Argentyna: Relikwia św. Jana Pawła II skradziona z katedry
Katedra Najświętszego Serca Jezusowego w Prałaturze Esquel (Argentyna) padła ofiarą napadu, który wstrząsnął społecznością katolicką: w piątek 7 lutego ze świątyni skradziono relikwię świętego Jana Pawła II.
Biskup prałat Esquel, Józef Słaby, zwrócił się z prośbą o wszelkie informacje, które mogłyby pomóc w odzyskaniu relikwii i podkreślił, że ma ona wartość duchową, a nie materialną.
Bp Słaby powiedział: „W sobotę, podczas otwierania katedry, jedna z kobiet zorientowała się, że relikwia Jana Pawła II została zabrana. Symbol, który przybył w 2015 roku i jest bardzo bolesną stratą dla naszej społeczności”.
Lokalna społeczność prowadzi kampanię w mediach społecznościowych, mającą na celu rozszerzenie poszukiwań relikwii, podkreślając, że ma ona wyłącznie wartość duchową. Podkreślili, że jest ona wykonana z metalu pokrytego złotą farbą i nie przedstawia większej wartości materialnej.
Policja pracuje nad ustaleniem tożsamości potencjalnych sprawców przestępstwa, analizując nagrania z kamer bezpieczeństwa zlokalizowanych w pobliżu katedry. Poinformował o tym portal EQSnotas , powołując się na wypowiedzi komisarza Emira Azocara, szefa Pierwszego Posterunku Policji w Esquel.
Poczty sztandarowe Szkół Jana Pawła II na Jasnej Górze
W kolejną rocznicę odejścia do Pana św. Jana Pawła II przybliżamy społeczność szkół noszących imię naszego wielkiego rodaka. Tylko w diecezji radomskiej są 42 takie placówki.
Celem Rodziny skupiającej społeczność szkolną, której patronem jest św. Jan Paweł II, jest integracja uczniów oraz propagowanie jego nauczania. Idea zrodziła się w 1998 r. w Zespole Szkół Integracyjnych w Radomiu. Rodzinne współdziałanie daje możliwość wspólnego pogłębiania wiary, stwarza różne płaszczyzny wymiany doświadczeń i umożliwia poznawanie regionalnych kultur. Obecnie coraz liczniej powstają diecezjalne Rodziny Szkół im. Jana Pawła II.
Jak mieszkał papież Franciszek? Jak wyglądał jego przedpokój? Jak przyjmował gości? Czym zaskakiwał? O swoich wspomnieniach ze spotkań z Franciszkiem opowiada kard. Grzegorz Ryś.
- Prywatnie - trzeba powiedzieć - że był bardzo bezpośredni. Dobre kilka razy byłem u niego w mieszkaniu, ponieważ bardzo często papież przyjmował w swoim prywatnym mieszkaniu - relacjonował kardynał Ryś.
„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii
tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż
nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono
elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej
oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko
odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz
więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze
przez wieki będzie szukane lekarstwo.
Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas
sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano
wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile
w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później
błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było
coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave,
klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.