Tradycją już jest wspólna modlitwa wiernych Kościoła rzymskokatolickiego i prawosławnego w Hajnówce. Podczas trwającego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan wierni obu Kościołów spotkali się na wspólnej modlitwie w niedzielę 20 stycznia.
Wspólna modlitwa duszpasterzy i wiernych rozpoczęła się od nabożeństwa w Soborze Świętej Trójcy. Ks. mitrat Michał Niegierewicz powitał wszystkich zebranych i zachęcił do wspólnej modlitwy. Przybyli: ks. prał. Zbigniew Niemyjski, ks. Krzysztof Kościelecki - kapelan Sióstr Klarysek i ks. kan. Józef Poskrobko wraz z wikariuszami ks. Andrzejem Falkowskim i ks. Marcinem Chudzikiem. Kazanie wygłosił ks. kan. Józef Poskrobko - proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Hajnówce. Przypomniał, że wspólne modlitwy zapoczątkowali ks. mitrat Antoni Dziewiatowski i ks. kan Ignacy Wierobiej.
Druga część modlitewnego spotkania odbyła się w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Na tą część przybył ks. mitrat Michał Niegierewicz wraz ze księżmi i diakonami posługującymi w Soborze Świętej Trójcy. Mszę św. w intencji o jedność chrześcijan sprawował ks. kan. Józef Poskrobko. Kazanie wygłosił ks. prot. Andrzej Busłowski. Ukazał on dramat człowieka, który odrzuca Boga i sam chce zająć Jego miejsce.
Wspólne modlitwy zgromadziły wiernych obu Kościołów, choć obaj proboszczowie wyrazili chęć, aby w kolejne lata wiernych było więcej. Aby ze wspólnej modlitwy najpierw rodziła się jedność w rodzinach, potem w sąsiedztwach, na danych ulicach, a w końcu i w całej Hajnówce. Aby takimi małymi krokami dążyć do tej jedności, o której mówił Jezus w Wieczerniku - aby byli jedno.
Po co fundujemy sobie wprowadzenie Konwencji, która podważa znaczenie małżeństwa i rodziny, wpływ rodziców na wychowanie dzieci i tradycję oraz jest sprzeczna z deklarowanym celem polityki społecznej, jakim jest polityka rodzinna? – zastanawia się Antoni Szymański, socjolog, członek Zespołu ds. Rodziny Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu Polski, odnosząc się do wyrażonej 29 kwietnia zgody rządu na ratyfikację Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
Nowenna do odmawiania przed wspomnieniem św. Antoniego z Padwy lub w dowolnym terminie.
O przeczysta lilio niewinności, drogi klejnocie ubóstwa, jasna gwiazdo świętości, chwalebny św. Antoni, który miałeś szczęście piastować na rękach Boskie Dieciątko; oto ja pełen nędzy wszelakiej, uciekam się do Ciebie, błagając, byś mię wziął w Swoją opiekę. Jeśli potrzebujemy cudu czy łaski Kościół św. wzywa nas, byśmy się do Ciebie uciekali. Ufny więc w Twoją opiekę błagam Cię św. Antoni, racz mi wyprośić u Boga łaskę szczerego żalu za grzechy i łaskę miłowania Boga nade wszystko. Ufam, że za Twoją przyczyną zwyciężę wszystkich nieprzyjaciół swej duszy i będę służył Bogu. Ojcu najlepszemu przez całe swe życie w świętości i sprawiedliwości, by potem z Tobą kochać i uwielbiać Go na wieki w niebie. Amen.
Pielgrzymowanie zawsze wiąże się z podjęciem wyzwania. Można pielgrzymować na różne sposoby, ale pielgrzymowanie piesze ma swój urok. Przede wszystkim jest to wyjście w nieznane. A dla mnie Via Francigena to zupełnie nowość. Miasto Viterbo znane mi było tylko i wyłącznie z wiadomości o najdłuższym konklawe w historii.
Od teraz będzie to wspomnienie rozpoczęcia drogi ku Rzymowi. Dzisiejsze czytanie z Dziejów Apostolskich pokazuje Apostoła Pawła wchodzącego do Wiecznego Miasta. I w tym momencie wyobraziłem sobie mężczyznę idącego w długiej szacie, mającego torbę na ramieniu, sandały na nogach. I pomyślałem, że jest jakieś prawdopodobieństwo, że tymi drogami do Rzymu podążało przez wieki wielu świętych Kościoła katolickiego przemierzało. O samym znaczeniu Via Francigena pisałem wczoraj, więc nie powtarzając się przejdę dalej. Apostoł Paweł był człowiekiem drogi. I tak, jak my podążamy w ku Rzymowi, tak on szedł i spotykał na swojej drodze różnych ludzi. On nie wiedział kim są, oni nie wiedzieli z kim mają do czynienia. Wydaje mi się jednak, że jako człowiek Chrystusowy, chętnie napotkanym ludziom o swoim Mistrzu mówił. Nie było to na tamte czasy łatwe zadanie, bo przecież groziła za to śmierć. On się tym nie martwił. Robił po prostu swoje.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.