Reklama

Niedziela Częstochowska

Wdzięczny za oazę

– Odczuwam bardzo mocno potrzebę wyrażenia wdzięczności za to, że wiele osób angażuje się w Domowy Kościół – mówi ks. Jacek Kijas, nowy moderator tej wspólnoty w archidiecezji częstochowskiej.

[ TEMATY ]

Domowy Kościół

archidiecezja częstochowska

ks. Jacek Kijas

Maciej Orman/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maciej Orman: Jest Ksiądz wikariuszem w dużej parafii, ponadto katechizuje w szkole, a od listopada jest moderatorem Domowego Kościoła w archidiecezji częstochowskiej. Przełożeni dbają więc o to, żeby się Ksiądz nie nudził, ale powierzenie kolejnej posługi to chyba też wyraz zaufania.

Ks. Jacek Kijas: Na pewno i za to jestem wdzięczny. Mam dużo pracy i trzeba dużej koordynacji i dyscypliny, żeby pogodzić te wszystkie obowiązki, ale z pomocą Bożej łaski to się udaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przez lata był Ksiądz związany z oazą młodzieżową. Czy więc Domowy Kościół, rodzinna gałąź Ruchu Światło-Życie, to dla Księdza zupełna nowość?

Nie, ponieważ od momentu, kiedy zostałem diakonem, zacząłem jeździć na oazy rodzin. Na pierwszej byłem z ks. Damianem Kwiatkowskim, niedawno powołanym moderatorem krajowym Domowego Kościoła. Od tamtego czasu, z przerwą na Światowe Dni Młodzieży, prawie w każdym roku uczestniczyłem w rekolekcjach z rodzinami. Miałem też takie pragnienie w sercu, żeby po latach pracy z młodzieżą poznać duchowość małżeńską. Dodam jeszcze, że kiedy byłem wikariuszem w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Pajęcznie, prowadziłem wspólnotę dorosłych, więc Pan Bóg dał mi kontakt z trzema ważnymi gałęziami w Ruchu Światło-Życie.

Czy młodzież uczestnicząca w ruchu oazowym kontynuuje po ślubie formację w Domowym Kościele?

Część osób na pewno, ale trudno mówić tu o automatyzmie. Każdy przypadek jest indywidualny. Niekiedy to przejście dokonuje się bardzo płynnie. Część osób natomiast z różnych przyczyn nie wybiera Domowego Kościoła. Bardzo często jest też tak, że ludzie trafiają do tej wspólnoty bez wcześniejszej formacji w oazie młodzieżowej, więc prowadzą tu różne ścieżki. Nie ma na to jednej klarownej drogi, jakiegoś patentu, że tak musi być. Życie jest złożone. Wybory ludzi także.

Jakie są zadania diecezjalnego moderatora Domowego Kościoła?

Reklama

Podstawowe zadanie to towarzyszenie parze diecezjalnej (w naszej archidiecezji od września tę posługę pełnią Małgorzata i Jacek Karbownikowie) we wszystkich jej zadaniach oraz pomoc duchowa. Oczywiście, jeśli zdarzają się sytuacje, kiedy trzeba coś wytłumaczyć czy pomóc rozwiązać trudność – duchową bądź ludzką – kapłan służy wsparciem. Bardzo piękne w Domowym Kościele jest to, że na każdym szczeblu są pary: diecezjalna, rejonowa czy animatorska w danym kręgu, a obecność kapłana ma zawsze charakter wspierający. Jest to duchowe towarzyszenie i wszelka możliwa pomoc.

Czego Ksiądz może nauczyć się od rodzin, a czego rodziny od Księdza?

To bardzo piękna wymiana darów. Doświadczyłem od pierwszych rekolekcji, że Pan Bóg daje w tym piękne uzupełnienie. Dla mnie jest to doświadczenie bycia blisko rodzin, które chcą szukać Boga w życiu, które się razem modlą, które mają też swoje problemy – to nie jest tak, że one są w jakiejś bajce i żyją inaczej niż pozostałe rodziny, ale właśnie walczą, żeby Pan Bóg był pierwszy w ich życiu, żeby był czas na małżeńską i rodzinną modlitwę. Realizując zobowiązania Domowego Kościoła, pokazują, że w tym trudnym świecie można, warto i trzeba walczyć o rzeczy duchowe. Obecność kapłana to też wsparcie dla tych rodzin. One bardzo często potrzebują się podzielić jakimiś trudnościami. Proszą też księdza o modlitwę, cieszą się bardzo często i dają dowody życzliwości tego, że ksiądz po prostu jest, że daje swój czas, że się przejmuje tymi rodzinami. Myślę więc, że jest to obustronne doświadczenie obecności, wsparcia i różnej pomocy, kiedy robimy coś razem, prowadzimy rekolekcje czy spotkania, np. dzień wspólnoty. To wzajemne obdarowanie na wielu płaszczyznach.

Czy w związku z trwającym synodem widzi Ksiądz w Domowym Kościele przestrzenie, które wymagają zmian?

Reklama

Jesteśmy na etapie wzajemnego słuchania się. W parafiach i we wspólnotach odbywają się spotkania, podczas których wspólnie się modlimy i wypowiadamy nasze odczucia. To musi jeszcze chwilę potrwać, żebyśmy mogli to podsumować. Na pewno kwestią, którą ciągle poruszamy w Domowym Kościele, jest komunikacja, sprawny przepływ informacji na poszczególnych szczeblach, żeby docierały do nich wszelkie wiadomości i żeby się udało sprawnie organizować różne przedsięwzięcia. Odczuwam też bardzo mocno potrzebę wyrażenia wdzięczności za to, że wiele osób angażuje się w Domowy Kościół, i podkreślenia faktu, że świeccy są ważni. Może nie zawsze to wybrzmiewa, może ktoś czuje się przytłoczony problemami i nie zdaje sobie z tego sprawy albo myśli, że jego głos się nie liczy. Synod jest moim zdaniem dużą pomocą w tym, aby każdy się przekonał, że może być wysłuchany, że jego głos jest ważny, że jego doświadczenie Kościoła się liczy. Będziemy się jeszcze na pewno uczyli tego, bo to nie jest takie proste, żeby się wzajemnie wysłuchać, żeby usłyszeć nie tylko rzeczy miłe, ale też te trudne i żeby szukać rozwiązań, aby rzeczywiście rozwijać Domowy Kościół. Bardzo ważną sprawą jest również misja. Trzeba wychodzić do tych małżeństw, które jeszcze nie są we wspólnocie, a potrzebują tego, i skutecznie pokazywać to ludziom, którzy mogą zasilić szeregi Domowego Kościoła.

Czego życzyć Księdzu na nowym odcinku posługi?

Na pewno Bożego błogosławieństwa, zdrowia i daru mądrości, żeby widzieć po Bożemu rzeczywistość Domowego Kościoła, małżeństwa i posługę zaangażowanych oraz by odkrywać wolę Pana Boga. To bardzo ważne, żebyśmy mieli z parą diecezjalną jeden kierunek i żeby budować jedność z parami rejonowymi i poszczególnymi kręgami rodzin. Poza tym chciałbym, żeby nie brakowało osób, które zaangażują się w rekolekcje wakacyjne, w diakonię wychowawczą. Formacja przez rekolekcje to podstawa.

Ks. Jacek Kijas – wikariusz w parafii św. Józefa Rzemieślnika w Częstochowie, odpowiedzialny w niej za wspólnotę Odnowy w Duchu Świętym „Siloe”, asystent parafialnego oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, od listopada moderator diecezjalny Domowego Kościoła archidiecezji częstochowskiej.

2021-12-19 12:49

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czego uczy patronka życia rodzinnego?

[ TEMATY ]

dominikanki

Święta Anna

archidiecezja częstochowska

Beata Pieczykura/Niedziela

– Tutaj św. Anna Samotrzecia chce nas nauczyć i przypomnieć, jak ważna jest troska o to, abyśmy byli jedno, dziadkowie, rodzice, młodzież i dzieci, jak ważna jest jedność między pokoleniami – mówił bp Andrzej Przybylski w sanktuarium w Świętej Annie w uroczystość odpustową ku czci św. Anny 26 lipca.

Przyszli na imieniny, aby w cieniu figury św. Anny Samotrzeciej, która wyobraża świętą w towarzystwie Matki Bożej i Dzieciątka Jezus, czczonej od końca XV wieku, dziękować Bogu przez wstawiennictwo świętej babci Jezusa, modlić się za swoje rodziny oraz przedstawiać radości i problemy. Zjednoczyli się na Mszy św., którą celebrował i homilię wygłosił bp Andrzej Przybylski. Apelował w niej o jedność w rodzinach między rodzicami i dziećmi, między starszymi a dziećmi i młodzieżą. Przedstawił praktyczne rady, jak zadbać o tę jedność. – Wiara jest spoiwem międzypokoleniowym – podkreślił, czyli wspólnota wiary i wspólny Bóg, wspólna modlitwa buduje jedność, a także pamięć, współdziałanie i wzajemna troska. W tym kontekście pytał starszych, czy troszczą o młodych, czy im zależy na tym, by dzieci wierzyły w Boga, a młodzież natomiast o to, czy potrafi kochać i szanować rodziców i dziadków. Tym, co buduje jedność w rodzinach, jest błogosławieństwo swoich dzieci i wnuków przez rodziców, a także modlitwa młodych za przodków zarówno żyjących, jak i zmarłych, będąca znakiem wdzięczności i jedności. Do takiej postawy zachęcał bp Andrzej.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Rzym: Papież Franciszek odwiedzi Kapitol

2024-05-11 13:55

[ TEMATY ]

Rzym

Papież Franciszek odwiedzi Wzgórze Kapitolińskie w Rzymie 10 czerwca o godzinie 9:00. Wiadomość, która została ogłoszona przez kapelana lokalnej policji Roma Capitale, ks. Massimo Cocci, podczas inauguracji nowego posterunku policji drogowej na Piazza del Campidoglio, została teraz potwierdzona przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

26 marca 2019 r., dokładnie dziesięć lat po ostatniej wizycie papieża na Kapitolu, papież Franciszek odwiedził Campidoglio - Kapitol. Ówczesna burmistrz Rzymu, Virginia Raggi (dziś burmistrzem jest Roberto Gualtieri), przyjęła papieża w Palazzo Senatorio, a następnie towarzyszyła mu w prywatnym spotkaniu w swoim gabinecie. Była także u jego boku podczas innych etapów wizyty, w tym ostatnim w Sali Juliusza Cezara, skąd papież zaapelował do Rzymu i Rzymian: "Niech Rzym, zapłodniony krwią męczenników umie czerpać ze swej kultury, ukształtowanej przez wiarę w Chrystusa zasoby kreatywności i miłości niezbędne do przezwyciężenia obaw, które grożą zablokowaniem inicjatyw i możliwych dróg. Mogą one sprawić, że miasto rozkwitnie, stanie się bardziej braterskie i stworzy możliwości rozwoju, zarówno obywatelskiego jak i kulturowego, gospodarczego i społecznego. Niech Rzym będzie miastem mostów, a nie murów!".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję