Reklama

Niedziela Częstochowska

Zależy im na powołaniach

– Życie kapłańskie lub konsekrowane nie jest tylko wyborem. To jest sprawa miłości na całe życie – powiedział abp Wacław Depo. 23 listopada metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie w intencji uczestników spotkania osób modlących się o powołania w roku peregrynacji obrazu Matki Bożej w archidiecezji częstochowskiej.

2024-11-23 13:07

[ TEMATY ]

Częstochowa

modlitwa

WMSD

powołania

Maciej Orman/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystię koncelebrowali m.in. bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Powołań i przewodniczący Krajowej Rady Duszpasterstwa Powołań, oraz ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor WMSD.

Arcybiskup Depo podkreślił, że podstawą dla każdej decyzji powołanego jest budowanie nadziei na Chrystusie. Zachęcił również do tego, aby uwierzyć w moc modlitwy, bo „Pan Bóg jest większy od naszego serca”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Eucharystii odbyło się spotkanie w refektarzu, a następnie w auli Jana Pawła II.

Ks. Michał Pabiańczyk, ojciec duchowny w WMSD w Częstochowie i sekretarz Krajowej Rady Duszpasterstwa Powołań, wyraził wdzięczność uczestnikom spotkania za ich regularną modlitwę w intencji powołań i apelował o jej kontynuowanie. – To seminarium powstało dzięki wysiłkowi materialnemu, ale bez osób, które będą mogły tutaj zamieszkać, ten budynek straci swój charakter, dlatego prosimy o modlitwę z serca.

Więcej w nr. 49/2024 „Niedzieli Częstochowskiej” z datą 2 grudnia.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapach nieba w codzienności

Niedziela szczecińsko-kamieńska 13/2012

[ TEMATY ]

modlitwa

Bożena Sztajner/Niedziela

Z lotu ptaków przez segmenty nieba zwane templa pogańscy kapłani Rzymu, augurowie, poznawali wolę bogów. Później owe templa znalazły swe odzwierciedlenie na ziemi jako templum - świątynia - gdzie można pójść, aby poznać wolę bogów. W każdym człowieku jest - często głęboka ukryta - tęsknota za Bogiem. Odkrywając tę tęsknotę, człowiek powoli uświadamia sobie, że jest ona pragnieniem bycia z Bogiem. Każdy nosi w sobie swoistą pamiątkę raju. Tam w rajskim ogrodzie, który jest metaforą relacji, człowiek doświadczał niczym niezmąconej przyjaźni z Bogiem - radości komunii, harmonii i jedności, nieskalaności. Na dnie ludzkiego serca tętni głębia tęsknoty za powrotem do jedności - owego unitas, o którym Thomas Merton mówi jako o jedności w sobie, scaleniu i uproszczeniu, zjednoczeniu serca i dążeń w tym „co jedynie konieczne” (Łk 10,41), to jest miłością Boga. Szukając głębi, nie chcemy jedynie czytać czy słuchać o tym, czego chce Bóg. Chcemy natomiast postrzegać rzeczywistość oczami Boga, widzieć wydarzenia spojrzeniem wiary i przede wszystkim spotkać się z Nim. Chodzi więc o kontemplatywne postrzeganie naszego tu i teraz. Kontemplatywne, czyli jakie? Pominę szerokie pole teologicznych odniesień i subtelne problemy dotyczące kontemplacji, a zatrzymam się tylko na jednym aspekcie: kontemplacji w codzienności. Samo słowo „kontemplacja” ma intrygujący źródłosłów. Pochodzi z łaciny i ma genezę w rzymskiej religii pogańskiej. „Con” oznacza „z, być z”, jak w słowie „komunia” pochodzącym z łacińskiego „communio” (połączenie, zjednoczenie). Kontemplacja to „stan bycia wspólnie” z templa, z wyrazem woli Boga, obecnością Boga, wreszcie z samym Bogiem. Jak mówi M. Basil Pennington: „Bóg jest tam, gdzie jest Jego wola”. Kto zatem może praktykować tak rozumianą kontemplację? Każdy chrześcijanin. Prostota odpowiedzi wydaje się być zaskakująca, bo jak pośród świata, w gąszczu wielkomiejskiego - i nie tylko - hałasu (i pośród tej wielości, która jest w naszym sercu!) odnaleźć przestrzeń spotkania? Jak naprawdę być jedno z Bogiem i w Bogu, jak doświadczyć tej głębokiej jedności? Do kontemplacji prowadzi wiele dróg. Nie ma uniwersalnej reguły, w jaki sposób wejść w kontemplatywną postawę w codzienności. Niewątpliwie nie dokona się ona, jeśli życie zamkniemy w zabieganych aktywnościach nastawionych na sukces. Trzeba więc otworzyć przestrzeń serca na szukanie Boga, czyli nieustannie pytać o Niego. Być uważnym. Karl Rahner wprowadził rozróżnienie: modlitwa w codzienności i modlitwa codziennością. Modlitwa codziennością jest uwielbianiem Boga przez to wszystko, co niesie powszedni dzień. Możemy wykorzystać zwykłe, naturalne środki, prozaiczne zajęcia, takie jak sprzątanie, prasowanie czy gotowanie. Modlitwą mogą stawać się dni naznaczone wyczerpującą pracą, wychowaniem dzieci, małżeńskimi troskami. Cierpliwym znoszeniem oschłości i nudy. Pokornym dostrzeganiem własnego lenistwa i pychy. A także doświadczenie choroby, spotkanie ze śmiercią, opuszczenie przez bliskich. Stany smutku i radości, całe nasze życie - to, co na zewnątrz i wewnątrz nas - wszystko może stawać się modlitwą codziennością. Dlatego tak ważne jest życie w chwili obecnej i cierpliwe odnajdywanie sensu spraw wielkich i drobnych, nierzadko banalnych czy nudnych. Aby codzienność stała się modlitwą, potrzeba modlitwy w codzienności. Potrzeba ożywczych chwil dłuższych i krótszych na modlitwę, która jest dialogiem serc. Potrzeba zatrzymania się u stóp Jezusa. Potrzeba ciszy i chwil samotności. Takie wewnętrzne pustynie można odnaleźć i w hałasie miasta, i każdym dniu naszego życia. Samotne, wieczorne powroty do domu z pracy, gdy ulice są już może bardziej ciche albo gdy jedziemy zatłoczoną drogą. Właśnie tam możemy niespodziewanie usłyszeć: „Wyprowadzę cię na pustynię i tam będę mówił do twojego serca” (Oz 2,16). Wierność tym chwilom - modlitwie - prowadzi do stanu bycia w Jego obecności. Czy to jest możliwe? Tak, bo ta święta obecność przenika stopniowo nasze życie. Dostrzegamy dobroć naszego Boga na głębszym poziomie. Powoli Pan rzeźbi w nas kontemplacyjne postrzeganie rzeczywistości. Ciszę, pokój, harmonię, dyskrecję… To nie jest owoc naszych wysiłków, ale dar. Im bardziej jesteśmy obecni w tu i teraz, tym bardziej nasze serce otwiera się na spotkanie. Przekraczamy granice doczesności, bo to w tym naszym hodie (dzisiaj) jest nieskończony Bóg. „Kto żyje w tym tu i teraz, ten czerpie z nieskończonej wieczności”. Może ktoś zechce zatrzymać się na dłuższą chwilę, by mówić, słuchać, patrzeć na Jezusa. Nasze wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża są otwarte, by użyczyć gościny na zasłuchanie w ciszę.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: W Barcelonie odbędzie się beatyfikacja dwóch męczenników wojny domowej

2024-11-22 20:43

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Barcelona

Sagrada Família

Adobe Stock

W sobotę 23 listopada w słynnej bazylice Świętej Rodziny (Sagrada Família) w Barcelonie prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro ogłosi błogosławionymi ks. Kajetana Clausellasa i świeckiego, ojca rodziny Antoniego Torta. Obaj ponieśli śmierć męczeńską w Katalonii w 1936, gdy w Hiszpanii szalała wojna domowa, której ostrze było wymierzone w wielkim stopniu w Kościół katolicki.

Kajetan (Gaietà) Clausellas Ballvé urodził się 29 (według innych źródeł - 5) sierpnia 1863 w mieście Salut de Sabadell (zespół miejski Barcelony). Uczył się w kolegium prowadzonym przez pijarów w Sabadellu, po czym w wieku 14 lat wstąpił do seminarium duchownego w Barcelonie i po jego ukończeniu przyjął 26 maja 1888 święcenia kapłańskie. Pracował następnie duszpastersko w różnych parafiach katalońskich, wszędzie dając przykład gorliwości apostolskiej, skromności, ubóstwa i pokory. W 1898 został wikariuszem parafii św. Feliksa w Sabadellu, łącząc tę funkcję z opieką duszpasterską w parafii Trójcy Przenajświętszej w tym mieście.
CZYTAJ DALEJ

To jest dzień młodych!

2024-11-23 15:44

Magdalena Lewandowska

39. Światowy Dzień Młodzieży w archidiecezji wrocławskiej rozpoczął się od integracji.

39. Światowy Dzień Młodzieży w archidiecezji wrocławskiej rozpoczął się od integracji.

– Chcemy im dzisiaj uświadomić, że młodzież jest bardzo ważna dla Kościoła. To jest ich dzień – mówi ks. Piotr Rozpędowski.

W hali AWF we Wrocławiu rozpoczął się 39. Światowy Dzień Młodzieży. Na wspólną modlitwę, zabawę i integrację przyjechało 900 młodych z różnych stron archidiecezji wrocławskiej. – Chcemy im dzisiaj uświadomić, że młodzież jest bardzo ważna dla Kościoła. Kościół często im się kojarzy z osobami starszymi, uważają, że głos osób starszych jest kluczowy w Kościele. A dzisiaj to jest ich dzień i to w całym Kościele powszechnym, nie tylko w naszej diecezji, nie tylko w Polsce. Tak jak mamy dzień matki, dzień dziadka, dzień osób konsekrowanych, tak dzisiaj jest dzień młodych w Kościele. Chcemy ich uczcić, uszanować i pokazać im innych wierzących młodych – mówi ks. Piotr Rozpędowski, diecezjalny duszpasterz młodzieży archidiecezji wrocławskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję