Reklama

Polityka

Oświadczenie Donalda Trumpa

"Wszystko jest w porządku!" - napisał Donald Trump w pierwszym komentarzu po ataku i zapowiedział wydanie oświadczenia w tej sprawie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadszedł czas, by Niemcy. Wielka Brytania, Francja, Chiny, Rosja uznały jaka jest rzeczywistość. Muszą odejść od pozostałości porozumienia nuklearnego z Iranem – powiedział Donald Trump w ramach oficjalnego oświadczenia.

Prezydent Stanów Zjednoczonych odniósł się do ostatnich wydarzeń związanych z konfliktem USA-Iran, w ramach specjalnego oświadczenia wydanego w Białym Domu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak długo jak jestem prezydentem USA, Iran nigdy nie będzie mógł być w posiadaniu broni atomowej – mówił Trump.

Reklama

Powinniście być bardzo wdzięczni i szczęśliwi, bo żaden Amerykanin nie ucierpiał podczas ataku Iranu. Wszyscy nasi żołnierze są bezpieczni. Niewielki straty jeśli chodzi o bazy. Nasze siły są przygotowane na wszystko. Iran odpuszcza jeśli chodzi o retorykę i to dobrze, jeśli chodzi o region i świat – dodał.

Chciałbym oddać honor wszystkim żołnierzom, którzy tam służą. Za długo wszyscy akceptowaliśmy destabilizacyjne działania Iranu. Te dni minęły. Iran jest główny sponsorem terroryzmu. Ich chęć posiadania broni atomowej jest ogromnym zagrożeniem dla świata i nie pozwolimy by to się stało – stwierdził prezydent USA.

Zgodnie z moja decyzją wojsko amerykańskie zneutralizowało głównego terrorystę. Był osobiście odpowiedzialny za niektóre z najgorszych przestępstw i zbrodni. (…) mordował wielu amerykanów poprzez improwizowane ładunki wybuchowe przy drogach. Był odpowiedzialny za ataki na personel wojskowy i cywilny w Iraku.

Dłonie Sulejmaniego były ubrudzone krwią amerykańską i irańską. Już dawno powinien był zostać zneutralizowany – powiedział Trump.

Te pociski zostały sfinansowane z funduszy, które niestety przekazała im ostatnia administracja – dodał.

- Iran podjął proporcjonalne środki w samoobronie zgodnie z art. 51 Karty Narodów Zjednoczonych, uderzając na bazę, z której przeprowadzono tchórzliwy atak na naszych obywateli - oświadczył szef MSZ Iranu

2020-01-08 17:03

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież przyjmie na audiencji Donalda Trumpa

24 maja Ojciec Święty przyjmie na audiencji prezydenta USA, Donalda Trumpa podaje powołując się na źródła w Białym Domu korespondent agencji Reuters przy Watykanie, Philip Pullella.

Donald Trump przybędzie do Europy w związku z planowanym w dniach 26-27 maja szczytem grupy G-7 w Taorminie na Sycylii. Podczas swojej niedawnej rozmowy z dziennikarzami w samolocie lecącym z Kairu do Rzymu Franciszek stwierdził, że spotyka się z wszystkimi przywódcami państw, którzy go o to poproszą.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję