Indonezja: czołowe organizacje islamskie cieszą się na wizytę papieża Franciszka
Czołowi przedstawiciele największych organizacji islamskich Indonezji wyrazili radość z powodu zapowiedzianej na wrzesień wizyty papieża Franciszka w ich kraju. Przyjazd papieża jest szczególną okazją do umocnienia zaufania i harmonii między wspólnotami religijnymi, podkreślili przedstawiciele organizacji Nahdlatul Ulama i Muhammadiyah, poinformowała azjatycka agencja UCAN 25 lipca.
Przedstawiciel liczącej około 50 milionów członków organizacji Muhammadiyah wyraził nadzieję, że ta wizyta wzmocni stosunki islamsko-katolickie i „zbuduje wzajemne zaufanie między nami”. Nie można zaprzeczyć, że „w naszym kraju panuje nieufność lub wzajemna podejrzliwość między jedną grupą a drugą” - stwierdził.
Według oficjalnego programu Franciszek spotka się z przywódcami muzułmańskimi w stolicy Indonezji, Dżakarcie, w meczecie Istiqlal, naprzeciwko katedry katolickiej. Obydwa miejsca kultu połączył Tunel Braterstwa. Otwarcie tego obiektu zaplanowano na sierpień.
Islam w największym pod względem liczby ludności kraju muzułmańskim na świecie jest tradycyjnie uważany za tolerancyjny wobec innych religii. Jednak w ostatnich latach w Indonezji większe wpływy zyskały radykalne ruchy islamskie. Podsycają je między innymi kaznodzieje i darczyńcy z państw Zatoki Perskiej, którzy w tym kraju Azji Południowo-Wschodniej chcą szerzyć fundamentalistyczny salafizm.
Podczas najdłuższej podróży apostolskiej w czasie swojego pontyfikatu papież Franciszek odwiedzi Indonezję w dniach od 3 do 6 września.
Terroryści, którzy od czterech lat usiłują opanować najbardziej wysuniętą na północ prowincję Mozambiku Cabo Delgado, porywają coraz więcej dzieci. W ciągu ostatniego roku bez wieści zaginęło ponad 50 małoletnich, głównie dziewczynek. „Wykorzystywane są one jako niewolnice seksualne, a chłopcy jako mali żołnierze” – wyjaśnia pracujący w tym kraju ks. Kwiriwi Fonseca.
Celem bojówkarzy jest radykalizacja nieletnich i zasilenie nimi szeregów terrorystów. „Wśród dżihadystów te dzieci czeka straszny los. Dziewczynki są traktowane jak przedmioty – codziennie gwałcone i poniewierane. Chłopców przymusowo szkoli się do walki i indoktrynuje” – powiedział w rozmowie z Papieskim Stowarzyszeniem Pomoc Kościołowi w Potrzebie ks. Fonseca. Dodał, że obcowanie ze złem w tak młodym wieku może sprawić, iż porwani chłopcy wyrosną na najgorszy rodzaj terrorystów, czyli takich, którzy wierzą w słuszność sprawy, o którą walczą.
Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943
Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.
Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.