Reklama

Niedziela Częstochowska

25 lat profesji zakonnej siostry Franciszki Makowskiej

[ TEMATY ]

zakon

Zofia Białas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół klasztorny sióstr Bernardynek w Wieluniu stał się świadkiem odnowienia ślubów zakonnych przez siostrę Franciszkę Makowską. Siostra przybyła do klasztoru Bernardynek w Wieluniu w 1991 roku, jako Beata Makowska. Tu w roku 1994 złożyła śluby wieczyste. W roku Miłosierdzia Bożego przyszło jej świętować srebrny jubileusz pobytu w wieluńskim klasztorze klauzurowym (1991 – 7 lipca -2016). Na obrazku z wizerunkiem św. Franciszka z Asyżu, wydanym z okazji jubileuszu napisała:

„Ja zaś zaufałem

Twemu miłosierdziu,

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

niech się cieszy me serce

Reklama

z Twojej pomocy …” (Ps. 13,6)

i dalej - w Roku Miłosierdzia Bożego

Jezu ufam Tobie

Głównym celebransem koncelebrowanej Mszy św. był o. Wiesław Majewski ze Zgromadzenia Redemptorystów. On też wygłosił homilię. Nawiązując do Ewangelii wg św. Łukasza „O naśladowaniu Jezusa”: 9, 57 – 62 zatrzymał się nad słowami: „Nie jest godzien królestwa Bożego, ten, kto uchwyciwszy pług, ogląda się do tyłu”. Słowa te posłużyły mu do refleksji nad powołaniem do życia w klauzurze siostry Franciszki. Ona nie oglądała się do tyłu, mówił, posłuchała głosu Bożego i wyruszyła by w ten sposób służyć Bogu. Tu porównanie do posłuszeństwa Abrahama, który usłyszał Słowo, uwierzył i wyruszył by stać się ojcem narodu wybranego oraz do Mojżesza, który usłyszał głos Boga przemawiającego z ciernistego krzewu i posłuszny nakazowi wyprowadził Izraelitów z Egiptu. Trzeba uwierzyć nawet wbrew piętrzącym się pytaniom, wątpliwościom, zwątpieniom, trzeba uwierzyć sercem. Nie można być tylko religijnym, dodał, ale należy być blisko Jezusa, tak jak św. Jan, który tulił się do Jego serca i szedł za nim aż na Golgotę. Taką wiarę posiadła siostra Franciszka, kiedy usłuchała głosu powołania, kiedy składała śluby wieczyste i teraz, kiedy je odnawia …

2016-09-05 09:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolorowe życie szarych braci

Niedziela przemyska 50/2014, str. 6

[ TEMATY ]

zakon

pomoc

powołanie

Archiwum Braci Albertynów

Jak to się stało, że zostałem albertynem? Wygrałem casting” – śmieje się brat Gabriel z Przemyśla. „Od początku szkoły średniej interesowałem się wolontariatem. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, Polski Komitet Pomocy Społecznej, Szkolne Koło Caritas. Pan Jezus wtedy postawił na mojej drodze ludzi, dzięki którym i ja w pewnym momencie zacząłem coraz bardziej otwierać się na Boga. Nie usłyszałem głosu z krzyża, nie przyszedł do mnie anioł i nie powiedział, że będę albertynem. Po prostu poczułem w sercu, że muszę odpowiedzieć na Jego wezwanie. Nie było łatwo, bo wiara słaba, a i życie przed murami zakonu też ciekawe. Po niecałym roku od przyjęcia mnie do postulatu, bracia «zrobili mnie na szaro». Przywdziali mnie w szary habit i bardziej oficjalnie przyjęli do wspólnoty. Początkowo miałem kolorową wizję służby ubogim. Z czasem jednak przekonałem się i nadal się przekonuję, że nie zawsze jest kolorowo. Praca z bezdomnymi, chorymi psychicznie czy nawet życie wspólnotowe z braćmi to nie przysłowiowa bułka z masłem. Często życie we wspólnocie pokazuje nam, jak bardzo jeszcze nasza miłość jest autystyczna. Wszyscy jesteśmy grzesznikami, ale bez Jezusa niczego byśmy nie zrobili. To On daje nam siłę, aby przezwyciężać trudności dnia codziennego i żeby szare życie szarych braci, stawało się coraz bardziej kolorowe”.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Matko, co Jasnej bronisz Częstochowy, módl się za nami...

2024-05-24 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Oto stajemy w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze. Pochodzenie obrazu i data jego powstania nie są znane. Jak mówi legenda ikona ta jest jedną z siedemdziesięciu namalowanych przez świętego Łukasza Ewangelistę na fragmentach stołu, przy którym posiłki spożywała Święta Rodzina.

Rozważanie 25

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję