Reklama

Książki

Lektury na Rok Wiary

Pytania niedowiarka i odpowiedzi biskupa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Książka „Wierzysz jeszcze w Boga? Zamyślenia na Rok Wiary 2012/2013” jest zbiorem refleksji na temat wiary bp. Józefa Zawitkowskiego - „liryka współczesnej ambony”, jak go nazywa prof. Jan Miodek.
„Wierzysz jeszcze w Boga?”. Kłujące pytanie z tytułowej strony sprawia wrażenie prowokacji zarówno dla tych, którzy uważają się za ludzi wierzących, jak i dla osób obojętnych lub wrogich czy też ignorujących duchowy wymiar ludzkiej egzystencji. Jedni obruszą się na to pytanie: „Jak to, czy jeszcze wierzę! Przecież w każdą niedzielę chodzę do kościoła”. Drudzy odczytają ten tytuł jako uszczypliwość wobec rozumu.
Dopiero podtytuł i osoba autora sprawią, że pierwsze wrażenie złagodnieje i sam tytuł okaże się w końcu wyrazem serdecznej duszpasterskiej troski biskupa-poety. Najpierw tą troską autor obejmuje siebie, kiedy zadaje sobie pytanie w 50. rocznicę swojego kapłaństwa: „Czy ja dochowałem wiary?”. Potem - gdy odpowiadając: „Tak”, wyraża serdeczne pragnienie, aby tej rozmowie z samym sobą przysłuchiwał się niedowiarek Tomasz. Wyznanie wiary autora skłania natychmiast przywołanego słuchacza - niedowiarka Tomka do wyrażania swoich wątpliwości. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że ów adresat książki jest kwintesencją tych wszystkich, którzy zostali sprowokowani tytułem publikacji - niedowiarek, ale przecież też człowiek dobrej woli, skoro zadaje pytania i wysłuchuje odpowiedzi.
Pytania sceptyka i odpowiedzi biskupa dotyczą wyłaniającego się z kart Biblii Boga Stworzyciela i Jego Syna - Jezusa, współistotnego z Ojcem. Dotyczą Maryi - Matki Boga oraz Ducha Świętego, pochodzącego od Ojca i Syna, będącego Ożywicielem Kościoła. Wreszcie dotyczą konsekwencji wiary w życiu osobistym i publicznym każdego człowieka.
Po wysłuchaniu wyjaśnień trochę niecierpliwy niedowiarek Tomek dziękuje za katechezę i prosi o chrzest. Biskup nie udziela mu jednak od razu sakramentu chrztu św., tonując neoficki zapał obawą, iż sama wiedza o Bogu na niewiele się zda, a nawet ta, którą usłyszał, jest o wiele za mała do pojęcia Tajemnicy Boga. Aby uwierzyć w Boga, należy Go najpierw pokochać. Dopiero wówczas wiara staje się wybawieniem, a nie ciężarem. I to jest genialne!
Warto sięgnąć po tę publikację w Roku Wiary, aby tę prawdę o Zbawicielu być może odkryć, być może na nowo poznać i przeżyć.
Do książki dołączona jest płyta CD z pełnym zapisem dialogu, gdzie możemy usłyszeć ciepły głos samego bp. Józefa Zawitkowskiego.

Bp Józef Zawitkowski, „Wierzysz jeszcze w Boga? Zamyślenia na Rok Wiary 2012/2013”, Wydawnictwo Sióstr Loretanek, Warszawa 2012.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na Rok Wiary (2)

Niedziela zamojsko-lubaczowska 44/2012, str. 8

[ TEMATY ]

Rok Wiary

PAWEŁ WYSOKI

Wiara prowadzi do Chrystusa

Wiara prowadzi do Chrystusa

Wiarę, czyli Boże zaproszenie otrzymujemy najczęściej w chwili naszego chrztu. Jest ona wtedy jak ziarno potrzebujące gleby i pielęgnacji. Ziarno wyda plon tylko wtedy, jeśli znajdzie odpowiednie warunki do wzrastania. Zaniechanie czynności pielęgnacyjnych i różne zagrożenia mogą spowodować jego obumarcie.
Pierwszym zagrożeniem są - niestety - czasem sami rodzice, którzy wprawdzie przyniosą dziecko do chrztu, ale dalej niewiele uczynią, by to ziarno wykiełkowało i wzrastało. W rodzinach zimnych, obojętnych religijnie to ziarno, które jest Bożym darem i jednocześnie zaproszeniem z Niebios, po prostu nie ma wielkich szans zaowocowania. Następne zagrożenie pojawia się, gdy dziecko dorasta. Właśnie wtedy często odrzuca wszelki autorytet - rodziców, Kościoła, szkoły itp. Siebie uważa za istotę najmądrzejszą i nieomylną; czasem rzeczywiście szuka prawdy, ale niekiedy bezkrytycznie przyswaja sobie poglądy rówieśników, z filmu lub internetu. Jeśli wychowuje się w zdrowej, modlącej się katolickiej rodzinie pomału mija okres buntu, wiara w Boga umacnia się. Niestety bywa też odwrotnie.
Trzeba pamiętać, że dziś po młodych wyciągają się ręce nie tylko ukrzyżowanego Chrystusa; nasza młodzież jest jak nigdy dotąd bombardowana różnymi kuszącymi propozycjami i łatwymi rozwiązaniami, a wszechobecna „reklama” wciska się w każdy zakamarek umysłu. Twórcy świata bez Boga wiedzą, że najprostszym sposobem zawładnięcia duszą młodych jest zepsucie obyczajów, moralności, propozycje niczym nie ograniczonego seksu, używek, czyli życie bez żadnego skrępowania, obowiązku, zasad. Młodzi, przyjmując taki model życia, nie mają czasu na jakąś rzeczową refleksję, zbyt zajęci są sobą i „przyjemnościami”, na które potrzebne są pieniądze. W takiej sytuacji Bóg im przeszkadza, dlatego rezygnują z życia sakramentalnego i modlitwy.
Okres szkoły czy też studiów może powodować zanik wiary, jeśli otoczenie jest religijnie nieprzyjazne. Trzeba wiedzieć, że dziś na niektórych uniwersytetach poprawnym a nawet zalecanym trendem jest właśnie zawoalowany ateizm. W otoczeniu uczelni działają różne organizacje ateistyczne albo nawet sekty. Środowiska ateistyczne mające do swojej dyspozycji duże pieniądze, często zarobione na ludzkich słabościach prowadzą akcję desakralizacji przestrzeni publicznej poprzez tworzenie nowego stylu polegającego na życiu w stadzie, bez trwałej rodziny, bez przywiązania do ojczyzny itp. Próbuje się wykazać rozbieżność między religią a nauką przez podawanie nieprawdziwych danych albo opierając się na niesprawdzonych hipotezach i teoriach. A tak naprawdę, to nie ma żadnej rozbieżności między wiarą a rzetelnymi danymi naukowymi. Nauka definiuje to, co jest tylko czubkiem góry lodowej, to co da się zbadać. Religia idzie dalej - opierając się na Bożym objawieniu opisuje to, co jest „pod wodą”, a czego w tej chwili oko ludzkie zgłębić nie może. Wiele lat temu wielki Ludwik Pasteur powiedział: „trochę wiedzy od Boga oddala, wiele wiedzy do Boga przybliża”.
Groźnymi zagrożeniami wiary są zgorszenia, nałogi i inne, których nie sposób pokrótce zaprezentować. Osobiście uważam, że najgroźniejszym z nich wszystkich jest zerwanie osobowej więzi z Bogiem, które polega na zaniku modlitwy i życia sakramentalnego. Brak modlitwy, to brak więzi z Bogiem, a to wcześniej czy później spowoduje najpierw osłabienie, a dalej całkowite zerwanie relacji ze Stwórcą i w konsekwencji może spowodować brak zbawienia.
Należy także pamiętać o zagrożeniu w postaci wojującego państwowego ateizmu. Warto na ten temat przytoczyć słowa patriarchy moskiewskiego Cyryla I, który ten system zna bardzo dobrze: „Zarówno Rosyjski Kościół Prawosławny, jak Kościół rzymskokatolicki w Polsce przeżyły czas walki z Bogiem i wiedzą, do jakich zgubnych dla człowieka następstw prowadzi zapomnienie o przykazaniach Bożych. Historia pokazuje, że zaparcie się Boga prowadzi do podeptania wysokiej godności człowieka, stworzonego na obraz Boży” (Przemówienie w siedzibie KEP, 16.08.br., za ekai.pl). „Przecież jeżeli dziś pozwolimy na zniszczenie duchowego fundamentu Europy, narażonego na niebezpieczeństwa, w tym także z powodu naszych podziałów, to w dającej się przewidzieć przyszłości czekają nas przejawy nienawiści i przemocy, w porównaniu z którymi wiek dwudziesty może się komuś wydawać erą pokoju i szczęśliwości” (Przemówienie Na Zamku Królewskim 17.08.br., za ekai.pl).
Wielu kierowców posiada w samochodach niewielkie, ale przydatne urządzenie GPS, które wskazuje drogę i podpowiada gdzie skręcić, gdzie się zatrzymać. To tylko urządzenie, które czasem może się pomylić i wprowadzić kierowcę w przysłowiowe krzaki. Takie super GPS dał ludzkości sam Bóg, „umieścił je” w Piśmie Świętym i nauczaniu Kościoła. Jest to urządzenie niezawodne, bo „obsługiwane” przez Ducha Świętego. Tam są zawarte wszystkie wskazania i pouczenia. Prawdziwość tych informacji potwierdził Jezus na krzyżu. „Wiara pozwala nam już w sposób uprzedzający doznawać radości i światła wizji uszczęśliwiającej, będącej celem naszej ziemskiej wędrówki. Zobaczymy wtedy Boga „twarzą w twarz” (1 Kor 13, 12), „takim jakim jest (1 J 3, 2). Wiara jest więc już początkiem życia wiecznego” (KKK). Swoją wiarę wyznali i potwierdzili liczni święci, w tym męczennicy, którzy ponieśli męczeńską śmierć, aby nie stracić życia wiecznego. „Bo cóż za korzyść odniesie człowiek, choćby wszystek świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?” (Mt 16, 26).
W Roku Wiary... „Będziemy nieustannie kierować wzrok ku Chrystusowi, «który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala» (Hbr 12, 2); w Nim znajduje pełny sens wszelka udręka i tęsknota ludzkiego serca... Cenną i niezbędną pomocą w systematycznym poznawaniu treści wiary jest dla wszystkich Katechizm Kościoła Katolickiego” (Porta fidei). Ojciec Święty Benedykt XVI zachęca do studiowania tegoż Katechizmu, a także do udziału w różnych wydarzeniach religijnych i nabożeństwach umacniających naszą wiarę.

CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski: dziecko pod sercem matki jest człowiekiem, który ma prawo urodzić się i żyć

2024-05-27 07:45

[ TEMATY ]

bp Szymon Stułkowski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Szymon Stułkowski

Bp Szymon Stułkowski

Dziecko pod sercem matki jest człowiekiem, który ma prawo urodzić się i żyć - powiedział w niedzielę podczas Mszy świętej poprzedzającej Marsz dla Życia i Rodziny w Płocku biskup tej diecezji Szymon Stułkowski. Zapewnił o gotowości wsparcia tamtejszych instytucji kościelnych dla kobiet w ciąży.

"Nie chcemy tylko manifestować w obronie życia. Nie chcemy tylko żądać, nie chcemy tylko się modlić, ale konkretnie też chcemy wyciągnąć rękę do tych zwłaszcza matek z dzieckiem pod sercem, które nie mają się, gdzie podziać" - powiedział bp Szymon Stułkowski w trakcie niedzielnej mszy świętej, której przewodniczył w płockiej katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

CZYTAJ DALEJ

Fatima: piłkarze FC Porto podziękowali w sanktuarium za zdobycie Pucharu Portugalii

2024-05-27 12:52

[ TEMATY ]

Fatima

Graziako

Piłkarze FC Porto podziękowali Bogu w sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie za zdobyty w niedzielnym finale na podlizbońskim stadionie Jamor Puchar Portugalii. Wśród zawodników, którzy dotarli do tego miejsca kultu maryjnego są reprezentanci portugalskiej kadry narodowej: Francisco Conceição, Pepe oraz Diogo Costa.

Drużynie FC Porto, która w niedzielnym pojedynku o trofeum pokonała mistrza kraju Sporting Lizbona 2:1, po dogrywce, towarzyszyli w Fatimie działacze piłkarscy oraz tysiące kibiców zespołu „Smoków”. Transmitujące zwycięstwo piłkarzy FC Porto regionalne media przypominały, że w przeszłości triumfujący w Pucharze Portugalii lub w rozgrywkach ligowych ekipy tego klubu zatrzymywały się już w Fatimie, aby podziękować za zdobycie tytułu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję