Reklama

Kościół

Synod Biskupów: 5 punktów bez sprzeciwu, 65 głosów niezgody w punkcie o seksualności

Ogłoszony w sobotę 27 października dokument końcowy XV zgromadzenia zwyczajnego Synodu Biskupów został przyjęty na ogół nie jednogłośnie. Tylko pięć spośród 167 punktów tego obszernego tekstu ojcowie synodalni przyjęli bez sprzeciwu, wszystkie pozostałe zatwierdzano przynajmniej z jednym głosem "non placet", a rekordową liczbę 65 głosów niezgadzania się z danym punktem zebrał nr 150 - jeden z dwóch, mówiących o seksualności.

[ TEMATY ]

Synod o młodzieży

Grzegorz Gałązka

W synodzie uczestniczą biskupi z całego świata

W synodzie uczestniczą biskupi z całego świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podobnie jak na wielu poprzednich zgromadzeniach synodalnych, również tym razem biskupi głosowali oddzielnie nad każdym punktem tego obszernego, prawie 60-stronicowego dokumentu. W pięciu przypadkach nikt nie zgłosił zastrzeżeń, tak było np. z pkt. 10, mówiącym o świecie pluralistycznym, który zyskał aprobatę ("placet") 240 ojców synodalnych. Jeszcze więcej głosów "za" było przy punkcie 72 (o związkach młodzieży z rodziną) - 244.

Na przeciwległym biegunie znalazł się punkt 150 - "Seksualność: słowo jasne, wolne, prawdziwe" - które zatwierdziła najmniejsza liczba ojców: 178, podczas gdy aż 65 wypowiedziało się "non placet". Nieco mniej, ale też dużo głosów przeciwnych zebrał punkt 121, poświęcony synodalnej formacji Kościoła: nie poparło go 51 głosujących a "za" było 191. Również następny punkt, tak samo zatytułowany, daleki był od jednomyślności: swoje "placet" wypowiedziało przy nim 199 biskupów a przeciw było 43. Tyle samo głosów sprzeciwu dało głosowanie nad dwoma innymi punktami: 3 - część wstępu do dokumentu (191 "placet") i 39 - "Pytania młodych" - "za" było 195 ojców synodalnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ponadto kilkanaście innych punktów przyjęto przy 20-30 i więcej głosach "przeciwko", ale w każdym z tych przypadków liczba akceptujących przekraczała dwustu.

Najwięcej zastrzeżeń wzbudził paragraf 150 (178 głosów za – 65 przeciw), w którym mowa o seksualności i używający w cudzysłowie określenia „orientacja seksualna”. W tłumaczeniu na język polski brzmi on:

150. Istnieją pytania dotyczące ciała, uczuciowości i seksualności, które wymagają głębszego opracowania antropologicznego, teologicznego i pastoralnego, a które należy przeprowadzić w najbardziej odpowiedni sposób i na najbardziej odpowiednich poziomach, od lokalnego do powszechnego. Pojawiają się wśród nich te odnoszące się w szczególności do różnicy i harmonii między tożsamością męską a żeńską oraz skłonności seksualnych. W związku z tym Synod potwierdza, że Bóg kocha każdego człowieka i podobnie czyni Kościół, ponawiając swoje zaangażowanie w zwalczanie wszelkiej dyskryminacji i przemocy na podstawie płciowości. Potwierdza również decydujące znaczenie antropologiczne różnicy i komplementarności między mężczyzną a kobietą oraz uważa za redukcyjne określanie tożsamości osób, wychodząc wyłącznie od ich „orientacji seksualnej" (KONGREGACJA NUAKI WIARY, List do biskupów Kościoła katolickiego o duszpasterstwie osób homoseksualnych, 1 października 1986 r., nr 16).

Reklama

W wielu wspólnotach chrześcijańskich istnieją już procesy towarzyszenia w wierze osobom homoseksualnym: Synod zaleca wspieranie takich dróg. W procesach tych pomaga się osobom w zrozumieniu ich historii [osobistej]; w swobodnym i odpowiedzialnym wypełnianiu swojego powołania chrzcielnego; rozpoznaniu chęci przynależenia i wniesienia swego wkładu w życie wspólnoty; rozpoznaniu najlepszych sposobów, aby to osiągnąć. W ten sposób pomagamy każdej młodej osobie, nikogo nie wykluczając w coraz pełniejszym włączaniu wymiaru seksualnego do swej osobowości, wzrastając w jakości relacji i zmierzając w kierunku daru z siebie.

Innym punktem budzącym sporo zastrzeżeń był paragraf 39 mówiący o pytaniach młodych (195 za, 43 głosy przeciwne). Czytamy tam między innymi, że „często moralność seksualna jest przyczyną niezrozumienia i odejścia od Kościoła, ponieważ jest postrzegana jako przestrzeń osądzania i potępienia. W obliczu zmian społecznych i sposobów przeżywania uczuciowości oraz różnorodności perspektyw etycznych, młodzi ludzie są wrażliwi na wartość autentyczności i poświęcenia, ale często są zdezorientowani. Wyrażają wyraźniej chęć dyskusji na temat kwestii odnoszących się do różnicy między tożsamością męską a kobiecą, komplementarnością między mężczyznami a kobietami, oraz homoseksualizmu”.

Reklama

Zastrzeżenia niektórych ojców synodalnych (191 za, przy 43 przeciwnych) budził paragraf 3 mówiący o powiązaniu obecnego dokumentu końcowego z Instrumentum laboris, określanych jako teksty odrębne a jednocześnie komplementarne.

Sporo zastrzeżeń budziły także paragrafy 119-124 na temat synodalności Kościoła.

Dokument końcowy dzieli się na trzy części, 12 rozdziałów i 167 punktów (paragrafów) i w oryginalnej wersji włoskiej liczy 60 stron.

2018-10-28 08:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Młodzi opowiadają, co papież powiedział im “face to face”

[ TEMATY ]

Synod o młodzieży

Grzegorz Gałązka

Papież poprosił nas o to, co mówił dziś w czasie kazania: byśmy podnosili krzyk i jako młodzi chrześcijanie nie dali się zagłuszyć światu - mówi w rozmowie z KAI Noemi Sanches z Paragwaju, która jako jedna z kilku osób wręczała dziś papieżowi Franciszkowi dokument przygotowany przez młodzież podczas spotkania przedsynodalnego w minionym tygodniu.

- To był bardzo prosta chwila, ale taka w której spotyka się Pana Boga. Kiedy podeszłam do papieża, myślałam, o tym, że reprezentuję nie tylko Ruch Focolari, ale wszystkich młodych. I powiedziałam do papieża: popatrz, Ojcze Święty, my młodzi chcemy być odpowiedzialni za Kościół. A papież odpowiedział, nawiązując do kazania: zatem krzyczcie! Krzyczcie! - opowiada Noemi, jedna z młodych osób, która na zakończenie Mszy św. na pl. Świętego Piotra wręczała papieżowi dokument przedsynodalny, przygotowany przez młodych ludzi z całego świata. Jak dodaje, krótkie i serdeczne spotkanie z papieżem nie obyło się bez wzruszeń.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Łódzcy proboszczowie spotkali się z Ojcem Świętym Franciszkiem

2024-05-04 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

Zakończyło się – trwające od 29 kwietnia br. - rzymskie spotkanie blisko 300 proboszczów z całego świata, którzy odpowiedzieli na zaproszenie Ojca Świętego Franciszka, by w czynny sposób włączyć się w prace Synodu o Synodalności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję