Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Mering do członków KIK: głosić prawdę to znaczy być wolnym

Służba prawdzie jest służbą Chrystusowi, służbą wolności. To zawsze pozostaje pierwszym zadaniem katolickiego intelektualisty – przypomniał członkom Klubów Inteligencji Katolickiej bp Wiesław Mering. Biskup senior diecezji włocławskiej przewodniczył 20 listopada Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze z okazji 41. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Klubów Inteligencji Katolickiej.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

KIK

bp Wiesław Mering

Twitter.com/JasnaGoraNews

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Nasza pielgrzymka ma ten cel, żebyśmy uczynili wszystko, czego chce od nas Chrystus. A Jezus mówi zwykle za pośrednictwem znaków czasu. A one są do odczytania i są zadane Kościołowi jako przedmiot refleksji – mówił w homilii bp Mering.

– Praca i formacja w Klubach Inteligencji Katolickiej jest bardzo ważna, bo skupia się na tym, żeby pogłębić refleksję nad Bożym słowem, nad przekazem Jezusowym. Ta refleksja jest dzisiaj tym bardziej konieczna, że dostrzegamy wiele znaków, które budzą w naszych sercach niepokój – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup zauważył, że „młodzi ludzie odchodzą od chrześcijaństwa. Wielu dorosłych wątpi w prawdy wiary, przyjmując je bardzo często w sposób wybiórczy. Walka z chrześcijaństwem trwa od wielu lat. Jesteśmy religią najbardziej prześladowaną w świecie”.

– Świat stał się inny. Świat ludzi młodych to jest świat sieci. Mniej potrzebują kontaktów z sobą nawzajem, nie mogą się natomiast obyć bez internetu. W tym kontekście Kościół potrzebuje pogłębionej refleksji nad wiarą w Jezusa Chrystusa – zaznaczył bp Mering.

– Każda epoka, każde pokolenie w tych warunkach, przez które przechodzi musi na nowo przyjmować przekaz Ewangelii. To jest jedno z bardzo ważnych zadań katolickich intelektualistów – kontynuował i wskazał na konieczność pogłębionej refleksji na historią chrześcijaństwa i nad jego dniem dzisiejszym.

– Już dawno nie byliśmy świadkami takiego lekceważenia rodziny, życia, starości, życia poczętego – wskazał i podkreślił konieczność służby prawdzie.

– Mówią nam dzisiaj, że nie ma prawdy lub to, że każdy ma swoją prawdę – powiedział i przypomniał pytanie Piłata: „Cóż to jest prawda?”.

– Sam Chrystus wskazał mówiąc: „Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem”. A szatan pewnemu mistykowi z XIX wieku powiedział: „Ja jestem kłamstwem, bezdrożem i śmiercią” – dodał biskup senior.

Reklama

Twitter.com/JasnaGoraNews

Bp Mering przypomniał, że św. Jan Paweł II w swojej encyklice „Veritatis splendor” wprowadził rozróżnienie: kreator i lektor prawdy. – Kreator to ten, który sam ją sobie stwarza, a lektor to ten, który próbuje pokornie ja odczytać – cytował św. Jana Pawła II.

– Chrześcijaństwo ze swoją prawdą o Bogu i człowieku przeszkadza dzisiaj światu. Ten świat nie chce przyjąć wizji, którą proponuje mu chrześcijaństwo. Odrzuca Boga, a bez Boga odrzuca i neguje także człowieka. Tyle razy tego doświadczyliśmy w historii Europy i świata. Różne rewolucje obiecywały zbudowanie nowego świata, ładu i nowego człowieka. Dzisiaj istnieje dokładnie taka sama pokusa – zauważył bp Mering.

– Dlatego tak znienawidzony jest Kościół, bo on mówi, że nie da się zbudować nowego świata,ładu i nowego człowieka tutaj na ziemi – kontynuował i zacytował słowa św. Jana Pawła II: «Wy wszyscy, którzy głosicie „śmierć Boga”, którzy szukacie sposobu, by usunąć Boga z ludzkiego świata, wstrzymajcie się i pomyślcie, czy „śmierć Boga” nie niesie w sobie nieuchronnej „śmierci człowieka”!».

Bp Mering wyjaśnił, że głosić prawdę to znaczy być wolnym. – Służba prawdzie jest służbą Chrystusowi, służbą wolności. I to zawsze pozostaje pierwszym zadaniem katolickiego intelektualisty. Głosić prawdę, a nie szukać popularności w świecie – podkreślił.

– W dzisiejszej Ewangelii Chrystus głosił prawdę nie licząc na to, czy będzie się to podobało saduceuszom czy nie. Wielki jest sens głoszenia prawdy, która zakiełkuje i przyniesie owoc. Nie idźmy za pozorami, nie bójmy się głosić Ewangelii. Nie miejmy obaw o poprawność polityczną i nie zasłaniajmy prawdy – wskazał bp Mering.

Twitter.com/JasnaGoraNews

Po Mszy św. pielgrzymi przeszli pod pomnik Prymasa Kardynała Stefana Wyszyńskiego, gdzie modlitwę poprowadził bp Wiesław Mering, a grupy KIK-ów złożyły kwiaty.

Reklama

Następnie w kaplicy różańcowej odbyły się wykłady. Siostra Radosława Podgórska FSK podjęła refleksję nt. „Bł. Matka Elżbieta Róża Czacka: aktualność duchowości w Kościele współczesnym. Rola laikatu w Dziele Lasek” – Matki Elżbiety Czackiej nie możemy oddzielić od ks. Władysława Korniłowicza – podkreślił s. Podgórska i wskazał, że „Laski zanim stały się centrum musiały przejść przez swój krzyż”.

– Cierpliwość w dochodzeniu do pewnych rozwiązań to jest wymiar duchowości przekazany przez matkę Czacką. W tej duchowości widzimy połączenie rzeczywistości świeckiej i kościelnej. Matka Czacka pokazuje, że trzeba wychowywać przez przykład i wymagać od siebie – mówiła s. Podgórska.

Przypomniała, że z dziełem Lasek związane były taki osoby jak m.in.: Antoni Marylski, Jan Lechoń, Leopold Staff, Jarosław Iwaszkiewicz, Zofia Kossak. – Antoni Marylski był w Laskach 50 lat i na 3 lata przed śmiercią przyjął świecenia kapłańskie, do których był przygotowany przez kard. Stefana Wyszyńskiego – mówiła s. Podgórska.

Natomiast dr hab. Marek Wójtowicz, prof. UŚ przedstawił temat: „Problematyka sensu życia w ujęciu V. E. Frankla” – Sens życia to jedno z najważniejszych zagadnień na dzisiaj. Dlaczego warto żyć? Jakie jest najgłębsze znaczenie naszego życia? Z tymi pytaniami Victor Frankl zmierzył się w obozie koncentracyjnym. Tam także spotkał oblicze człowieka podłego i człowieka wielkiego – mówił prelegent.

– Victor Frankl podkreślał, że jako ludzie mamy różne potrzeby życiowe: biologiczne, psychiczne i duchowe. Do potrzeb duchowych należy potrzeba sensu życia. Ona musi być zaspokojona, żeby człowiek żył normalnie i był człowiekiem – kontynuował i zauważył, że „dzisiaj potrzeba sensu szwankuje i pojawiają się: uzależnienia, agresja i depresja”.

– Wydobycie sensu dokonuje się przez twórczość, pracę, przeżywanie rzeczywistości. Frankl podkreślał, że życie staje się sensowne przez cierpienie, bo to jest prawda o ludzkim życiu. Frankl dodawał, że sens życia ludzkiego nie jest z tego świata – mówił dr hab. Marek Wójtowicz.

Reklama

Pielgrzymkę zakończyła Droga Krzyżowa na wałach jasnogórskich. Rozważania w oparciu o księgę psalmów i nauczanie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego prszygotowali członkowie częstochowskiego KIK-u.

Kluby Inteligencji Katolickiej (KIK), to stowarzyszenia skupiające osoby, które pragną w sposób świadomy przeżywać swoje powołanie katolików świeckich. Dla zapewnienia współpracy między nimi, powołały w 1989 "Porozumienie Klubów". Pierwsze Kluby (w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu i Toruniu) powstały na fali odwilży październikowej w 1956 r. Po 1976 r. wielu działaczy KIK przeszło do działalności mniej lub bardziej jawnie opozycyjnej, współpracując ze środowiskiem KOR-u, a następnie współtworzyło NSZZ Solidarność.

Do najważniejszych zadań KIK należy praca formacyjna wśród członków i ich rodzin, praca wychowawcza wśród dzieci i młodzieży, poznawanie i proponowanie rozwiązań ważnych problemów społecznych oraz włączaniu świeckich w pracę duszpasterską Kościoła w Polsce. Wśród zadań KIK jest również promowanie Nauczania i Społecznego Kościoła. KIK w swojej działalności organizuje spotkania o charakterze formacyjnym, intelektualnym, modlitewnym, kulturalnym.

I Ogólnopolska Pielgrzymka Klubów Inteligencji Katolickiej na Jasną Górę odbyła się 14 czerwca 1981 r. z inicjatywy ks. dr. Ireneusza Skubisia redaktora naczelnego tygodnika katolickiego „Niedziela” oraz członka – założyciela i pierwszego kapelana częstochowskiego KIK i Ireny Makowicz pierwszego prezesa częstochowskiego KIK. Mszy św. przewodniczył ówczesny ordynariusz diecezji częstochowskiej bp Stefan Bareła.

2021-11-20 17:39

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Batalia różańcowa

Różaniec wciąż jest modlitwą żywą i młodą, czego dowodem jest podejmowanie tej modlitwy przez coraz to większe zastępy ludzi w każdym wieku

Już po raz drugi 6 października spotkali się przedstawiciele Róż Różańcowych z terenu naszej diecezji. W ubiegłym roku zelatorzy i członkowie Kół Różańcowych zostali zaproszeni do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej i Różańcowej do Janowa Lubelskiego. W tym roku miejscem zlotu stało się sanktuarium Matki Bożej Bolesnej i Pocieszenia w Radomyślu nad Sanem. - Co roku odwiedzamy kolejne sanktuaria naszej diecezji. Jest to okazja do poznania różnorodności i piękna naszej diecezji, a jednocześnie promocja tych wyjątkowych miejsc i czas na wspólnotową modlitwę - wyjaśnia ks. Augustyn Łyko, diecezjalny moderator Kół Różańcowych. W spotkaniu uczestniczyło około 2 tys. kobiet i mężczyzn ze wszystkich dekanatów diecezji.
Z historią miejsca zapoznał przybyłych kustosz radomyskiego sanktuarium ks. Józef Turoń. Modlitwę różańcową z rozważaniami prowadził ks. Rafał Cudziło wraz ze wspólnotą Legionu Maryi. Kulminacją spotkania była Msza św. koncelebrowana przez ponad 50 kapłanów, której przewodniczył ks. Jan Biedroń, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu. W homilii mówił: - Różaniec, to przeżywanie Ewangelii sercem i ogarnianie jej modlitwą. Przez obrazy ewangeliczne, które możemy przywoływać w naszych umysłach i przenosić do swojego serca, łączymy życie Jezusa i Maryi z naszym życiem codziennym.
Z pielgrzymami spotkał się także bp Krzysztof Nitkiewicz. - Kółka Różańcowe realizują swoją misję w sposób bardzo dyskretny i cichy, dla wielu niezauważalny. Jest ona jednak niezwykle ważna i skuteczna. Z pewnością znajduje uznanie w oczach Bożych. Dzięki waszemu modlitewnemu wsparciu ludzie nawracają się i prostują swoje życiowe drogi. To wasza modlitwa ożywia wspólnoty parafialne i pozwala realizować różnorodne inicjatywy. Pragnę za nią gorąco podziękować i prosić, abyście nie wypuszczali z rąk różańca - mówił do zebranych Pasterz diecezji. Na zakończenie Liturgii Biskup Ordynariusz pobłogosławił zebranych, a całość spotkania uwieńczył występ zespoły „Jeżowianie”.
- Przynależność do kół Żywego Różańca daje nam poczucie wspólnoty: już nie sama wołam do Boga, ale czynimy to razem, także wtedy, gdy modlimy się osobno w swoich domach. Takie spotkanie jak dziś daje mi poczucie, że jest nas wielu, a co za tym idzie moc naszej modlitwy jest ogromna - mówi Małgorzata Graczak z Waśniowa. W naszej diecezji w kołach różańcowych zgromadzonych jest blisko czterdzieści tysięcy ludzi. - Można powiedzieć, że jest to „największą siłą modlitewną w kościele”. Każdy z nich codziennie sięga po różaniec. Są koła, które działają nieprzerwanie od ponad stu lat. Dlatego tak ważna jest duchowa opieka nad tymi osobami - dodał ks. Łyko.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Spotkanie przyjaciół

2024-05-02 09:15

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

– Razem ze Wspólnotą seminaryjną dziękuję wam moi drodzy za ogromną życzliwość. „Dzień otwartej furty” jest znakiem tej wdzięczności – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.

Po raz XXII sandomierskie seminarium otwarło swoje podwoje dla starszych i młodszych, którzy przybyli z różnych parafii z diecezji wraz ze swoimi duszpasterzami. Seminarium odwiedziły osoby działające w parafialnych kołach przyjaciół, mieszkańcy miasta oraz turyści. W seminaryjnych ogrodach dla każdego przygotowano moc niespodzianek, zaś w gmachu uczelni można było obejrzeć wystawę misyjną.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję