Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Z posługą wśród chorych w Kamerunie

Maria Bisch z Cieszyna wyjechała misje do Kamerunu.

[ TEMATY ]

misje

Kamerun

Maria Bisch

Maria Bisch z siostrami na misjach w Kamerunie.

Maria Bisch z siostrami na misjach w Kamerunie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria urodziła się w Cieszynie i tam mieszka od dziecka. Uczyła się w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym. Obecnie jest studentką położnictwa w Gdańsku na drugim roku. W pewnym momencie w jej sercu zrodziło się pragnienie, aby wyjechać na misje. Postanowiła je uskutecznić.

Dlaczego akurat Kamerun? Szczerze to nie wiem... Myślę, że tego się dopiero dowiem na miejscu. Sama podróż była bardzo ciekawa. Przejechałyśmy wraz z siostrą Paschalis – odpowiedzialną za mój pobyt w Kamerunie – busem cały kraj. Od południa aż po północ. Co chwila bus był zatrzymywany na kontrolę paszportu, przez co z 24 planowanych godzin podróży zrobiło się 30 godzin. Siedzenia w busie były twarde i wąskie, nie dało się odchylić oparcia, a miejsca na kolana w ogóle nie było. Jednak tutejsi ludzie są do tego przyzwyczajeni i potrafią tak podróżować nawet do 50 godzin bez zmieniania pozycji! – opowiada „Niedzieli” Maria Bisch.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Działa w miejscowości Figuil wśród polskich Sióstr Służebniczek NMP, które prowadzą na miejscu ośrodek zdrowia. – Placówka sióstr jest miejscem bardzo zadbanym i czystym. Tuż za płotem znajduje się szpital, w którym pracuję, oraz sanktuarium maryjne. Z racji pory deszczowej w każdym pomieszczeniu w oknach powieszone są moskitiery. Malaria tu niestety króluje… – dodaje Maria Bisch.

W jej misje wpisuje się też angażowanie się w życie parafialne i organizowanie paczki medycznej dla szpitala w Figuil.

Na misje wybrała się pierwszy raz i jak podkreśla – wydaje się jej, że też nie ostatni, ale to musi jeszcze przemodlić i rozeznać w osobistej rozmowie z Panem Bogiem.

Wyjechałam za pośrednictwem Wolontariatu Niniwa, który jest oblackim stowarzyszeniem. Dlaczego oblaci? W sumie to chyba przypadkowo tak wyszło. Mój dobry znajomy miał rok temu jechać na misje i właśnie z nimi się wybierał. W prawdzie jego wyjazd nie doszedł do skutku, ale za to ja się dowiedziałam o oblackim wolontariacie i postanowiłam spróbować – dodaje Maria.

Reklama

Przed wyjazdem uczestniczyła we Mszy św. w kościele św. Marii Magdaleny w Cieszynie, której przewodniczył o. Dominik Ochlak w koncelebrze z proboszczem ks. Jackiem Graczem. – O. Dominik prowadził mnie przez całe przygotowanie. Wraz z nim ogarniałam też wszystkie formalności od strony papierowej – dodaje misjonarka. Kapłani pobłogosławili jej na cały wyjazd.

Planowo będzie w Kamerunie do końca września.

2022-09-13 17:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kamerun: zabito katolickiego kapłana

[ TEMATY ]

kapłan

przemoc

śmierć

Kamerun

archidiecezja.warszawa.pl

W Kamerunie zginął ks. Alexander Sob Nougi. Dosięgła go przypadkowa kula w czasie zamieszek wywołanych przez separatystów. Był on proboszczem i sekretarzem komisji ds. wychowania katolickiego w diecezji Buéa.

Do wypadku doszło w południowo-zachodniej części kraju, w mieście Buéa, w czasie walk między rządowymi siłami bezpieczeństwa a anglofońskimi separatystami. Dążą oni do podzielenia Kamerunu na dwie części: francusko- i angielskojęzyczną.

CZYTAJ DALEJ

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

Werona czeka na papieża: pielgrzymka pod znakiem pokoju

2024-05-03 10:24

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Werona

materiał prasowy

Dziesięć lat od ostatniej Areny Pokoju, w Weronie odbędzie się kolejne spotkanie przypominające o dziedzictwie tego włoskiego miasta, które leży na „skrzyżowaniu kultur i narodów”. - Udział papieża w tym wydarzeniu przyczyni się do wzmocnienia naszego wołania na rzecz pokoju i sprawiedliwości - mówi burmistrz Damiano Tommasi. Franciszek będzie w Weronie 18 maja, w wigilię uroczystości Zesłania Ducha Świętego.

Misyjne zaangażowanie na rzecz pokoju

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję