Reklama

Niedziela Częstochowska

Centrum operacyjne policji oddane w Częstochowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krótką uroczystość oficjalnego oddania centrum, które przygotowano przy komendzie miejskiej policji w Częstochowie, połączono z oficjalną odprawą służb przed czwartkową wizytą papieża Franciszka na Jasnej Górze – w ramach Światowych Dni Młodzieży.

„Sanktuarium częstochowskie jest miejscem, do którego przybywa nawet 4 mln pielgrzymów (rocznie – PAP), zatem centrum operacyjne będzie służyło zapewnieniu bezpieczeństwa pielgrzymom nie tylko podczas Światowych Dni Młodzieży, ale także w przyszłości” - zaakcentował minister spraw wewnętrznych i administracji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Minister podczas odprawy wskazał, że zadaniem podległych mu służb jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa pielgrzymom, którzy – jak zaznaczył - „przyjechali do kraju gościnnego, bezpiecznego”. Zaapelował, aby funkcjonariusze nie lekceważyli żadnych głosów związanych z kwestiami bezpieczeństwa. Prosił też, aby służby były pomocne pielgrzymom i reagowały zgodnie z oczekiwaniem zagranicznych gości.

„Bo ci pielgrzymi są przecież gośćmi papieża Franciszka, ale są przede wszystkim gośćmi naszymi, To doświadczenia, które zdobędą w Polsce, to wrażenia, jakie nabędą w Polsce, będą świadczyły w przyszłości o nas za granicą. Jestem głęboko przekonany, że pielgrzymi nie po raz ostatni przyjadą do Polski” - mówił Błaszczak

Minister przypomniał m.in., że w operacji służb związanych z bezpieczeństwem w czasie ŚDM wprowadzono przejrzysty model dowodzenia, a także że podzielono ją na dwie podoperacje – krakowską i katowicko-częstochowską. Aby w ramach tej drugiej w jednym miejscu skoncentrować siły i środki, przygotowano właśnie nowe centrum operacyjne w Częstochowie.

Wymieniając szereg działań prawnych i organizacyjnych związanych z Światowymi Dniami Młodzieży Błaszczak wyraził satysfakcję, że w przeddzień głównej części imprezy, w ważnych miejscach widać patrole policjantów, których do tego zadania skierowano 7,5 tys. „Policję widać, a więc bardzo dobrze, cieszę się z tego; to jest zadanie, które sobie stawiałem, gdy obejmowałem urząd ministra” - zaznaczył.

Reklama

O swoim przekonaniu co do bezpieczeństwa pielgrzymów, którzy przyjadą na spotkanie z papieżem na Jasnej Górze, mówił komendant główny policji nadinsp. Jarosław Szymczyk. Wskazał, że śląscy i częstochowscy policjanci mają „niezwykłe doświadczenie” m.in. właśnie w zabezpieczaniu wizyt papieskich – Jana Pawła II, a potem Benedykta XVI.

Szymczyk przypomniał, że policja na czas ŚDM kieruje do woj. małopolskiego 12 tys. funkcjonariuszy, a do woj. śląskiego – blisko 8 tys. Wskazał, że przekazane w związku z ŚDM policji 48 mln zł – to środki m.in. na zakwaterowanie i wyżywienie policjantów, ale głównie na zakupy sprzętu, czy właśnie na nowe, dobrze wyposażone centrum operacyjne w Częstochowie, jakiego dotąd brakowało. „To wszystko rzeczy, które polskiej policji będą służyły przez długie lata” - podkreślił komendant główny.

Raportujący przygotowanie do zabezpieczenia Światowych Dni Młodzieży w regionie wojewoda śląski Jarosław Wieczorek mówił m.in. o odbytych w tej sprawie dwunastu posiedzeniach służb, o uzgodnionych planach zabezpieczenia bezpieczeństwa publicznego i zabezpieczenia medycznego, a także o szeregu związanych z tym działań organizacyjnych. Przekazał m.in., że na sferę działań administracyjno-komunalnych związanych z ŚDM samorząd Częstochowy otrzymał 2,8 mln zł; znacznie większe środki znalazły się w budżetach policji, straży pożarnej i innych służb.

Zastępca komendanta śląskiego policji młodszy inspektor Roman Rabsztyn meldując osiągnięcie gotowości do zabezpieczenia wizyty papieża Franciszka na ziemi częstochowskiej zaakcentował, że w planie zabezpieczenia uwzględniono „wiele wariantów, czasami nawet mało prawdopodobnych, a nawet nieprawdopodobnych”. „Ale tak trzeba, musimy być o dwa kroki do przodu przed ew. pomysłami osób, które (…) zechciałyby zakłócić to wielkie święto” - zaznaczył.

Reklama

Pytany przez dziennikarzy o sprawę aresztowania przez łódzki sąd obywatela Iraku podejrzanego o posiadanie "śladowych ilości" materiałów wybuchowych minister spraw wewnętrznych i administracji wskazał, że do zadań nadzorowanych przezeń służb należy zatrzymywanie podejrzanych o naruszanie prawa; pytania w pozostałych kwestiach należy kierować do wymiaru sprawiedliwości.

Odpowiadając na pytanie czy zatrzymanie obywatela Iraku jest dowodem na sprawne działanie służb czy na istnienie potencjalnego zagrożenia terrorystycznego, Błaszczak nawiązał do swych wcześniejszych, poniedziałkowych wypowiedzi z Wieliczki. Zapewnił, że służby odpowiedzialne za monitorowanie sytuacji nie wskazują na zagrożenie terrorystyczne w Polsce. Przypomniał też, że zostały one postawione w stan gotowości – aby wzmóc ich czujność.

„Polska jest krajem bezpiecznym. (…) Wszyscy doskonale wiemy, że te wydarzenia, które mają miejsce u naszych sąsiadów, są konsekwencją polityki migracyjnej stosowanej przez wiele lat; są konsekwencją eksperymentu, który na Zachodzie próbowano podjąć – eksperymentu polegającego na współistnieniu wielu kultur” - ocenił minister SWiA.

„Okazuje się, że ten eksperyment się nie udał. My w Polsce jesteśmy przywiązani do naszej kultury, do naszej cywilizacji. Nasza kultura i nasza cywilizacja oparte są o fundament chrześcijaństwa, stąd miejsce, w którym jesteśmy, sąsiedztwo klasztoru jasnogórskiego, to też nie przypadek. Polska jest krajem bezpiecznym, serdecznie zapraszamy wszystkich, którzy pragną spotkać się z papieżem Franciszkiem” - dodał Błaszczak. (PAP)

mtb/ pz/

2016-07-25 17:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poruszające świadectwo Syryjki w Brzegach

Gdy wychodzimy z domu, ogarnia nas strach, czy po powrocie zastaniemy nasze rodziny i dom w takim stanie, w jakim je zostawiliśmy

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa/ W sobotę rozpoczyna się w parafiach peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

2024-05-04 07:58

[ TEMATY ]

relikwie

peregrynacja

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

W sobotę w parafiach archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej rozpoczyna się peregrynacja relikwii błogosławionej rodziny Ulmów - Józefa i Wiktorii i ich siedmiorga dzieci zamordowanych przez Niemców w 1944 r. za ratowanie Żydów. Potrwa do 18 maja.

Peregrynacja rozpocznie się 4 maja w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście, gdzie o godz. 19.00 mszy św. będzie przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję