Reklama

Uroczystość dziękczynienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 22 września br., przy ołtarzu polowym, z udziałem abp. Józefa Michalika odbyła się w Łańcucie w parafii farnej uroczystość jubileuszowa 10. rocznicy koronacji obrazu Matki Bożej Szkaplerznej. W uroczystości wzięli udział wdzięczni parafianie i pielgrzymi wraz z kapłanami z dekanatów łańcuckich. Publicznego aktu czci, przed 10 laty, 22 września 1992 r., dokonał abp Ignacy Tokarczuk wkładając na skronie Maryi i Dzieciątka Jezus złote korony poświęcone przez Ojca Świętego Jana Pawła II w Rzeszowie, podczas czwartej pielgrzymki do ojczyzny.
"Mały to jubileusz, co do ilości lat od koronacji - mówił uradowany proboszcz ks. Władysław Kenar - ale wielki - 332 latami - od kiedy obraz Matki Bożej Szkaplerznej przebywa w tym kościele. Wielki miłością, dobrocią i hojnością Maryi dla mieszkańców tej ziemi. Wielki - naszą miłością i wdzięcznością dla Maryi".
Koronacja Matki Bożej Łańcuckiej była właśnie wynikiem tych wielowiekowych, ponad trzechsetletnich starań ludu i proboszczów łańcuckiej fary. Dopiero jednak zabiegi obecnego proboszcza ks. Władysława Kenara doprowadziły do tej podniosłej uroczystości. Ten etap przygotowań rozpoczął ks. Michał Kochman, proboszcz w latach 1976-1984. On to wydobył ze skarbca dziejów łańcuckiej fary złotą kartę zapisaną 10 stycznia 1701 r.: "Obraz Matki Bożej Szkaplerznej jest cudowny!". Słowa te zapisała specjalna Komisja Kapituły Przemyskiej. W gronie komisji znajdował się ks. Andrzej Podolski, prepozyt łańcucki, wielki czciciel Matki Bożej Szkaplerznej i pierwszy promotor tego kultu. Opinia została wyrażona po zbadaniu okoliczności cudownych wydarzeń i znaków, które stawały się za przyczyną Maryi doświadczeniem ludu łańcuckiej ziemi. Ks. Kochman odczytał te słowa z właściwą sobie mocą i charyzmatem. "Obraz Matki Bożej Szkaplerznej jest cudowny - wołał jak biblijny prorok w niejednym kazaniu. Zdejmijcie obuwie z nóg, bo ziemia, na której stoicie jest ziemią świętą. Ten skrawek łańcuckiej ziemi święty jest, bo tutaj obrała sobie miejsce i króluje Matka Boża, Matka naszego Pana. Któż z nas choćby jednej łaski nie otrzymał od Niej?". Zebrał on w swoim sercu trzy wieki kultu i swą gorliwą posługą i miłością do Matki Bożej sprawił, że ożyły zapomniane modlitwy i nadzieje na koronację cudownego wizerunku. Rozpalił wielki ogień w sercach parafian, budząc w nich pragnienie koronacji obrazu Matki Bożej Szkaplerznej, który lubił nazywać Panią Łańcucką. Na ołtarzu ofiarnym dla Maryi położył swoje życie, umierając nagle 16 lipca 1984 r., w dniu od-pustu, w czasie trwania uroczystej Sumy. Przygotowywał parafian do przeżycia odpustu, mimo nasilającej się choroby serca, prowadząc triduum.
Ten rozpalony ogień w sercach łańcuckich mieszkańców zastał nowy proboszcz, ks. Władysław Kenar. Swoją sumiennością i troską ten ogień nie tylko podtrzymuje, ale rozpala coraz bardziej. Do istniejących form kultu dodaje kolejne, nawiązując do dawnych tradycji, wprowadza uroczyste odsłonięcie rano a wieczorem po Mszy św. zasłonięcie cudownego wizerunku Matki Najświętszej. W wigilię dorocznej uroczystości odpustowej organizuje Mszę św. na cmentarzu za zmarłych czcicieli Matki Bożej Łańcuckiej. Kontynuuje zwyczaj hołdu składanego Matce Bożej Szkaplerznej po każdej Mszy w dniu Jej święta, 16 lipca. Szczególnym wyrazem czci dla Matki Bożej Szkaplerznej było powołanie w Jej święto w 1990 r. Towarzystwa św. Brata Alberta, aby cześć dla Matki Bożej wyrazić konkretnymi czynami ewangelicznymi, troską o ubogich. Ta, która w Kanie Galilejskiej zauważyła, że "wina nie mają", staje się wzorem dla Swoich czcicieli, aby zauważyli tych, którzy chleba nie mają...
Podejmowane wysiłki i zabiegi a także modlitwy wiernych z Łańcuta i okolic zaowocowały tym historycznym i bez wątpienia jednym z największych w dziejach parafii i miasta wydarzeniem. Chwila, o której marzyły pokolenia stała się faktem. "Dziesięć lat temu spełniły się marzenia tylu pokoleń naszych przodków... Dzielnych rycerzy, zacnych mieszczan i pracowitych chłopów..." - mówił podczas uroczystości dziękczynnej młody parafianin w imieniu młodzieży.
Na Jubileusz parafianie przynieśli w darze dla Maryi swoje serca pełne wdzięczności a także dar odrestaurowanej świątyni. W ostatnich latach nabrała nowego blasku, została bowiem odnowiona polichromia i ołtarze, które pozłocone i przywrócone do pierwotnej kolorystyki wyglądają imponująco, wykonano piękną, granitową posadzkę z nowoczesnym ogrzewaniem, oświetlenie, powiększono ilość ławek. Wszystko to dzięki ofiarności parafian i niestrudzonym zabiegom i pracowitości Księdza Proboszcza, zarazem kustosza sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej. Łańcucka fara jest godnym i jednym z najpiękniejszych w metropolii przemyskiej domem Matki Najświętszej.
Ksiądz Arcybiskup mówiąc w homilii o roli Maryi w życiu Kościoła podkreślił, że to "sanktuarium w ostatnich latach wypiękniało w niezwykły sposób". Podziękował też Księdzu Proboszczowi za jego troskę o rozwój kultu Matki Bożej Łańcuckiej. Do tej wdzięczności dołączają się wszyscy parafianie.
W tak ważnej i radosnej chwili dziękczynienia, świadomi obecności Maryi na łańcuckiej ziemi, chcemy śpiewać z Nią Magnificat. I chcemy prosić jak wspomniany wcześniej młody parafianin: "Pozostań z nami na zawsze Mamo, Nasza Pani Łańcucka! Błogosław kolejnym pokoleniom, które przyjdą po nas. Niech tak jak my doświadczają Twojej opieki".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Portugalia: do Fatimy zmierzają największe od wybuchu pandemii grupy pielgrzymów

2024-05-06 19:15

[ TEMATY ]

Fatima

Graziako

Do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie udają się tysiące pielgrzymów, największe od czasu wybuchu w 2020 r. pandemii Covid-19 grupy pątników z całego kraju, podają portugalskie media na bazie informacji służb policyjnych. Według szacunków funkcjonariuszy portugalskiej drogówki, większość zmierzających do Fatimy pielgrzymów dotrze do sanktuarium w sobotę.

Głównym motywem pielgrzymki do tego miejsca kultu maryjnego jest 107. rocznica rozpoczęcia objawień Maryi trzem pastuszkom w Cova da Iria. Według służb porządkowych na rozpoczynające się późnym popołudniem w niedzielę uroczystości do Fatimy może przybyć ponad 500 tys. pątników, głównie Portugalczyków. Uroczystościom tym będzie przewodniczył ordynariusz diecezji Leiria-Fatima biskup José Ornelas. Stoi on na czele Konferencji Episkopatu Portugalii.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

2024-05-06 20:10

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Mariusz Kubik - Praca własna, commons.wikimedia.org

Jacek Zieliński

Jacek Zieliński

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński - wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł polski muzyk Jacek Zieliński. Był polskim kompozytorem, trębaczem, skrzypkiem oraz członkiem zespołu Skaldowie, a prywatnie - młodszym bratem Andrzeja Zielińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję