Reklama

Kościół

Bp Krzysztof Włodarczyk

Małżeństwo to nie spółka akcyjna, w której każdy ma udziały po 50%

„Małżeństwo to nie spółka akcyjna, w której każdy z małżonków ma udziały po 50 procent, tylko po sto, dając całego siebie” - mówił w święto Świętej Rodziny Jezusa, Maryi i Józefa bp Krzysztof Włodarczyk.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas odpustu w parafii Świętej Rodziny na bydgoskich Piaskach biskup swoje rozważania oparł na słowach przysięgi, jaką małżonkowie wypowiadają przed ołtarzem.

Podkreślił również, że wspomniane święto pokazuje, jak bardzo ważna jest miłość w rodzinach. - Poprzez to, że Jezus przyszedł na świat w rodzinie Maryi i Józefa, Bóg chciał powiedzieć do całej ludzkości, więc i do mnie, ciebie: kocham cię, jesteś dla mnie najważniejszy na świecie. Nawet jeśli - z różnych względów - w naszych rodzinach nie wszystko jest tak, jak być powinno, to Bóg Ojciec mówi do nas o swojej miłości - zapewniał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ordynariusz diecezji dodał, że w liście pasterskim Konferencji Episkopatu Polski na Niedzielę Świętej Rodziny biskupi piszą: „Drodzy małżonkowie, czyż znakiem wielkiej nadziei dla świata nie będzie dziś moment odnawiania przez Was przyrzeczeń małżeńskich, gdy przypomnicie światu, że miłość jest większa niż śmierć?! Świat potrzebuje Waszego świadectwa miłości i nadziei, Waszej lekcji mocy sakramentu małżeństwa” - cytował.

Reklama

Sprawa małżeństwa - jak zauważył - jest bardzo trudna do pojęcia dla człowieka. Tego związku - mówił dalej - „nie da się zrozumieć i utrzymać poważnie bez pomocy Bożej”. - Droga małżeńska wielu chrześcijan zaczyna się przy ołtarzu, by nie tylko związać się sakramentalnym „tak”, ale uświadomić sobie, że człowiek w miłości potrzebuje pomocy. Sam jest słaby, grzeszny i popełnia błędy. Największą wartością naszego życia jest miłość. Bóg jest jej autorem i pomysłodawcą. On tylko gwarantuje to, co się ślubuje: miłość, wierność i uczciwość małżeńską - a to wszystko aż do śmierci - mówił.

„Ślubuję ci miłość” - według bp. Krzysztofa Włodarczyka te słowa przysięgi znaczą bez porównania więcej niż to, co wyraża przykazanie miłości bliźniego. - Oznaczają, że twoje dobro będzie przedmiotem mojej najwyższej troski. Małżeństwo to nie spółka akcyjna, w której każdy z małżonków ma udziały po 50 procent, tylko po sto, dając całego siebie - powiedział.

Co oznacza miłość? - pytał biskup, dodając, że w małżeństwie to umiejętność słuchania drugiego człowieka, a w kontekście wiary - słuchanie Boga. - Czy ślubowaliście sobie miłość codzienności? - pytał dalej. - To te momenty, kiedy pamiętacie o drugim kubku herbaty; kiedy marudząc, wynosicie w końcu śmieci; kiedy kolejny raz zamykacie niedomknięte szafki w kuchni; kiedy wycieracie razem dżem z podłogi. To te chwile, kiedy wyciągacie drugą osobę na spacer, bo widzicie, że bardzo tego potrzebuje i robicie to pomimo całodniowego zmęczenia. Kiedy robiąc codzienne zakupy pamiętacie, żeby kupić jego ulubioną rzodkiewkę. Kiedy kupujecie kwiaty bez okazji, a każdy dzień jest okazją do podarowania sobie miłości - powiedział.

Biskup Krzysztof Włodarczyk powiedział, że wierność to nic innego jak obecność, bycie przy drugim człowieku w każdym momencie. Umiejętność dzielenia radości i smutku. Natomiast uczciwość to umiejętność stawania w prawdzie, nazywania rzeczy po imieniu. - Uczciwość to również umiejętność powiedzenia „przepraszam”, „źle zrobiłem”, „postanawiam się poprawić”. Na zakończenie padły słowa kończące przysięgę małżeńską: „Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Świętej Jedyny i wszyscy święci”. - Potrzeba nam pomocy, dlatego przyzywamy obecności Boga i orędownictwa świętych, Świętej Rodziny. Jest takie powiedzenie: „Jeśli Bóg kogoś powołuje, to go na drogę pakuje”. Czyli wyposaża we wszystko, co jest niezbędne, abyśmy byli szczęśliwi, radośni i święci - zakończył biskup.

Do liturgii święto Świętej Rodziny na stałe wprowadził papież Leon XIII dekretem z listopada 1890 r., aprobującym „kult czci zwrócony ku Rodzinie Świętej”. W roku 1903 Leon XIII zatwierdził to święto. Na cały Kościół rozszerzył je w 1922 r. papież Benedykt XV. - To święto przypomina nam znaczenie rodziny w naszym życiu, jak i też stawia przed nami Świętą Rodzinę jako wzór do naśladowania - mówili małżonkowie. Za obecność i wspólną modlitwę podziękował wszystkim - proboszcz parafii Świętej Rodziny na bydgoskich Piaskach - ks. Zbigniew Ponichtera.

2024-12-30 09:11

Oceń: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pisarzowice: późnogotycki obraz „Świętej Rozmowy” ujawnia swe tajemnice

[ TEMATY ]

obraz

obraz

Święta Rodzina

diecezja.bielsko.pl

Późnogotycki obraz z Matką Boską z Dzieciątkiem w towarzystwie św. Marcina i św. Urbana, który znajduje się na co dzień w ołtarzu kościoła w Pisarzowicach, odzyskuje blask pod okiem specjalistów.

Dzieło powstało w początkach XVI wieku w krakowskiej pracowni anonimowego Mistrza Rodziny Marii.
CZYTAJ DALEJ

Dziękczynienie za kanonizację św. Ojca Pio

2025-07-14 15:00

[ TEMATY ]

O. Pio

św. o. Pio

Archiwum Głosu Ojca Pio

o. Pio

o. Pio

Arcybiskup Marek Jędraszewski oraz goście z San Giovanni Rotondo wezmą udział w XX czuwaniu modlitewnym w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach – 18-19 czerwca 2022 r.

Motywem przewodnim czuwania będzie dziękczynienie za kanonizację św. Ojca Pio. Uczestnicy czuwania będą mieli możliwość wysłuchania konferencji br. Francesco di Leo, rektora Sanktuarium Świętego Ojca Pio w San Giovanni Rotondo oraz świadectwa Beaty Grzyb, która przybliży doświadczenia pielgrzymów przybywających do tego miejsca. Czuwanie zostanie zwieńczone modlitwą uwielbienia za osobę i charyzmat św. Ojca Pio.
CZYTAJ DALEJ

Wlk. Brytania: relikwia Tomasza Morusa ma zostać ekshumowana i wystawiona publicznie

2025-07-15 13:57

[ TEMATY ]

Thomas More

wikipedia.org

Doczesne szczątki katolickiego męczennika Tomasza Morusa (ang. Thomas More) mają zostać ekshumowane i poddane konserwacji. Poinformował o tym brytyjski tygodnik katolicki „Catholic Herald”. Plany w tym zakresie ogłosił anglikański kościół św. Dunstana w Canterbury. Jednocześnie w 2035 r., w 500. rocznicę egzekucji Morusa, relikwia głowy świętego ma zostać umieszczona w poświęconym mu sanktuarium i wystawiona na widok publiczny.

Krok ten może przekształcić spokojną dotąd parafię w hrabstwie Kent w atrakcyjne centrum dla pielgrzymów i turystów. Rada parafialna wyraziła zgodę na rozpoczęcie prac. Najpierw jednak zgodę musi wydać najwyższa władza Kościoła Anglii. Wymagane są również darowizny w łącznej wysokości około 50 000 funtów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję