Reklama

Święci i błogosławieni

Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II

Mała Antonietta wkrótce w chwale ołtarzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siedmioletnia Włoszka Antonietta Meo, nazywana pieszczotliwie Nennoliną, będzie wkrótce najmłodszą błogosławioną w historii Kościoła. Wymieniana jest w gronie największych mistyków. Jej proces beatyfikacyjny trwał trzydzieści lat. Rozpoczęto go już w 1942 r., pięć lat po jej śmierci. Wtedy jednak Kościół nie dopuszczał beatyfikacji dzieci, które nie zmarły męczeńską śmiercią. Sytuacja zmieniła się w 1981 r., gdy Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych uchyliła zakaz. Nennolina była radosnym, ruchliwym dzieckiem. Jej rodzice, głęboko wierzący, codziennie uczestniczyli w Eucharystii. Pierwsze słowa, które dziewczynkę nauczono pisać, to były imiona: Jezus i Maryja. Dziewczynka rosła zdrowo, nic nie zapowiadało tragedii. Pewnego dnia w ogrodzie rozbiła kolano o kamień. Ból był rozdzierający. Rozpoczęła się wędrówka po szpitalach. Dziecko poddawano kolejnym operacjom. Konsultacja lekarska pokazała jednak, że cierpienie było spowodowane nie tylko stłuczeniem. Nennolina była chora na raka. Diagnoza – kostniakomięsak – oznaczała jedno: amputację lewej nogi. Kiedy cała rodzina rozpaczała, ona zachowała pogodę ducha. „Oddałam nogę Jezusowi” – mówiła. Dzięki starannie prowadzonym zapiskom jej mamy znamy dziś szczegółowy przebieg kolejnych zabiegów i zmagań dziewczynki nie tylko z chorobą, ale też z pokusami rozpaczy i lęku. Niedługo przed śmiercią, po kolejnej operacji, leżąc w bandażach, Nennolina podyktowała ostatni liścik do Jezusa: „Kochany Jezu Ukrzyżowany, bardzo Cię kocham i bardzo Cię miłuję. Chcę pozostać z Tobą na Kalwarii i cierpię z radością, ponieważ wiem, że jestem na Kalwarii. Kochany Jezu, dziękuję Ci, że zesłałeś mi tę chorobę, ponieważ jest środkiem dotarcia do raju”. Dla Boga, którego ukrzyżowano po nieludzkiej męce i do którego wołano: „ZEJDŹ Z KRZYŻA!” (Mt 27,40) – to wyznanie małej dziewczynki musi być niezwykłym prezentem, jaki tylko święci mogą Mu ofiarować. Nennolina pozostała na swojej Kalwarii do końca. Owoców, które rodzą się z tej ofiary, wciąż przybywa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-04-08 12:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkopostne kościoły stacyjne

[ TEMATY ]

wiara

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

W Środę Popielcową, 14 lutego, ruszy dziesiąta edycja wielkopostnych kościołów stacyjnych. Wybrano 40 świątyń, tyle, ile jest dni Wielkiego Postu – 25 w archidiecezji warszawskiej i 15 w diecezji warszawsko-praskiej, wskazując je jako miejsca spowiedzi i nabożeństw.

Każda ze świątyń jest stacją jednego dnia Wielkiego Postu. Każdego dnia w wyznaczonym kościele stacyjnym obowiązuje ten sam program. Kościół otwarty będzie od godz. 6.00 do 21.00. Przez cały dzień będzie możliwość spowiedzi, do godz. 15.00 potrwa adoracja Najświętszego Sakramentu. Poza tym o godz. 12.00 wspólna modlitwa "Anioł Pański" i różaniec, o 15.00 "Koronka do miłosierdzia Bożego" bądź nabożeństwo Drogi krzyżowej, o 19.00 Gorzkie żale. Centralnym wydarzeniem każdego dnia będzie msza św. o godz. 20.00.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję