Reklama

Głos z Torunia

Człowiek wiary

Niedziela toruńska 10/2013, str. 1, 4

[ TEMATY ]

rocznica

Joanna Kruczyńska

Modlitwa przy grobie kości palców bł. ks. Stefana w jego sanktuarium w Toruniu

Modlitwa przy grobie kości palców bł. ks. Stefana w jego sanktuarium w Toruniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dnia 23 lutego minęła 68. rocznica śmierci bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego. Z tej okazji w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Toruniu, który jest diecezjalnym sanktuarium bł. ks. Stefana, sprawowano Eucharystię w intencji rychłej kanonizacji druha Wicka. Koncelebrowanej Mszy św. przewodniczył abp Edmund Piszcz z Olsztyna, zaś słowo Boże wygłosił biskup toruński Andrzej Suski. Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in.: liczni kapłani, siostry zakonne, alumni toruńskiego Wyższego Seminarium Duchownego, rodzina bł. ks. Stefana, prezydent Torunia Michał Zaleski, burmistrz Chełmży Jerzy Czerwiński, harcerze. Szczególnymi uczestnikami uroczystości były dzieci i młodzież - przedstawiciele Zespołu Szkół nr 6 z Torunia oraz Szkoły Podstawowej z Turzy Wielkiej z województwie warmińsko-mazurskiego. Szkołom tym jako jedynym świeckim placówkom edukacyjnym w Polsce patronuje bł. ks. Stefan Frelichowski.

W słowie Bożym kaznodzieja zauważył m.in., że każdy człowiek ma swój krzyż, z którym coś należy zrobić. Niektórzy zrzucają go na barki bliskich, inni próbują zagłuszyć krzyż alkoholem lub narkotykami, co, niestety, nie przynosi ulgi, a generuje kolejne cierpienie. Jedynie Jezus pokazuje skuteczne wyjście, którym jest podjęcie krzyża w duchu miłości jako współudział w Jego dziele zbawczym. Biskup Andrzej podkreślił, że bł. ks. Frelichowski stał się przykładem takiego właśnie pojmowania krzyża. Bł. ks. Wincenty uczy wpatrywania się w krzyż Chrystusa, gotowości na przyjęcie ciężaru krzyża, odwagi w podejmowaniu krzyża i czynienia tego z radością i w imię miłości bliźniego. „Dziękujemy ci za krzepiące słowa z «Pamiętnika» i za świadectwo życia oraz to, że krzyż harcerski w twoim sercu stał się dla ciebie życiową prawdą, która nas wciąż zachwyca” - mówił kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na zakończenie Mszy św. wręczono 4. edycję nagrody im. bł. ks. phm. Stefana Wincentego Frelichowskiego za wybitne zasługi w popularyzacji ideałów patrona harcerstwa polskiego. W tym roku otrzymał ją dr hab. Waldemar Rozynkowski, prof. UMK, autor wielu pozycji naukowych dotyczących błogosławionego.

Reklama

Rektor toruńskiego Wyższego Seminarium Duchownego, któremu patronuje druh Wicek, ks. kan. prof. Dariusz Zagórski skierował słowa wdzięczności do wszystkich dobrodziejów seminarium. Dziękował za modlitwy i dary materialne. Szczególnie ciepłe słowa skierował do społeczności Zespołu Szkół nr 6 w Toruniu, która w darze dla WSD ofiarowała albę, zaś do sanktuarium ks. Frelichowskiego gipsową figurę Maryi.

Dalsza część obchodów miała miejsce w Sali Wielkiej Dworu Artusa, gdzie odbyło się uroczyste wspomnienie poświęcone bł. druhowi Wickowi. Spotkanie prowadził kustosz sanktuarium ks. prał Józef Nowakowski. Głos zabrali: delegat marszałka województwa kujawsko-pomorskiego, prezydent Torunia Michał Zaleski oraz burmistrz Chełmży Jerzy Czerwiński.

Abp Edmund Piszcz w interesujący sposób przedstawił postać ks. Frelichowskiego jako człowieka wiary. Zauważył, że w odniesieniu do zaleceń Katechizmu Kościoła Katolickiego wierzyć oznacza uznać, że jest się Bogu potrzebnym dokładnie w tym miejscu, w którym się jest: w domu, szkole, pracy. Ks. Frelichowski jako kapłan z zaledwie 2-letnim stażem pracy duszpasterskiej został aresztowany. „Jego myślenie szło w takim kierunku: Panie Boże, skoro mnie tu umieściłeś, to jest to miejsce, w którym Ty masz jakieś plany wobec mnie. Ważne, bym ja tych planów nie zepsuł. Uwierzył on, że Bóg od niego czegoś żąda w tym miejscu” - mówił Ksiądz Arcybiskup.

Prelegent przytoczył dwie historie z życia bł. ks. Stefana. Pierwsza dotyczyła jego pobytu w obozie przejściowym Sachsenhausen. Był tam wyjątkowo okrutny kapo, który - jak zauważył Arcybiskup Edmund - „chodził smutny, jak danego dnia nikogo nie zamordował”. Człowiek ten nie mógł znieść wzroku ks. Stefana. W ramach ukarania młodego kapłana wysłał go do pracy w pomieszczeniu, do którego znoszono ciała ludzi: zmasakrowane, zakrwawione, pełne owrzodzeń, rozkładające się, cuchnące. Okazało się jednak, że wśród tej masy ciał ludzkich byli jeszcze ludzie żywi. Ks. Stefan udzielał im ostatniego namaszczenia, rozgrzeszenia, Komunii św. Coś, co miało być szczytem okrucieństwa, stało się zbawienne dla wielu umierających. Ks. Stefan bowiem uwierzył, że w tym czasie właśnie w tym miejscu był Bogu potrzebny. Abp Piszcz mówił również o swoim spotkaniu z abp. Kozłowieckim, byłym więźniem obozu w Dachau. Abp Kozłowiecki nigdy nie poznał ks. Stefana, ale w obozie wiele się o nim mówiło. Ks. Stefan pojawiał się zawsze tam, gdzie ludzie byli sparaliżowani lękiem. Jego obecność i modlitwa sprawiały, że pomagał przetrwać te najtrudniejsze z trudnych chwil. „Wiara bez uczynków jest martwa. Gdy chcemy człowieka dobrze poznać, nie słuchamy tylko jego słów, ale przyglądamy się jego uczynkom. Takie świadectwo dał również ks. Frelichowski” - podkreślał abp Piszcz. „Trzeba uwierzyć, że każde miejsce, w którym się znajdujemy, jest miejscem naszego uświęcenia. Tak wierzył ks. Stefan. W Roku Wiary prawda, że jesteśmy Bogu potrzebni tam, gdzie jesteśmy, niech stanie się prawdą naszego życia” - zakończył Ksiądz Arcybiskup. Wystąpienie podsumował bp Andrzej Suski, który zauważył, że „wiara to jest gleba, z której wyrasta wszystko, co dobre i piękne”.

Na zakończenie ogłoszono wyniki i wręczono nagrody za dotąd nadesłane prace na Konkurs Roku Patrona.

2013-03-11 09:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nigdy jeden przeciw drugiemu

Niedziela wrocławska 5/2020, str. III

[ TEMATY ]

rocznica

Wrocław

Solidarność

Agnieszka Bugała

Ks. Grzegorz Sokołowski, Paweł Aszkiełowicz, Paweł Waligóra, Marek Mutor i Kazimierz Kimso

Ks. Grzegorz Sokołowski, Paweł Aszkiełowicz, Paweł Waligóra, Marek Mutor i Kazimierz Kimso

W zajezdni narodził się pomysł, że „Solidarność” to będzie nazwa dla całego ruchu – mówił 23 stycznia Marek Mutor, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia w czasie konferencji prasowej.

Podczas konferencji zaprezentowano program i kalendarium obchodów 40. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”. – Tu, w czasie strajku przychodzili ludzie, którzy nie urodzili się w tym mieście, ale przyjechali np. jako przesiedleńcy ze Wschodu. Jednak kiedy stąd wychodzili, byli już wrocławianami – podkreślał Marek Mutor. „Solidarność”, również ta przez małe „s”, to wielka idea, która jest nam bardzo potrzebna dzisiaj.

CZYTAJ DALEJ

Komunia prezentem na wieki

2024-05-07 18:26

ks. Łukasz

Poświęcenie krzyża na Golgocie w Skarbimierzu

Poświęcenie krzyża na Golgocie w Skarbimierzu

Podczas wizytacji kanonicznej bp Maciej Małyga poświęcił stacje Drogi Krzyżowej, znajdujące się przy kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Skarbimierzu.

Podczas Mszy świętej obecne były dzieci pierwszokomunijne, który przeżywają swój biały tydzień. W homilii najpierw biskup zwrócił się do dzieci wspominając, że na swoją pierwszą Komunię otrzymał piłkę, która w którymś momencie się zepsuła, ale ten prezent, jakim była Komunia Święta jest prezentem stałym.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję