Reklama

Kościół

Gwardia Szwajcarska chroni uczestników konklawe

Papież nie żyje, ale jego siły ochronne wciąż mają wiele, a nawet więcej do zrobienia: teraz chronią 133 kardynałów, elektorów nowego papieża.

2025-05-07 13:19

[ TEMATY ]

konklawe

Gwardia Szwajcarska

Papieska Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gwardia Szwajcarska chroni papieża, narażając w razie potrzeby własne życie. Po śmierci papieża Franciszka sytuacja się zmieniła: teraz chronią kardynałów, którzy wybiorą jego następcę, a wśród nich będzie ich nowy szef. „Od 21 kwietnia żyjemy w bardzo ścisłym rytmie” - powiedział mediom Eliah Cinotti, rzecznik Gwardii Szwajcarskiej opisując czas od śmierci Franciszka w Poniedziałek Wielkanocny. Podkreślił, że każdy gwardzista ma misję i dokładnie wie, co ma robić. Nie ma czasu myśleć o tym, kto będzie nową głową Kościoła katolickiego.

W tej nadzwyczajnej sytuacji Gwardia nie musi improwizować. Wszystko określa protokół - powiedział Cinotti. Podstawowym zadaniem jest umożliwienie kardynałom-elektorom dokonania spokojnego wyboru. „Myślę, że wywiążemy się z tego zadania bardzo dobrze”. Cinotti nie chciał ujawnić, gdzie dokładnie będą gwardziści szwajcarscy wokół Kaplicy Sykstyńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odwołanie zaprzysiężenia nowych rekrutów

Reklama

Śmierć papieża wpłynęła w wielu aspektach na papieską straż przyboczną. Nie tylko muszą chronić 133 wyborców papieskich, musieli również zmienić własne plany. Tradycyjne zaprzysiężenie nowych rekrutów na początku maja zostało przełożone na jesień 2025 roku „W tych dniach żałoby i refleksji, po śmierci naszego ukochanego Ojca Świętego, papieża Franciszka, Papieska Gwardia Szwajcarska jest w pełni skupiona na swojej misji i jednoczy się w modlitwie o jego wieczny odpoczynek” - poinformował komunikat z koszar gwardii.

Gwardia Szwajcarska służy papieżom od 1506 roku. Jej członkowie odpowiadają za osobistą ochronę biskupa Rzymu i kontrolują wejścia do Watykanu.

Tradycyjnie zaprzysiężenie nowych gwardzistów odbywa się w Watykanie 6 maja. Ta data upamiętnia historyczny, bohaterski czyn i faktyczne narodziny Gwardii. 6 maja 1527 roku w walce z najemnikami cesarza Karola V w „Sacco di Roma” - najazdu i rozgrabienia Rzymu - zginęło 147 spośród 189 żołnierzy szwajcarskich gwardzistów broniących papieża Klemensa VII (1523-1534). 42 gwardzistów zdołało wtedy przeprowadzić Ojca Świętego w bezpieczne miejsce do Zamku św. Anioła.

Doroczne obchody w Watykanie i upamiętnienie wojen

Hołd poległym wówczas towarzyszom broni Gwardia oddaje co roku w przededniu uroczystości zaprzysiężenia nowych gwardzistów. Straż ochronna papieży nie przesunęła tej ceremonii na inny termin ze względu na konklawe. Na dzień przed rozpoczęciem konklawe, w okolicznościowym spotkaniu i złożeniu wieńca, uczestniczył przewodniczący Konferencji Episkopatu Szwajcarii bp Felix Gmür.

Reklama

„Okrucieństwa, które dotknęły to miasto 500 lat temu, nie są tylko rzeczą przeszłości. Powtarzają się do dziś, czasami w jeszcze bardziej okrutnych i nieludzkich formach” - powiedział w swoim przemówieniu dowódca Gwardii, Christoph Graf. Za papieżem Franciszkiem pułkownik wspomniał wojny na Ukrainie, na Bliskim Wschodzie, w Sudanie, Kongo, Mjanmie i wielu innych miejscach. „I choć ci, którzy sprawują władzę, twierdzą, że atakują wyłącznie cele wojskowe, rzeczywistość mówi jasno: nie ma wojny bez ogromnego cierpienia ludności cywilnej, bez zbrodni przeciwko ludzkości”.

Gwardziści świętują moment, w którym oddali wszystko dla papieża. „To moment, który przypomina nam, skąd pochodzimy i jaka jest nasza misja” - podkreślił dowódca Gwardii Szwajcarskiej

135 Gwardzistów Szwajcarskich dla 135 kardynałów-elektorów

A teraz chodzi o to, aby umożliwić kardynałom dobre konklawe. Oczywiście znają oni Gwardię Szwajcarską i cieszą się z ich obecności, powiedział mediom rzecznik Gwardii Szwajcarskiej, dodając że „są bardzo szczęśliwi, bo zawsze pomagamy, gdzie możemy”.

Teoretycznie gwardziści będą mogli zapewnić wsparcie w stosunku 1:1, gdyż obecnie służbę odbywa 135 mężczyzn, czyli dokładnie tyle samo, ilu kardynałów Kościoła powszechnego ma prawo wybierać papieża - dwóch z nich jednak nie weźmie udziału w konklawe.

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gwardia Szwajcarska w czasach epidemii

[ TEMATY ]

wywiad

Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Christoph Graf

Christoph Graf

Ponad 500 lat temu, dokładnie 22 stycznia 1506 r., 150 zbrojnych Szwajcarów wkroczyło do Rzymu przez bramę Flaminia i pomaszerowało do Watykanu, gdzie powitał ich sam Juliusz II. Tak zaczęła się historia Gwardii Szwajcarskiej – „Cohors pedestris Helvetiorum”, na służbie u papieży.

Niewiele lat później, 6 maja 1527 r. , grasujące w Rzymie oddziały niemieckich lancknechtów przypuściły szturm na Watykan. W czasie starcia niedaleko cmentarza Teutońskiego luterańscy żołdacy zabili 147 gwardzistów broniących Pałacu Apostolskiego, w którym przebywał Klemens VII. Dzięki ich ofierze Papieżowi udało się schronić w Zamku św. Anioła.
CZYTAJ DALEJ

O. Wiesław Dawidowski, augustianin: w naszym zakonie jest radość i euforia

2028-05-09 17:39

[ TEMATY ]

św. Augustyn

Papież Leon XIV

Augustianie

Wikipedia/public domain

św. Augustyn

św. Augustyn

- Po wyborze papieża Leona XIV w naszym zakonie jest radość i euforia - mówi o. Wiesław Dawidowski OSA, były przełożony prowincjalny augustianów w Polsce, Narodowy Dyrektor Duszpasterstwa Migrantów. - Znamy się od 1999 r. Spotykałem go wielokrotnie przede wszystkim przy okazji naszych wydarzeń zakonnych, takich jak kapituły generalne, wizytacje - wspomina. Ojciec Święty, jeszcze jako generał augustianów był w Polsce trzykrotnie.

- Po wyborze papieża Leona XIV w naszym zakonie jest radość i euforia. Jest to moment absolutnie historyczny dla całego naszego zgromadzenia, dla całej rodziny augustiańskiej, wszystkich naszych formacji i męskich i żeńskich, rozsianych po ponad 50 krajach świata - mówi o. Wiesław Dawidowski w rozmowie z KAI. Przypomina, że to pierwszy w historii Kościoła augustianin, który został papieżem. - Nasz zakon istnieje od 1256 r., więc to naprawdę jest moment, który przeżywamy chyba raz na 1000 lat - stwierdza.
CZYTAJ DALEJ

Relikwie św. Augustyna i jego matki Moniki w pektorale Leona XIV

2025-05-10 14:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W insygniach noszonych przez Papieża w dniu wyboru 8 maja ukryty jest prawdziwy program świętości biskupiej. Przechowywane w nich fragmenty kości należą do świadków świętości związanych z zakonem augustianów, ucieleśniających wierność, reformę, służbę i męczeństwo.

W centrum znajdują się relikwie św. Augustyna, wielkiego Ojca Kościoła, który uczy, jak podążać drogą wewnętrznego życia, by odnaleźć Boga, a także cztery inne relikwie: św. Moniki, św. Tomasza z Villanuevy, błogosławionego Anzelma Polanco i czcigodnego Giuseppe Bartolomeo Menochio.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję