Odwiedzam jeden z warszawskich cmentarzy. Już z bramy widać ludzi krzątających się wokół grobów - niedługo Wszystkich Świętych. - Każdego roku przychodzimy z mamą na cmentarz, by zrobić porządki na grobach dziadków i postawić świeże kwiaty - mówi Kinga, która właśnie przed chwilą skończyła zmiatać z grobu opadłe liście.- Pierwsze dni listopada są dla mnie bardzo ważne. Mogę wtedy spokojnie pomyśleć i zastanowić się nad swoim życiem i nad życiem bliskich mi osób, które już od nas odeszły. Polecam ich Bogu w modlitwie, bo wiem, że tylko w ten sposób mogę im teraz pomóc - dodaje jej mama Anna.
Wyjątkowa okazja
1 i 2 listopada to dni, w których szczególną modlitwą otaczamy naszych bliskich zmarłych. Odwiedzamy cmentarze, na których są pochowani nasi bliscy, stawiamy kwiaty, zapalamy znicze. Warto wtedy pamiętać o odpustach, jakie możemy uzyskać w okresie trwającym od dnia Wszystkich Świętych do 8 listopada. Pod zwykłymi warunkami oraz dodatkowo za nawiedzenie cmentarza i modlitwę za zmarłych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Możemy je ofiarować w intencji osoby zmarłej, dzięki czemu może ona otrzymać darowanie tzw. kary doczesnej, będącej skutkiem grzechu na ziemi.
- To wyjątkowa okazja aby ofiarować naszym bliskim taki prezent, dzięki któremu ich dusza może zostać wybawiona z czyśćca - mówi pani Ania.
Co to jest odpust?
Reklama
Każdy grzech ma podwójny skutek (nawet powszedni) i wymaga oczyszczenia albo na ziemi albo po śmierci w tzw. czyśćcu. Według Katechizmu Kościoła Katolickiego, „odpust jest to darowanie przed Bogiem kary doczesnej za grzechy, zgładzone już co do winy” (KKK 1471).
Odpust może być albo zupełny albo cząstkowy w zależności od tego, czy uwalnia od kary za grzechy w całości lub tylko w pewnej części. (por. KPK 993). -„Ci, którzy są świadomi znaczenia odpustów korzystają z tego daru. Ludzie zainteresowani życiem Kościoła i swoim własnym miejscem w tej wspólnocie są świadomi w tej tematyce, ale spotykam się z pytaniami o ich cel i znaczenie”- mówi br. Łukasz Lewczuk posługujący w Kościele Kapucynów pw. Przemienienia Pańskiego na Starym Mieście w Warszawie. - Pierwszy tydzień listopada jest szczególny w tej materii, dlatego w naszym kościele często można usłyszeć o możliwości uzyskania odpustu i warunkach na jakich można je otrzymać - dodaje.
Podobnie jest w kościele pw. św. Wincentego á Paulo, gdzie wierni szczególnie w tym czasie podczas ogłoszeń i homilii także są pouczani o odpustach.
- Jest to wielka okazja do przekazywania wiedzy o naturze odpustów i to nie dla samej wiedzy uczestników, ale dla dobra zmarłych, skoro możemy im pomóc w wejściu do nieba - mówi ks. Krzysztof Abramowski - wikariusz parafii św. Wincentego á Paulo w Warszawie przy cmentarzu bródnowskim.
Wystarczy tak niewiele
Reklama
Warunkiem uzyskania odpustu zupełnego jest po pierwsze spowiedź sakramentalna (bycie w stanie łaski uświęcającej), następnie Komunia św. i modlitwa w intencjach Ojca Świętego. Nie chodzi tu jednak o modlitwę za osobę Papieża, ale w intencji, którą wyznaczył on na dany miesiąc (wystarczy odmówić „Ojcze Nasz i „Zdrowaś Maryjo”). Wymaga się również wyrzeczenia jakiegokolwiek przywiązania do grzechu. Jeżeli warunek ten nie zostanie w pełni spełniony, wtedy odpust będzie tylko cząstkowy.
Dodatkowo dla uzyskania odpustu należy wypełnić dzieło z nim związane (nawiedzenie cmentarza i modlitwa za zmarłych). Wypada, by Komunia św. i modlitwa w intencjach Ojca Świętego miały miejsce w tym dniu, w którym wykonuje się dzieło obdarzone odpustem.
- Myślę, że ludzie chcą korzystać z odpustów, ale nie do końca wiedzą, czy spełniają warunki, np. warunek braku przywiązania do jakiegokolwiek grzechu jest trudny do interpretacji w tym znaczeniu, że do końca nie wiemy czy zaistniał on w nas, czy nie - mówi ks. Krzysztof Abramowski.
Odpust zupełny można ofiarować za duszę konkretnej znanej osoby lub ogólnie za duszę zmarłego, a wtedy Pan Bóg obdarza łaską odpustu wybraną przez siebie duszę. Natomiast, gdy dusza konkretnej osoby, za która ofiarowywany jest odpust jest już w niebie, łaska odpustu nie ginie, lecz Bóg według swego uznania przekazuje te łaskę innej duszy.
Ofiarowanie odpustu za zmarłego jest o wiele ważniejsze niż jakiekolwiek zewnętrzne wyrazy pamięci. - W naszych starych kapucyńskich klasztorach pod kościołem są katakumby, gdzie spoczywają zmarli bracia i dobrodzieje klasztoru, które często w tym okresie są udostępniane, aby tu poprzez nawiedzenie cmentarza, móc uzyskać taki odpust, a przez cały miesiąc listopad odmawiany jest Różaniec za zmarłych polecanych na kartkach wypominkowych - mówi br. Łukasz.
Reklama
Po jednej spowiedzi sakramentalnej można uzyskać kilka odpustów zupełnych. Natomiast po jednej Komunii św. i po jednej modlitwie w intencjach Ojca Świętego zyskuje się tylko jeden odpust zupełny.W dniach od 1do 8 listopada odpust zupełny możemy uzyskiwać codziennie i codziennie ofiarowywać go za zmarłych.
Warto pamiętać
Pamiętajmy więc o tym szczególnym darze w czasie, kiedy będziemy nawiedzać groby naszych bliskich. Ratując dusze czyśćcowe wypełniamy w ten sposób uczynki miłosierdzia. Jeśli ofiarujemy odpusty za zmarłych, w szczególny sposób praktykujemy miłość - nie czerpiemy dla siebie, ale ofiarujemy innym, dajemy coś z siebie.
W ciągu całego roku liturgicznego wierni mogą uzyskiwać odpust zupełny wypełniając trzy podstawowe warunki i różne inne dzieła obdarzone odpustem, m.in. przyjmując błogosławieństwo papieskie „Urbi et Orbi” choćby tylko przez radio lub telewizję, pobożne uczestnictwo w adoracji krzyża podczas liturgii w Wielki Piątek, adorowanie Najświętszego Sakramentu (przynajmniej przez pół godziny), a także za odmówienie Różańca w kościele, w rodzinie czy wspólnocie zakonnej. Kościół zachęca wiernych, by ofiarowywali wszystkie odpusty, przez całe życie, za zmarłych, ponieważ dzięki tej praktyce w człowieku zostaje wytworzona dyspozycja, dzięki której na pewno uzyska on odpust zupełny dla siebie w godzinie śmierci, a kto zyskuje odpust zupełny, jest w takim stanie, jak zaraz po Chrzcie św. i gdyby w nim umarł, poszedłby prosto do nieba.