Reklama

Festiwal czas zacząć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ruszyły przygotowania do największego amatorskiego festiwalu kolęd i pastorałek w Polsce. Przed nami 16. edycja Festiwalu w Będzinie. Każdego roku wykonawcy i widzowie doświadczają niezapomnianych przeżyć duchowych. Dziś nikt nie potrafi sobie wyobrazić królewskiego Będzina, diecezji, a nawet naszego kraju bez kolędowego święta radości, jak nazywany jest Festiwal. „Otwarta formuła konkursu jest autentycznym zaproszeniem do śpiewu i słuchania kolęd, tak mocno osadzonych w tradycji narodowej. Festiwal jest wspaniałym przykładem kultywowania i przekazywania tradycji z pokolenia na pokolenie, budowania więzi międzypokoleniowej i rzeczywistych fundamentów i wartości kultury polskiej” - zaznacza ks. Piotr Pilśniak, dyrektor OFKIP.
„Z roku na rok artyści-amatorzy prezentują zdecydowanie wyższy poziom wykonywania utworów. W Festiwalu nie ma miejsca na ekstrawagancję czy komercyjną awangardę. To, co go wyróżnia, to szacunek do formy, słuchaczy i tradycji bożonarodzeniowej. Jest to rodzinny, radosny festiwal, piękny młodością twórców i wyjątkowym urokiem polskich kolęd. Spontanicznego charakteru nie odbierają mu nawet regulaminowy kształt ani forma konkursu” - podkreśla ks. prof. Kazimierz Szymonik z Akademii Muzycznej i UKSW w Warszawie, który od wielu lat zasiada w festiwalowym jury.
Tegoroczna edycja, na wzór poprzednich, składać się będzie z dwóch etapów: I etap to przesłuchania eliminacyjne, które odbędą się 9-20 grudnia br. w ośrodkach krajowych i zagranicznych, II etap to przesłuchania finałowe w Będzinie, 7-9 stycznia 2010 r.
Koncert galowy odbędzie się tradycyjnie w sanktuarium Polskiej Golgoty Wschodu w Będzinie-Syberce,10 stycznia 2010 r. o godz. 16.
Zgłoszenia do udziału w Festiwalu można przesyłać do 25 listopada br. (faxem lub na e-mail). Należy przesłać wypełnioną kartę uczestnictwa, którą można pobrać z internetowej strony www.ofkip.pl.
historia Festiwalu to historia sukcesu wszystkich, którzy są z nim związani, przykład i dowód na to, że małe środowisko może wykreować niepowtarzalną i unikalną na mapie kulturowej Polski imprezę artystyczną. Zarówno pod względem zasięgu terytorialnego, jak i poziomu artystycznego Festiwal należy do przodujących przedsięwzięć tego typu w kraju.
Festiwal debiutował w 1994 r. jako impreza regionalna. Tworzyli go młodzi ludzie, zrzeszeni przy parafii Świętej Trójcy w Będzinie. Wówczas powstał pomysł zorganizowania imprezy kulturalnej o charakterze konkursowym. Powołano w tym celu biuro organizacyjne, którym do dziś kieruje ks. Piotr Pilśniak - pomysłodawca i dyrektor Festiwalu.
„Każdego roku w organizację imprezy zaangażowani są młodzi ludzie, którzy pracują jako wolontariusze. Jest to ogromna praca, która wymaga od nich pełnej gotowości, dyspozycyjności i punktualności. Mam nadzieję, że i tym razem spiszą się na medal” - mówi ks. Piotr Pilśniak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie, ucz mnie, bym mówił mądrze i był odpowiedzialny za to, co mówię!

2024-11-14 13:56

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Na pozór wydaje się nam, że słowo posiada mniejszą wartość niż konkretna rzecz, towar, dobro materialne. Lecz tak nie jest. Rzeczy przemijają, lecz nie słowa, one trwają. Ileż wielkich budowli rozsypało się, rozpadały się monarchie i zmieniały się granice państw, a słowa wieszczów trwają, nie przemijają. Tym bardziej odnosi się to do słów Jezusa. Jego słowo stwarza nowe rzeczywistości, przywraca do życia, leczy ślepych, podnosi upadłych, rodzi nadzieję i wiarę.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «W owe dni, po wielkim ucisku, „słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą spadać z nieba i moce na niebie” zostaną wstrząśnięte. Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą. Wtedy pośle On aniołów i „zgromadzi swoich wybranych z czterech stron świata, od krańca ziemi po kraniec nieba”. A od figowca uczcie się przez podobieństwo. Kiedy już jego gałąź nabrzmiewa sokami i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie te wydarzenia, wiedzcie, że to blisko jest, u drzwi. Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie. Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą. Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec».
CZYTAJ DALEJ

Cierpienia młodego Polaka

[ TEMATY ]

depresja

Karol Porwich/Niedziela

Ponad 2,5-krotnie zwiększyła się liczba prób samobójczych podejmowanych przez polską młodzież na przestrzeni ostatnich 8 lat.

Okazuje się, że samobójstwa są jedną z najczęstszych przyczyn zgonów wśród młodych Polaków. Tylko w minionym roku każdego tygodnia co najmniej dwie młode osoby umierały w wyniku skutecznej próby samobójczej. Oznacza to, że ponad 100 dzieci i młodzieży w akcie desperacji odebrało sobie życie. Najmłodszy samobójca miał zaledwie 8 lat, ale psychologowie odnotowali myśli samobójcze już u 6-latków. Zazwyczaj jednak to osoby w wieku 13-18 lat targają się na swoje życie. Według szacunków badaczy, liczba prób samobójczych jest 10-15 razy większa niż samobójstw zakończonych zgonem, a jeszcze liczniejsza jest grupa osób, które pogrążone w czarnych myślach każdego dnia zastanawiają się nad odebraniem sobie życia, lecz z różnych powodów tego nie czynią. Są one potencjalnymi samobójcami, których przed ostatecznym krokiem chroni tylko ledwo tlący się płomień nadziei, że nie wszystko jest bez sensu, że jeszcze jest szansa na szczęśliwe życie. Co zrobić, aby ten płomień nie zgasł? Jak uratować osobę, która chce odebrać sobie życie?
CZYTAJ DALEJ

Wszyscy jesteśmy Chrystusami - rozmowa z byłym gangsterem

2024-11-16 17:55

[ TEMATY ]

wywiad

rozmowa

nawrócony gangster

Wszyscy jesteśmy Chrystusami

Adobe Stock

Rozmowa z byłym gangsterem

Rozmowa z byłym gangsterem

– Za moje upadłe życie powinna mnie spotkać kara śmierci. Ale Jezus wziął tę hańbę, wziął tę karę na siebie - opowiada nam Wojtek Zdrojewski, który sięgnął życiowego dna, doświadczając życia gangsterskiego, alkoholu, wielokrotnego pobytu w więzieniu, w końcu bezdomności.

– Moja historia rozpoczęła się w rodzinnym domu w Gdańsku. Ojciec był alkoholikiem, była u nas brutalna przemoc i kompletny brak miłości. Wzrastając w takim środowisku, szybko przeżyłem okres buntu, który zaprowadził mnie do więzienia. Zacząłem żyć jak bandyta, żyłem w kulcie przemocy i w otoczeniu gangsterów. Wtedy byłem człowiekiem bardzo wulgarnym, agresywnym. Myślałem, że to jest mój sposób na życie. Okazało się to jednak drogą do nikąd i w życiu zostałem bankrutem, który wylądował w kryzysie bezdomności – zwierza się Wojtek.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję