W wywiadzie dla włoskiego dziennika „Il Messaggero”, ten ceniony niemiecki teolog zauważył, że nie ma co się łudzić, iż prowokacyjne ukazanie postaci Chrystusa i Ostatniej Wieczerzy było wynikiem przypadkowego przeoczenia. „W ojczyźnie Rewolucji Francuskiej nic nie dzieje się przypadkiem” - podkreślił kard. Müller. W tym kontekście przypomniał prześladowania katolików podczas ówczesnych rządów terroru. Jak dodał, jest to coś o czym w ogóle nie lubi się mówić, jednak nawet niedoinformowani historycy mają świadomość tego, że wydarzenia teraźniejszości mają swe korzenie i archetypy. „Faktem jest, że we Francji brakuje szacunku dla religii. Wszystkich religii. Wolność wyznania uległa erozji, a miliony wiernych zostały obrażone” - powiedział kard. Müller.
Wskazał na znaczenie reakcji francuskich biskupów jednak, jak dodał, powinni dać o sobie znać także przedstawiciele innych religii. „To jest cios nie tylko dla chrześcijaństwa, ponieważ program wywyższył ideologię woke, która jest sprzeczna z naturalnym prawem moralnym” - podkreślił kardynał. Ocenił, że to, co wydarzyło się podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich ma dużo szersze reperkusje niż tylko brak szacunku dla postaci Jezusa Chrystusa. „Uderzono w zasadę wolności religijnej, która jest podstawą racjonalnego porządku naszych społeczeństw” - powiedział kard. Müller.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zauważył, że podobnego nadużycia nigdy by nie popełniono przeciwko prorokowi Mahometowi, aby uniknąć ryzyka ewentualnych aktów przemocy lub terroryzmu. „Mam nadzieję, że prezydent Macron, który do tej pory milczał, zdecyduje się wydać oświadczenie dystansujące się od tego, co się stało” - podkreślił hierarcha.
Kard. Müller zauważył, że rzeczą naturalną jest to, iż katolicy oczekują przeprosin. „Biorąc jednak pod uwagę atmosferę w Europie, nie sądzę, aby cokolwiek się wydarzyło. Sama Europa, jak wielokrotnie podkreślał papież Franciszek, zbłądziła. Wprowadzana obecnie wszędzie ideologia gender doprowadzi do zakłócenia naturalnego porządku rzeczy. To bardzo niebezpieczna droga. Natura stworzyła dwie płci, mężczyznę i kobietę, a nie czterdzieści. Zachodnie społeczeństwo, jeśli poprze dynamikę tej totalitarnej ideologii, doprowadzi się do upadku” - podkreślił emerytowany prefekt Kongregacji Nauki Wiary.