O historii sanktuarium i cudownej figurze Matki Bożej opowiedział kustosz sanktuarium ks. Krzysztof Jankowiak. Przypomniał, że do tego miejsca pielgrzymowało wielu ludzi, wśród nich bp Józef Pazdur i ks. prof. Roman Rogowski. A obecnie wielu pielgrzymów przychodzi tutaj nawet w tygodniu, by zatrzymać się na chwilę na Świętym Wzgórzu.

– Zawsze wiedziałem, kiedy ks. Rogowski tutaj był, bo choć przychodził incognito, zostawiał bukiet róż dla Matki Bożej. Gdy kaplica była zamknięta, zostawiał kwiaty przed drzwiami. Szedł piechotą z placu katedralnego, zostawiał te kwiaty i odprawiał Drogę Krzyżową. Cieszę się, że siostry też tutaj pielgrzymują, tak jak wasza założycielka pielgrzymowała do tego miejsca. I nie tylko sama pielgrzymowała, ale zapisała, że siostry również mają nawiedzać tę kaplicę – mówił ks. Jankowiak i życzył: – Jubilatkom życzę pięknych lat w zgromadzeniu. Zostaniecie w nim do końca swoich dni. To jest świadectwo wytrwałości w powołaniu. Pewnie różne historie w waszym życiu były – i zwątpienia, i trudne chwile, a jednak potrafiłyście to przezwyciężyć, zdając się na łaskę Bożą. I dziś świętujecie piękne jubileusze. Oby jeszcze następne!

– Jest nas 19 sióstr ze wszystkich polskich prowincji. W zgromadzeniu jest więcej sióstr świętujących, ale przyjechały tylko te, którym zajęcia i stan zdrowia na to pozwoliły – mówi s. Ignacja Lamcha.

Odnowę Jubileuszową siostry rozpoczęły Mszą św. 22 czerwca. Miniony tydzień był dla nich czasem wykładów i spotkań. – W środę była pielgrzymka do Nysy i Barda Śląskiego. W Bardzie jest Matka Boża Strażniczka Wiary i tam też nasze Matki pielgrzymowały. Osobowice i Bardo to właśnie takie miejsca naszego pielgrzymowania – mówi s. Lucyna Hałabis.

Jutro siostry rozpoczną 5-dniowe rekolekcje przed odnowieniem ślubów zakonnych.