Krawcewicz

Ks. Piotr Pluta, diecezjalny duszpasterz osób niesłyszących

Ks. Piotr Pluta, diecezjalny duszpasterz osób niesłyszących

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katarzyna Krawcewicz: Od niedawna jest Ksiądz odpowiedzialny za diecezjalne duszpasterstwo osób niesłyszących. Czym ono się zajmuje?

Ks. Piotr Pluta: Na początku chciałbym podkreślić, że posługa naszego duszpasterstwa skierowana jest nie tylko do osób niesłyszących, czyli tych, które utraciły słuch na jakimś etapie życia, ale również do osób głuchych (które nie słyszą od urodzenia) i do osób niedosłyszących. A samo duszpasterstwo skupia się przede wszystkim na posłudze sakramentalnej, czyli na sprawowaniu Mszy św. i na sakramencie pokuty. To również m.in. przygotowanie do sakramentu małżeństwa czy posługa podczas pogrzebu.

Gdzie można szukać Mszy św. w języku migowym?

Aktualnie w diecezji mamy 3 stałe ośrodki duszpasterstwa niesłyszących: Żary, Głogów i Zielona Góra. Zależy nam też na odbudowaniu duszpasterstwa w Gorzowie. Raz w miesiącu w Zielonej Górze w konkatedrze, w Żarach w dawnym kościele garnizonowym i w Głogowie u Cichych Pracowników Krzyża odprawiane są Msze św. w języku migowym. Po niedawnej śmierci ks. Ryszarda Walnera, w diecezji mamy już tylko 4 kapłanów, którzy potrafią migać. Oprócz mnie są to księża: Mariusz Kołodziej, Stanisław Gbiorczyk i Adam Skubis. Widać więc, że to bardzo mało, dlatego też trudno w tym momencie myśleć o zwiększaniu liczby ośrodków czy o częstszym sprawowaniu takich Eucharystii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak ludzie, którzy nie słyszą, radzą sobie w inne niedziele?

Są osoby, które w pozostałe niedziele uczestniczą w zwykłych Mszach św. w swoich parafiach. Ale są też takie, które uczestniczą tylko w tych comiesięcznych Eucharystiach w języku migowym. I wiem, że w tym momencie mogą pojawić się różne osądzające myśli, spróbujmy jednak wyobrazić sobie sytuację, kiedy włączylibyśmy sobie Mszę św. w telewizji i wyłączyli głos. Niby wiemy, w którym momencie jesteśmy, może nawet znamy niektóre teksty na pamięć, ale czy będzie nam łatwo przeżywać taką Mszę? Dzisiaj dużą pomocą jest rozwijająca się technologia, bo można np. ściągnąć sobie czytania z internetu, są też transmisje Eucharystii z tłumaczeniem na język migowy. Jednak nie są to idealne rozwiązania i wielką tęsknotą duszpasterzy osób niesłyszących jest właśnie to, żeby mogły się takie Msze odbywać co niedzielę. I żeby było więcej miejsc, w których się odbywają, żeby łatwiej było dojechać. Bo mamy choćby taką sytuację, że osoba na Mszę św. w Żarach dojeżdża aż z Bolesławca.

Reklama

Również sakrament spowiedzi wygląda inaczej, kiedy idzie się do księdza znającego język migowy. Owszem, jest stosowana taka praktyka, że penitent podaje kartkę z wypisanymi grzechami, a spowiednik zapisuje pokutę – ale przecież w sakramencie pokuty chcemy też wejść w relację z Panem Bogiem, a trudno to zrobić na kartce.

Czy nie byłoby dobrym rozwiązaniem np. puszczanie tekstów całej Mszy św. na rzutnikach?

To z pewnością pomogłoby osobom, które nie słyszą. Ale jednocześnie utrudniłoby udział osobom słyszącym, bo ich uwaga automatycznie kierowałaby się ku rzutnikowi, nie patrzyłyby na ołtarz czy ambonę. Po prostu reagujemy na różne bodźce i bardzo łatwo jest nam się rozproszyć. I to też nietrudno sobie wyobrazić – jeśli włączymy sobie tekst Mszy na telefonie, to ostatecznie większość z nas skupi się na czytaniu, nie na przeżywaniu.

Jest inne rozwiązanie, które bardzo dobrze się sprawdza. Osoba słysząca i znająca język migowy stoi obok ołtarza i tłumaczy na bieżąco. Tutaj duże pole do działania mają osoby świeckie, więc jeśli ktoś czuje w sobie powołanie do takiej posługi, to gorąco zapraszam do kontaktu. Również księża, którzy czują, że chcieliby posługiwać w tym duszpasterstwie, mogą kontaktować się ze mną np. mailowo: p.pluta@diecezjazg.pl. Gdyby zwiększyła się liczba kapłanów znających język migowy, osoby, które nie słyszą, mogłyby uczestniczyć w „swojej” Eucharystii częściej niż raz w miesiącu. A kto wie, czy nie udałoby się stworzyć kolejnego ośrodka.

Dodam, że planujemy też bardziej zaistnieć w internecie, by docierać z informacjami do osób zainteresowanych naszą posługą, ale też do tych, które nie wiedzą o naszym duszpasterstwie. Zamieszczane tam będą m.in. terminy Mszy św. czy inne przydatne informacje.

2024-04-16 14:14

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aby głusi słyszeli

Niedziela małopolska 3/2020, str. VI

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

taniec

głuchoniemi

osoby niesłyszące

Maria Fortuna-Sudor

Dzięki specjalnym plecakom głusi mogą tańczyć w rytm muzyki

Dzięki specjalnym plecakom głusi mogą tańczyć w rytm muzyki

– To był mój pierwszy raz. Bardzo mi się podobało, czułam wibracje, rytm, wyczuwałam tempo – mówiła niesłysząca od urodzenia Edyta Kozub z Fundacji Między Uszami po „wysłuchaniu” piosenki zagranej przez November Project.

Karnawał w pełni. Bale, zabawy taneczne, dyskoteki wypełniają czas osób lubiących tańczyć. Grudniowy koncert grupy November Project, przygotowany w ramach  Forum Kultury Wrażliwej (realizowanego przez Małopolski Instytut Kultury) w Karcher Hala Cracovia Centrum Sportu Niepełnosprawnych, pokazał, że także osoby głuchonieme i niedosłyszące mogą korzystać z tej formy rozrywki.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Wielu pielgrzymów informuje o łaskach, które otrzymali za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli, a ks. Józef Niżnik skrzętnie archiwizuje tę swoistą księgę cudów udzielonych za jego przyczyną.

W Strachocinie, na Bobolówce – wzgórzu nieopodal kościoła, gdzie prawdopodobnie urodził się Andrzej Bobola, jest dziś kaplica. Rokrocznie podczas uroczystości odpustowych w tym miejscu gromadzą się rzesze ludzi, czcicieli św. Andrzeja.

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. dr hab. Robert Tyrała ponownie wybrany rektorem UPJPII

2024-05-17 19:27

Archiwum UPJPII

    Senat Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie ponownie powierzył stanowisko rektora uniwersytetu ks. prof. dr. hab. Robertowi Tyrale!

    Podczas wyborczego posiedzenia, które odbyło się 15 kwietnia, Senat UPJPII ponownie powierzył stanowisko rektora ks. prof. Robertowi Tyrale (uchwała nr 28/2024 Senatu UPJPII). Następnie wybór został zatwierdzony przez Dykasterię ds. Kultury i Edukacji Stolicy Apostolskiej, co miało miejsce 3 maja, w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Stanowi to tym samym potwierdzenie wyboru przez najwyższe władze kościelne. We wtorek 14 maja decyzję tę ogłosił Wielki Kanclerz UPJP II abp Marek Jędraszewski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję