Pomysłodawcą Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej (EIO) „Jeden z Nas” jest włoski europoseł - Carlo Cassini, który był sędzią Sądu Najwyższego, a obecnie jest prezesem największej włoskiej organizacji pro-life. Do komitetu wykonawczego wchodzą także przedstawiciele Hiszpanii, Węgier i Polski. To oni koordynują największą w historii Europy akcję pro-life.
- Chciałbym bardzo podkreślić, że ten milion głosów nie oznacza końca naszej pracy. Podpisy mogą być zbierane do końca października, a wiele z tych, które już mamy, mogą okazać się z różnych przyczyn nieważne. Dlatego wyznaczyliśmy sobie minimalny pułap miliona dwustu tysięcy podpisów, które powinny być zebrane, aby można mówić o spokojnym czekaniu na ich weryfikację. Dlatego w Europie 22 września organizujemy Europejski Dzień Poparcia dla tej akcji - mówi Jakub Bałtroszewicz, członek komitetu obywatelskiego i wykonawczego inicjatywy oraz koordynator Polskiego Komitetu Narodowego (polska strona: www.jedenznas.pl).
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Czym jest Europejska Inicjatywa Obywatelska? To nowe narzędzie, które nakazuje Komisji Europejskiej wysłuchanie każdej propozycji prawnej, pod którą podpisze się co najmniej milion obywateli z minimum siedmiu krajów Europy. Celem zaś akcji „Jeden z Nas” jest m.in. zaprzestanie finansowania z unijnych pieniędzy projektów związanych z niszczeniem ludzkich embrionów oraz wykonywaniem aborcji. Zbiórka podpisów trwa jeszcze do końca października, a w dniach 22-29 września organizatorzy zapowiadają czas szczególnej mobilizacji. Akcja prowadzona jest we wszystkich krajach Unii. Największą liczbę głosów zebrano we Włoszech i w Polsce, a ustawowe minimum ważności przekroczyło już 11 krajów członkowskich. Prawdopodobnie zaś na wiosnę przyszłego roku odbędzie się wysłuchanie publiczne. Wtedy to liderzy inicjatywy przedłożą projekt Komisji Europejskiej, która w przypadku braku zarzutów formalnych powinna skierować go pod głosowanie Europarlamentu.
Propozycja „Jeden z Nas” odwołuje się do wyroku „Brüstle przeciwko Greenpeace” z 2011 r., w którym Europejski Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że ochrona z tytułu „godności i integralności osoby” należy się embrionowi ludzkiemu od momentu poczęcia. Dlatego też liderzy inicjatywy mówią nie tyle o zmianie, co o uporządkowaniu unijnego prawa, które dziś mimo wskazanego wyroku pozwala finansować z unijnych budżetów milionowe przedsięwzięcia aborcyjne w krajach Trzeciego Świata (np. 170 tys. dzieci w okresie prenatalnym ginie rocznie w Afryce i jest to finansowane przez Unię Europejską).
14 listopada do Krakowa przyjadą natomiast koordynatorzy z wszystkich krajów biorących udział w akcji, by wziąć udział w kilkudniowym Europejskim Kongresie Ruchów Pro-Life „Jeden z Nas”.
- Ufam, że w Krakowie będziemy świętować sukces nie miliona, a może dwóch milionów podpisów. Wierzę, że do końca października aktywnie poprze nas jeszcze wiele osób i społeczności - mówi Michał Baran z polskiego komitetu „Jeden z Nas”. - Chcemy, by oddolny głos obywateli Europy zabrzmiał głośno i wyraźnie, bo wierzymy, że to dopiero początek rewolucji pro-life na Starym Kontynencie - dodaje.
Organizatorzy kongresu deklarują, że to właśnie w listopadzie w Krakowie powstanie pierwsza w historii Europy federacja organizacji pro-life, która wytyczy kierunek na lata 2014-20.
Wśród zapowiadanych gości będą m.in. europosłowie, a także przedstawiciele organizacji pro-life z USA. Polscy aktywiści chcą budować więzy transatlantyckie i w ten sposób poszerzać poparcie dla inicjatyw pro-life w Polsce. - Już dziś zapraszamy do mobilizacji, aby w ostatnim tygodniu września dołączyć do miliona wspierających nas Europejczyków oraz swoim aktywnym działaniem umożliwić to innym - kończy Michał Baran.
„Niedziela” jest patronem medialnym zarówno przedsięwzięcia „Jeden z Nas”, jak i wyżej zapowiadanego kongresu.