Reklama

Parcie na szkło

Wszystkie chwyty dozwolone, byleby tylko zaistnieć w mediach, wywołać burzę swoimi wypowiedziami

Niedziela Ogólnopolska 3/2014, str. 50

Dominik Różański

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed świętami Bożego Narodzenia media ekscytowały się wyznaniem feministki Katarzyny Bratkowskiej, która podczas debaty telewizyjnej na temat projektu zaostrzenia kar za aborcję, opracowanego przez Komisję Kodyfikacyjną przy Ministerstwie Sprawiedliwości, oświadczyła, że w Wigilię usunie swoją ciążę, aby było weselej. Trudno nawet komentować tę wypowiedź. Można w imię ideologii lewackiej walczyć o tzw. prawa kobiet, można być ateistą, ale nikogo nie zwalnia się od zachowania pewnego umiaru etycznego, przestrzegania prawa moralnego właściwego dla każdego człowieka, o którym mówił Kant. Światopoglądowa prowokacja powinna mieć swoje granice, inaczej staje się cynicznym, ordynarnym wygłupem, który chyba nie przystoi pani doktor filozofii. A Katarzyna Bratkowska uzyskała ów tytuł na Uniwersytecie Warszawskim u prof. Marii Janion. Ukończyła także filologię polską na tej uczelni i nie powinno się jej posądzać o ciasnotę umysłową. Performensu dokonała z premedytacją, wiedząc, że zostanie zauważona. Do tej pory nie mogła pochwalić się większą popularnością. I rzeczywiście trafiła w dziesiątkę. Wypowiadała się w kilku programach i na portalach internetowych, a apogeum swego splątanego umysłu okazała w wywiadzie w „Rzeczpospolitej”, ze sprawą aborcji skręcając w gloryfikację komunizmu. Ogłosiła, że Lenin był „orędownikiem upodmiotowienia kobiet”, a ogólnie to „sympatyczny dżentelmen”. Komunizm zaś „to pożyteczna równościowa ideologia i krytykować ją mogą jedynie ludzie owładnięci antykomunistyczną obsesją” i jest to „najbardziej proludzki, humanitarny ustrój”. Nie warto byłoby się tym zajmować, bo każdy może pleść androny, ale Bratkowska jest nauczycielką i wychowawczynią w Wielokulturowym Liceum im. Jacka Kuronia. Wykłada także na UW gender studies. Strach pomyśleć, jaką wodę z mózgu robi swoim uczniom, zaszczepiając w nich miłość do „najbardziej proludzkiego ustroju” oraz głosząc aborcyjne androny.

Ma już zresztą pewne dokonania w propagowaniu ideologii śmierci. Jest współautorką (z Kazimierą Szczuką) „Dużej książki o aborcji”. W programie telewizyjnym dowodziła, że „nazywanie w oficjalnym, pseudoobiektywnym języku sześciotygodniowego, trzymilimetrowego zarodka dzieckiem to wyłącznie emocjonalna metafora. To zakrawa na szaleństwo”. Nie wierzę, że dojrzała kobieta, propagując takie sądy, święcie w nie wierzy. Oprócz pewnej grupy kobiet zdecydowanie pozbawionych instynktu macierzyńskiego, większość dokonujących aborcji przeżywa wielką traumę, która kładzie się cieniem na ich dalsze życie. Do końca nie mogą uwolnić się od poczucia winy. Nie zabijaj! To jedno z podstawowych praw, jakich przestrzegamy w naszym życiu. W dzisiejszych czasach każdy wie, że aborcja to pozbawienie życia bezbronnej istoty. I żadne bajki o zarodkach, zygotach tego nie zmienią. Każdą kobietę należy chronić przed podjęciem aborcyjnej decyzji. Gdyby feministki walczyły rzeczywiście o prawa kobiet, nie afirmowałyby przerywania ciąży. Jeżeli tego nie rozumieją, działają tylko w imię ideologii, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Największą karą dla ludzi pokroju Katarzyny Bratkowskiej będzie milczenie i niezauważanie ich światopoglądowych prowokacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-01-14 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Konkurs fotograficzny na jubileusz 900-lecia

2024-04-24 19:00

[ TEMATY ]

konkurs fotograficzny

diecezja lubuska

Bożena Sztajner/Niedziela

Do końca sierpnia 2024 trwa konkurs fotograficzny z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Czekają atrakcyjne nagrody.

Konkurs jest przeznaczony zarówno dla fotografów amatorów, jak i profesjonalistów z wszystkich parafii naszej diecezji. Jego celem jest uwiecznienie śladów materialnych pozostałych po dawnej diecezji lubuskiej, która istniała od 1124 roku do II połowy XVI wieku.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję