Reklama

Wiadomości

Relacja z USA

Śmierć, która podpaliła Amerykę

8 minut i 46 sekund – tyle czasu potrzebował Derek Chauvin, były już policjant z Minneapolis w stanie Minnesota, by udusić 46-letniego czarnoskórego Amerykanina George’a Floyda.

[ TEMATY ]

USA

Donald Trump

zamieszki

"Foto by: "Niepoprawny Dyplomata" - kanał YouTube

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Około 2 i pół minuty ofiara funkcjonariusza pozostawała nieprzytomna, a mimo tego kontynuował on duszenie poprzez nacisk swoim kolanem na tętnicę szyjną zatrzymanego. Całość zarejestrował jeden z cywilnych świadków zajścia przy pomocy telefonu komórkowego, a udostępnione nagranie to wstrząsający obraz skrajnej niekompetencji oficerów policji, którzy brali udział w feralnym zatrzymaniu. W materiale widzimy człowieka leżącego twarzą do ziemi i trzymanego przez czterech funkcjonariuszy. Jeden z nich – Derek Chauvin, policjant z 19-letnim stażem – poddusza zatrzymanego, który chwilę przed utratą przytomności zdąży jeszcze rozpaczliwe zawołać: „Nie mogę oddychać!”. Słowa te staną się później hasłem przewodnim masowych protestów, które swym zasięgiem szybko ogarnął całą Amerykę.

Joe Biden, były wiceprezydent w administracji Baracka Obamy, a obecnie kandydat na prezydenta z ramienia partii demokratycznej stwierdził, że zabójstwo Floyda wywołało w Ameryce większe reperkusje i silniejsze reakcje społeczne, niż morderstwo Martina Luthera Kinga 4 kwietnia 1968 roku.

Podziel się cytatem

W Waszyngtonie na Kapitolu amerykańscy kongresmeni rozpoczęli prace nad wprowadzeniem prawa reformującego funkcjonowanie policji, pomiędzy republikanami i demokratami brak jest natomiast jednomyślności w wielu kwestiach dotyczących tego, jak ulepszyć działanie służb porządkowych. Konserwatyści zarzucają liberałom uleganie przestępcom i niszczenie policji poprzez obcinanie jej budżetów, a w skrajnych przypadkach nawet głosowanie za rozwiązaniem lokalnych departamentów policji tak, jak miało to miejsce w Minneapolis w stanie Minnesota.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na antenie prawicowej telewizji Fox News, prezydent Donald Trump zabójstwo Floyda nazwał „hańbą” i zapowiedział, że zreformuje amerykańską policję. Trump przedstawił swój specjalny plan „Siła ze współczuciem”, który zakłada m.in. większe inwestycje w treningi funkcjonariuszy oraz szkolenia dla pracowników socjalnych, by ci mogli uczestniczyć w niektórych akcjach służb mundurowych.


Koniec duszenia

Widoczny na nagraniu z zatrzymania George’a Floyda zastosowany typ duszenia, jest standardową procedurą policyjną stosowaną w sytuacji, gdy zatrzymany stawia zdecydowany opór i stanowi zagrożenie – dla funkcjonariuszy lub osób postronnych. W tym przypadku nie było o tym mowy, bowiem George Floyd leżał na ziemi z rękami skutymi kajdankami. W dodatku, gdy podejrzany krzyczy, że nie może oddychać, policjanci zobowiązani są reagować. Niezależnie od wyroku sądowego, z przekonaniem graniczącym z pewnością, można stwierdzić, że procedury zostały złamane, a stróże prawa ignorując zasady i ludzkie życie doprowadzili do tragedii.

Reklama

„Patrząc na policjanta który założył duszenie to oprócz duszenia swoim kolanem jest w stanie złamać mu kark (procedura swojego bezpieczeństwa). Jednak bez względu na to, które duszenie założymy na przeciwniku, nigdy nie wyczujemy momentu kiedy on zostaje uduszony. I tak to się właśnie zadziało w tym przypadku. Adrenalina robi swoje”. – mówi „Niedzieli” trener JUDO i polski weteran wojny w Afganistanie, który pragnie zachować anonimowość.

„Żadne duszenie nie jest bezpieczne bo każdy ma inną budowę ciała, jednej osobie można założyć duszenie i bardzo szybko się podda a z inną można "walczyć” i się podda po dłuższym czasie albo i wcale.” – dodaje.

Podziel się cytatem

Reklama

Prezydent USA podpisał specjalny dekret, który wzywa departamenty policji do zaprzestania stosowania techniki duszenia, chyba że wymaga tego ochrona życia funkcjonariusza. Dokument zachęca także do zwiększenia treningów dla oficerów oraz wzywa służby mundurowe, by współpracowały z pracownikami socjalnymi oraz psychiatrami i psychologami, gdy odpowiadają na wezwanie do osoby bezdomnej, cierpiącej na problemy psychiczne czy uzależnionej od alkoholu, leków lub narkotyków.

Republikański kongresmen ze stanu Ohio Jim Jordan nazwał prezydencki dekret mianem ogromnego kroku w kierunku poprawy działania policji oraz polepszenia relacji pomiędzy funkcjonariuszami a lokalnymi społecznościami, którym służą.

2020-06-30 18:57

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Mirosław Król nowym kanclerzem polonijnego ośrodka w ORCHARD LAKE (USA)

Nowym kanclerzem polonijnego ośrodka oraz zakładów naukowych w Ochard Lake

w stanie Michigan wybrany został ks. kanonik Mirosław Król; dotychczasowy proboszcz i kustosz sanktuarium św. Jana Pawła II w Linden w stanie New Jersey oraz prezes Fundacji św. Jana Pawła II w USA. Rada Regentów, składająca się z 27 członków dokonała wyboru ks. M. Króla, a wybór już zatwierdził już arcybiskup Detroit Allen Vigneron.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 12.): Przyznałbyś się?

2024-05-11 21:20

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Przed czym ks. Jan Twardowski padał w proch? Czy w obecnych czasach da się w ogóle jeszcze przyznawać do księży? I kto, patrząc na Jezusa, może powiedzieć: „To jest ciało moje”? Zapraszamy na dwunasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o Maryi i kapłanach.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję