Reklama

Refleksje chicagowskie

Spojrzenia z Krymu (4)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obcowanie z piękną przyrodą na Krymie pozwala odczuć zespolenie czterech wspaniałych żywiołów w jednym miejscu. Jest to błogosławione piękno gór wpadających do krystalicznie czystego morza oraz orzeźwiający wiatr, przynoszący chłód, kojący intensywne ciepło promieni słonecznych. Słońce, woda, góry, wiatr - to drogocenne żywioły krymskiej przyrody dane przez Boga i współpracujące ze sobą w harmonijnej służbie dla człowieka. Istniejące do dziś w skalnych pieczarach ślady zamierzchłej historii człowieka pozwalają wędrowcom-pielgrzymom wejść w głębię ludzkiej kultury i zjednoczyć się z tymi, którzy byli tam przed nami i doznawali podobnego jak my odczucia piękna. Swoje duchowe przeżycia wyrażali oni w malowidłach i rzeźbach pozostawionych w grotach skalnych.
Zadziwienie pięknem przyrody przechowywane pieczołowicie w ludzkiej pamięci staje się często źródłem natchnień przelewanych później na płótno lub papier. Takim zadziwieniem podzielił się z nami nasz wieszcz narodowy Adam Mickiewicz w Sonetach krymskich (1826). Oprócz utworów poeta pozostawił do nich przypisy, które są dla turystów kopalnią wiedzy historycznej i obyczajowej oraz wspaniałym przewodnikiem po krymskim krajobrazie. Do sonetu Droga nad przepaścią w Czufut-Kale dał Mickiewicz takie objaśnienie: „Czufut-Kale. Miasteczko na wyniosłej skale: domy na brzegu stojące mają podobieństwo do gniazd jaskółczych; ścieżka wiodąca na górę jest przykra i nad przepaścią wisząca. W samym mieście ściany domów łączą się prawie ze zrębem skały; spojrzawszy przez okno, wzrok gubi się w głębi niezmiernej”.
Czufut-Kale to miejscowość położona na południowy wschód od Bakczysaraju. Powstanie miasta sięga VI w. po Chrystusie. Swoją świetność Czufut-Kale przeżywało dopiero w XIII w. Znane było wtedy jak Kirk-Or (40 zamków). Wspomina o nim mnich Rubruk w swoich zapiskach, powstałych w 1253 r. podczas podróży przez zachodni Krym. Natomiast arabski geograf napisał w 1321 r., że miasto Kirk-Or wygląda jak zamaskowane schrony, doskonale chroniące przed wrogami. Od lat 30. XV w. do początku XVI w., kiedy Krym stał się niezależny od Złotej Ordy, miasto Kirk-Or stało się rezydencją chanów krymskich. W tym czasie notuje się obecność i rozwój społeczności karaimskiej w Kirk-Or, oprócz muzułmańskiej i chrześcijańskiej. W 1454 r. miasto wydało już swoją własną monetę. Na początku XVI w. rezydencja chanów została przeniesiona do
Bakczysaraju, a stare obronne miasto służyło jako więzienie dla jeńców wojennych i twierdza obronna przed atakami wrogów. Pod koniec XVI w., kiedy Tatarzy stracili swoją potęgę w Kirk-Or pozostali tylko Karaimi i Ormianie. Od tego czasu miasto Kirk-Or zmieniło nazwę na Czufut-Kale (Żydowska Potęga). W XVIII w. w jaskiniowym grodzie znajdowało się jeszcze 200 domów i żyło tam od 1000 do 1200 mieszkańców. Kiedy Krym został przyłączony do Rosji, miasto opustoszało. Karaimowie przenieśli się do Eupatorii i Fiedosji.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo osób, a nie związków homoseksualnych

2024-05-20 15:05

[ TEMATY ]

wywiad

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Nie zezwalałem na błogosławienie związków homoseksualnych - wyjaśnił papież Franciszek w nadanej wczoraj pełnej wersji kwietniowego wywiadu dla telewizji amerykańskiej CBS. Dodał, że błogosławienie takich związków jest „sprzeczne z prawem naturalnym i prawem Kościoła”. Zezwolił natomiast na błogosławienie poszczególnych osób homoseksualnych, bo „błogosławieństwo jest dla wszystkich”, choć - jak przyznał -„niektórzy są tym zgorszeni”.

W godzinnym wywiadzie papież opisuje swe spotkania z dziećmi z Ukrainy, które nie potrafią się już uśmiechać. Apeluje o zakończenie toczących się na świecie wojen. „Dążcie do negocjacji. Dążcie do pokoju. Wynegocjowany pokój jest zawsze lepszy niż niekończąca się wojna” - przekonuje Franciszek. Zachęca też do modlitwy o pokój, którą sam praktykuje. „Zatrzymajcie się, negocjujcie” - powtarza Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Wspomożycielka

Niedziela Ogólnopolska 20/2019, str. 30-31

Archiwum Instytutu Prymasa Wyszyńskiego

Najświętszej Maryi Pannie Wspomożycielce Wiernych uroczyście oddajemy cześć 24 maja.

CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie o śp. bp. Januszu Zimniaku: nigdy nie chciałem być biskupem-policjantem

2024-05-24 16:05

[ TEMATY ]

wspomnienie

bp Antoni Jacek Zimniak

Narodowe Archiwum Cyfrowe

Bp Antoni Jacek Zimniak

Bp Antoni Jacek Zimniak

„Zawsze wykluczałem jedno: że na pewno nie będę dla katechetów, katechetek i księży policjantem. Chciałem być dla nich zawsze duszpasterzem” - powiedział w rozmowie prawie 15 lat temu bp Janusz Zimniak. Biskup pomocniczy senior diecezji bielsko-żywieckiej zmarł 24 maja około 1.00 w nocy w szpitalu wojewódzkim. We wrześniu br. skończyłby 91 lat.

16 stycznia 2010 roku, gdy Benedykt XVI przyjął jego rezygnację z pełnienia posługi biskupa pomocniczego diecezji bielsko-żywieckiej, zapewniał, że nadal będzie starał się pracować, o ile mu pozwoli na to zdrowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję