Reklama

Niedziela Kielecka

Palmowy obyczaj

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwyczaj święcenia zielonych gałązek wprowadzono do liturgii kościelnej w XI wieku. Niedziela Palmowa była też zwana Kwietną lub Wierzbną, gdyż w Kościele katolickim wierzba była uważana za symbol Zmartwychwstania. Obrzędy Niedzieli Palmowej stanowią doroczną pamiątkę tryumfalnego wjazdu Pana Jezusa do Jerozolimy, są świętem młodości i radości, tym bardziej że przypadają w czasie wczesnej wiosny.

Choć palmy i zwyczaje z nimi związane nieuchronnie podlegają zmianom, jakie niesie ze sobą upływający czas, jedno pozostaje niezmienne - zakupione lub zrobione własnoręcznie niesiemy je do kościoła, aby poświęcone zabrać do domu i przechować do kolejnych świąt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dawniej gałęzie wierzby (niekiedy również maliny, porzeczki) ścinano już w Środę Popielcową i wstawiano do naczynia z wodą, aby zazieleniły się na Kwietną Niedzielę. Dołączano do nich również bukszpan, barwinek, cis, widłak. Na Kielecczyźnie elementem palmy były także barwione trawy, suszone kwiaty i zboża oraz bibułkowe kwiatki i wstążki. Dolną część palmy owijano strzępiastą wstążką bibułkową. Dotąd z dużym artyzmem wykonują takie tradycyjne palmy niektóre gospodynie domowe, artystki ludowe bądź instruktorki w gminnych ośrodkach kultury.

Reklama

„W Kwietną Niedzielę kto bagniątka nie połknął, a dębowego Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał…” pisał Mikołaj Rej (niektórzy utrzymują, że - jako kalwin - ironicznie). Faktem jest, że powszechnie połykano także poświęcone wierzbowe „kotki”, co miało ustrzec przed bólem gardła i głowy. Sproszkowanego „bagniątka” dodawano chętnie do leczniczych naparów, przeznaczonych dla ludzi i zwierząt.

Poświęconą palmę zatykano w izbach za świętymi obrazami, gdzie pozostawała do następnego roku.

Od wielu lat większość parafii diecezji kieleckiej organizuje konkursy na najpiękniejszą palmę. Palmy wykonują rodziny, klasy szkolne, koła gospodyń wiejskich, zespoły ludowe, świetlice środowiskowe. Ustawione przy ołtarzu, z wplecionymi tradycyjnymi gałązkami (wierzby, topoli, cisu, bukszpanu, forsycji) są ozdobą i unaocznieniem wiary chrześcijan, podążających za Chrystusem.

2014-04-11 14:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oto Syn Boży! Oto Człowiek…

Niedziela podlaska 15/2014

[ TEMATY ]

Niedziela Palmowa

Bożena Sztajner

Kto chciałby widzieć ostatnią niedzielę Wielkiego Postu wyłącznie przez pryzmat konkursów na najpiękniejszą i największą palmę, może doznać rozczarowania, ponieważ Kościół konsekwentnie przypomina nam, że jest to też niedziela Męki Pańskiej. Jak w codziennym życiu przemieszane są dziś: radość triumfalnego wjazdu Chrystusa do Jeruzalem i straszliwy ból odkupieńczej śmierci Pana, wierność Boga i ludzka zdrada. Zaczyna się Wielki Tydzień…

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję