Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Kanoniczne objęcie urzędu przez biskupa Romana Pindla

Nowy Ordynariusz naszej diecezji objął kanonicznie swój urząd nazajutrz po konsekracji. 7 stycznia, zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego, przedstawił apostolskie pismo wobec Kolegium Konsultorów, które na tę okazję zgromadziło się w kurialnej kaplicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup Roman Pindel – w obecności Kolegium Konsultorów, biskupa seniora Tadeusza Rakoczego, biskupa pomocniczego diecezji Piotra Gregera, przełożonych Seminarium Duchownego w Krakowie, przedstawicieli bielskiego Instytutu Teologicznego, księży dziekanów oraz pracowników poszczególnych kurialnych wydziałów – przedstawił dokumenty Stolicy Apostolskiej z papieską nominacją na biskupa diecezjalnego.

Kanclerz kurii, ks. inf. Stanisław Dadak sporządził i odczytał stosowny protokół potwierdzający kanoniczne objęcie diecezji przez nowego biskupa bielsko-żywieckiego, zgodnie z prawem kanonicznym (kan. 382§3). Pod dokumentem złożyli swe podpisy nowy Ordynariusz, Biskup senior oraz członkowie siedmioosobowego Kolegium Konsultorów na czele z biskupem Piotrem Gregerem. Tym samym nowy Ordynariusz kanonicznie objął rządy w diecezji bielsko-żywieckiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W nawiązaniu do liturgicznych czytań dnia o głoszącym Ewangelię Jezusie biskup Roman Pindel powiedział: – Podejmujemy się tego głoszenia naszego jedynego zbawiciela Jezusa Chrystusa w pierwszych rzędzie wobec tych, którzy dziś gromadzą się w naszych synagogach, czyli kościołach. Niektórzy ciągle potrzebują tego orędzia Dobrej Nowiny. Biskup Ordynariusz podkreślił także potrzebę ewangelizowania tych, którzy są poza Kościołem. – Życzę, żebyśmy najpierw w taki sposób docierali do tych, którzy są ochrzczeni i przychodzą do kościoła, którym być może brakuje uzasadnienia swej wiary. Abyśmy tak głosili, żeby ci, którzy są poza Kościołem, przyjmowali to jako światło przychodzące od Jezusa Chrystusa, światło zbawienia – nadzieja, zachęta, zaproszenie. Aby oni także weszli do naszej wspólnoty i stawali się coraz bardziej żywymi i owocującymi członkami Kościoła budowanego na Chrystusie – mówił nowy Ordynariusz diecezji bielsko żywieckiej.

Jak głosi Kodeks Prawa Kanonicznego, biskupi z Bożego postanowienia są następcami Apostołów. Poprzez sakrę biskupią są ustanawiani w Kościele pasterzami, „żeby byli nauczycielami, kapłanami świętego kultu i sprawującymi posługę rządzenia. Biskupowi diecezjalnemu w powierzonej mu diecezji przysługuje wszelka władza zwyczajna, własna i bezpośrednia, jaka jest wymagana do jego pasterskiego urzędu”.

2014-01-16 15:08

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Częstochowy do Rzeszowa

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Jan Wątroba został mianowany 21 czerwca br. biskupem diecezji rzeszowskiej. Znam bp. Jana od bardzo wielu lat, zwłaszcza od czasu, kiedy przez bp. Stefana Barełę został wydelegowany do Rzymu, do posługi polskim pielgrzymom w Centro Pastorale „Corda Cordi”. W tej pracy ks. Jan trwał 4 lata i podchodził do niej w sposób niezwykle odpowiedzialny, a jednocześnie ciepły i serdeczny. Polacy wiedzieli, że mają w nim prawdziwego przyjaciela. Czasem po pielgrzymkach przychodzili do mnie ich uczestnicy, zachwyceni, że tak piękny czas spędzili w Rzymie pod kierunkiem znakomitego przewodnika ks. Jana Wątroby.

CZYTAJ DALEJ

Forum „Jestem mężczyzną, znam swoje miejsce”

2024-04-23 10:54

[ TEMATY ]

forum

mężczyźni

Mat.prasowy

Co słyszymy, trzeba rozgłaszać po dachach! (por. Mt 10, 27). Dlatego zapraszamy na spotkanie Forum pod hasłem „Jestem mężczyzną, znam swoje miejsce” w Częstochowie, 25 maja 2024 r. (sobota), w godzinach od 9 do 16. Będzie to wspólna Eucharystia oraz modlitwa o świętość dla współczesnych mężczyzn. Jak również możliwość wysłuchania konferencji wybitnych Gości oraz szansa na wymianę doświadczeń poprzez przedstawienie osobistego spojrzenia uczestników na męskie sprawy w ramach panelu dyskusyjnego.

CEL

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję