Reklama

Niedziela Wrocławska

Przenikliwość, odwaga oraz pracowitość - osoba bł. Czesława

U wrocławskich dominikanów w kościele pw. św. Wojciecha odbyła się uroczysta Msza św. za wszystkich Wrocławian, wszystkich przybywających do naszego miasta, za wszystkich uchodźców, za władze państwowe i kościelne oraz za osoby uczęszczające do kościoła dominikanów. Uroczystość odbyła się z okazji odpustu ku czci bł. Czesława. Po zakończonej Eucharystii bracia dominikanie zaprosili wszystkich obecnych na wspólny poczęstunek, aby móc spędzić chwilę czasu na budowaniu więzi oraz relacji.

Wiktor Cyran

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Apostołowie po spotkaniu zmartwychwstałego Chrystusa są zaangażowani na 100%. Idą i jest w nich radość, odwaga oraz dynamizm., zdolność widzenia darów, przekraczania granic. Dlaczego to mnie dotyka? Bo w bł. Czesławie oraz św. Jacku, którzy wędrowali do Rzymu, gdzie spotykają św. Dominika po niezwykle krótkiej formacji, przyjmują habit z jego rąk w 1221 roku. I z owym dynamizmem iście apostolskim, wracają do polski pieszo. Po drodze zakładają klasztory, w Austrii, Pradze, Wrocławiu czy Krakowie - zaznaczył kaznodzieja, dodając: - Bł. Czesław oraz św. Jacek dostrzegli wielkość św. Dominika w jego postawie skromności i prostoty. Zobaczyli coś więcej i postawili na to kartę swojego życia. I tego im zazdroszczę choć nie wiem czy potrafiłbym tak zaryzykować jak zrobili to Czesław z Jackiem. Tak samo jak zazdroszczę apostołom spotkania z Jezusem zmartwychwstałym – rozpoczął kazanie o. Andrzej Kuśmierski, przeor wrocławskiej wspólnoty dominikanów. 

Reklama

W dalszej części dominikanin zwrócił uwagę na inspirujące momenty z życia i działalności bł. Czesława. - Inspiruje mnie przenikliwość spojrzenia w głąb i w przyszłość. Bowiem jedzie z Polski z wizytą ad limina do Rzymu. I w tym prostym zakonniku dostrzegają coś co jest odpowiedzią na potrzeby tamtego czasu. Nie ma wątpliwości. Zakładane klasztory przez Czesława i Jacka są odpowiedzią na te trudne czasy. Zmieniające się, dynamiczne. Na tamte czasy to było nowoczesne. Niezwykły rozwój miast. To zmienia myślenie, mentalność, wrażliwość tego średniowiecza. To jest czas nowych uniwersytetów. To jest czas zamożności, elity. I Dominik, a następnie Franciszek znajdują odpowiedź na tamte czasy. Także na pytania, trudności kościoła. To właśnie sam Bóg ich powołał. W piątej modlitwie eucharystycznej modlimy się, aby chrześcijanie potrafili rozpoznawać znaki czasu. I to dla mnie jest pierwsza ważna lekcja. Właśnie ta przenikliwość z rozpoznawaniem znaków czasu – kontynuował zakonnik, dodając: - Chociaż nie wiele wiemy o Czesławie to wiemy, że był odważny. Dlaczego? Ponieważ stawia kartę na coś, o czym nie wie jak to będzie dalej wyglądało. Wcale nie wie jak to się potoczy w Polsce. Zakon, który zaczyna się rozwijać jest dopiero w zalążku. W tej odwadze porzuca dobrą posadę, znaczenie i wpływ, jaki może mieć. On to wszystko porzuca i zostawia za sobą. Ma odwagę. Takich braci nam potrzeba. Odważnych, którzy będą potrafili pójść do nieznanego. Odwagę wypowiadać się tak, aby to ewangeliczne ostrze słowa miało znaczenie bo jest krytyką. A to jest coś czego nie lubimy. Chodzi tutaj o krytykę bezradności kościoła. Kościół wtedy w tym charyzmacie był dosyć bezradny, bezsilny. Czesław miał odwagę aby na to wezwanie odpowiedzieć – głosił kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejną cechą, jaką posiadał bł. Czesław, to pracowitość: - Był on przeorem, posługiwał na Ostrwie Tumskim. W 1226 poprzez działalność Czesława biskup dał nam, dominikanom kościół św. Wojciecha. Bo tutaj było już na tylu braci właśnie przez pracę bł. Czesława. Z jego głoszenia słowa, mądrości i roztropności inni odnajdowali swoje powołanie. Nie wiem jaki oni to robili. My dzisiaj też głosimy, a nie widać takich efektów naszego głoszenia porównując do czasów bł. Czesława. Jak oni głosili, że potrafili dotrzeć do ludzkich serc i umysłów? Nie wiem jak oni to robili, że człowiek odnajdował w sobie głos Boga. Czesław był przeorem. Jego praca to również praca w relacjach między braćmi, między braćmi a wiernymi, między fratelniami. Chwilę później zostaje prowincjałem. To też jest praca nad relacjami, nad więziami odpowiedzialności, przestrzeni, dawania impulsu. Po dziełach, które stworzył możemy powiedzieć, że był człowiekiem pracy apostolskiej. Budując niezwykle nośną, niezbędną i twórczą strukturę jaką jest klasztor. I zobaczcie. Z jego pracy 800 lat istnieją tutaj dominikanie – zauważa brat.

Podsumowując o. Kuśmierski powiedział: - Przenikliwość, odwaga i praca. O to chcę was prosić. Abyście wy wypraszali nam te dary. Abyśmy byli na miarę naszych braci powołanych gorliwością apostolską. Abyśmy mogli dzisiaj odpowiadać światu. Bo wy jesteście naszą inspiracją. Bo wy jesteście naszym zadaniem i zaproszeniem. A nade wszystko pragniemy tworzyć wieź czyli relację która będzie coraz bardziej partnerska, wspólna, twórcza jako nasza odpowiedź na znaki czasu. 

2024-07-20 23:13

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie szkoły katolickiej w Otwocku w związku ze słowami Szymona Hołowni

2024-09-04 18:34

[ TEMATY ]

oświadczenie

Szymon Hołownia

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Społeczna Szkoła Podstawowa św. Rodziny w Otwocku opublikowała oświadczenie w związku z pojawiającymi się w mediach informacjami nt. wyników rekrutacji. Przypomina w nim, że jako niepubliczna placówka systemu oświaty ma zagwarantowane prawo kierować się w tym zakresie własnymi zasadami. Wyraża też niepokój z powodu medialnego zainteresowania placówką, które może niekorzystnie wpłynąć na spokój i poczucie bezpieczeństwa uczniów.

Otwock, 4 września 2024 r.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Koniec kwartalnego bierzmowania dorosłych

2024-09-05 10:00

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

bierzmowanie diecezjalne

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Bp Ignacy Dec podczas udzielania sakramentu bierzmowania dorosłym w katedrze świdnickiej

Bp Ignacy Dec podczas udzielania sakramentu bierzmowania dorosłym w katedrze świdnickiej

Z dniem 1 września br. kończy się trwająca blisko dwie dekady tradycja kwartalnego bierzmowania dla dorosłych w katedrze świdnickiej.

Informację tę ogłosił podczas spotkania rejonowego w Wałbrzychu ks. kan. Krzysztof Ora. Wiadomość widnieje także na stronie kurii. - Od września 2024 r. sakrament bierzmowania w katedrze nie będzie już udzielany w dotychczasowej formule – podkreślił dyrektor Wydziału Duszpasterskiego diecezji świdnickiej. Do tej pory, zgodnie z przyjętą tradycją, bierzmowanie odbywało się w katedrze raz na kwartał, w marcu, czerwcu, wrześniu i grudniu.
CZYTAJ DALEJ

Papua-Nowa Gwinea/ Biskup Walenty Gryk: czekamy na Franciszka i wspominamy Jana Pawła II

2024-09-06 07:11

[ TEMATY ]

Franciszek w Azji i Oceanii

PAP/EPA/ADITYA AJI / POOL

W Papui-Nowej Gwinei czekamy na Franciszka i wspominamy św. Jana Pawła II - powiedział PAP przed piątkowym przylotem papieża biskup tamtejszej diecezji Goroka Walenty Gryk z misyjnego zgromadzenia werbistów. Od wielu lat pracuje on w Papui-Nowej Gwinei.

Polski misjonarz-biskup ze stolicy prowincji Eastern Highlands przypomniał, że w przyszłym roku minie 30 lat od ostatniej wizyty św. Jana Pawła II w tym kraju. Był też w 1984 roku.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję