Reklama

Wiadomości

Rozpoczęły się tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą

Od północy rozpoczęły się tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą, podczas których funkcjonariusze Straży Granicznej, wspierani przez policję i żołnierzy WOT mogą zatrzymać do wyrywkowej kontroli wytypowane pojazdy. Według rządu kontrole są konieczne, by zredukować niekontrolowany przepływ migrantów.

2025-07-07 08:11

[ TEMATY ]

Niemcy

Litwa

granica

tymczasowe kontrole

Monika Książek

Granica polsko-niemiecka w Słubicach

Granica polsko-niemiecka w Słubicach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z rozporządzeniem MSWiA, opublikowanym w czwartek w Dzienniku Ustaw, kontrole będą prowadzone przez 30 dni - do 5 sierpnia. W tym czasie na granicy z Niemcami działały będą 52 przejścia graniczne, z czego w 16 miejscach będą prowadzone kontrole stałe. Z kolei na granicy z Litwą wytypowano 13 miejsc prowadzenia kontroli, z czego w dwóch miejscach będą prowadzone kontrole stałe - w dawnych przejściach granicznych Budzisko i Ogrodniki.

Zakres kontroli ma być dostosowany do stopnia zagrożenia porządku publicznego lub bezpieczeństwa państwa w związku z „wystąpieniem poważnego zagrożenia nielegalną imigracją”. Jak poinformował w rozmowie z PAP ppor. Konrad Szwed z Komendy Głównej Straży Granicznej, kontrole będą wyrywkowe, a funkcjonariusze w pierwszej kolejności przyjrzą się busom i samochodom przewożącym więcej osób. Sprawdzą m.in. auta z przyciemnionymi szybami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Pamiętajmy, że nie będzie to kontrola na granicy, jaka odbywała się przed wejściem do strefy Schengen, absolutnie nie będzie szlabanów, czy jakichś zasieków. Samochody będą przejeżdżały, a kontrole będą prowadzone jedynie wyrywkowo, na podstawie także naszej analizy ryzyka. W przypadku zatrzymania pojazdu sprawdzane będą dokumenty kierowcy i pasażerów, także bagażniki pojazdów" - powiedział ppor. Szwed.

Reklama

Szef rządu Donald Tusk wyjaśnił we wtorek, że tymczasowe przywrócenie kontroli na tych granicach jest konieczne, by zredukować niekontrolowane przepływy migrantów. Wcześniej od wielu dni Polacy w ramach Ruchu Obrony Granic dokumentowali liczne nieprawidłowości związane z przekraczaniem granicy przez nielegalnych migrantów od strony niemieckiej. W wyniku presji społeczeństwa, rząd Donalda Tuska zmuszony był uruchomić kontrole graniczne. 

MSWiA podkreśla, że presja na granicę polsko-białoruską zmalała, ale wzrosła na Litwie i Łotwie. Według resortu służby litewskie odnotowały ponadtrzykrotny wzrost presji migracyjnej, a służby łotewskie – ponaddwukrotny. To zaś przekłada się na wzrost liczby cudzoziemców zatrzymywanych na granicy Polski z Litwą. W tym roku, do 29 czerwca, polska Straż Graniczna zatrzymała tam 412 cudzoziemców – to liczba zbliżona do zatrzymanych w całym zeszłym roku (432).

Resort zaznaczył, że tymczasowa kontrola graniczna na polsko-niemieckim odcinku jest również podyktowana potrzebą dokonywania weryfikacji prawnych przesłanek warunkujących ewentualne przyjęcie migrantów od strony niemieckiej. Zwłaszcza w świetle obranej przez stronę niemiecką od 8 maja 2025 r. praktyki stosowania prawa azylowego, polegającej na nieprzyjmowaniu wniosków o ochronę międzynarodową od cudzoziemców, którzy przybyli na terytorium Niemiec z innego państwa członkowskiego, a następnie stosowaniu wobec tych osób odmów wjazdu.

Reklama

Niemcy wprowadziły kontrole na granicy z Polską w październiku 2023 r., celem miało być powstrzymanie nielegalnej migracji. Zgodnie z obowiązującym prawem ta kontrola powinna skończyć się we wrześniu. Premier powiedział we wtorek, że doszły do niego informacje o tym, że Niemcy zdecydowały się ją przedłużyć. Ściślejsza kontrola skutkuje zwiększoną liczbą zawracanych do Polski migrantów próbujących przekroczyć granicę -mimo niespełniania warunków wjazdu i pobytu w RFN.

W nocy z niedzieli na poniedziałek szef MSWiA Tomasz Siemoniak oraz minister infrastruktury Dariusz Klimczak wzięli udział w konferencji prasowej w Świecku poświęconej wprowadzenia tymczasowej kontroli na granicy z Niemcami.

Klimczak zapewnił, że resort infrastruktury oraz wszystkie instytucje i służby z nim związane "są w pełni przygotowane do realizowania zadań związanych z przywróceniem kontroli granicznej". Dodał, że polska infrastruktura ma dużą przepustowość, dlatego utrudnienia, które mogą się pojawić po przywróceniu kontroli "nie będą wielkie".

"Staramy się tak zorganizować naszą pracę, aby (utrudnienia - PAP) nie były odczuwalne przez obywateli" - zapewnił. Przypomniał, że na drogach zarządzanych przez GDDKiA, o godz. 22 w niedzielę została wprowadzona nowa organizacja ruchu, która polega na zawężeniu pasów oraz wprowadzeniu nowych limitów prędkości, także nowego oznakowania.

Siemoniak spytany o działania Ruchu Obrony Granic zaprosił tych, którzy chcą bronić polskich granic, do wejścia w szeregi straży granicznej prowadzącej rekrutację. Zarazem podkreślił, że nie będą tolerowane żadne zachowania znieważające funkcjonariuszy.

Reklama

Na konferencji pojawił się także Robert Bąkiewicz, który zabrał głos po konferencji ministrów i zaznaczył, że Ruch Obrony Granic nadal będzie dokumentował sytuację na granicy i przyglądał się działaniom straży granicznej. Zapytany przez PAP, czy będzie apelował o dołączanie do straży granicznej, odpowiedział, że zawsze o to apelował. „Policja i straż graniczna to są służby, w których patrioci powinni się znajdować” – podkreślił. .

Dotychczas Polska kilkukrotnie czasowo przywracała kontrole na granicach wewnętrznych Schengen. Po raz pierwszy w czasie współorganizowanych przez Polskę Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej - Euro 2012. W kolejnych latach czasowe kontrole wprowadzano podczas szczytów klimatycznych COP19 (2013) i COP24 (2018) w Warszawie i Katowicach. W 2016 roku kontrole wprowadzono z okazji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie oraz szczytu NATO odbywającego się jesienią w Warszawie.

Do zaostrzenia ochrony granic doszło również w czasie pandemii COVID-19. Z kolei w 2023 roku wprowadzono kontrole na granicy polsko-słowackiej, co tłumaczono nasileniem migracji na tzw. szlaku bałkańskim oraz zagrożeniem nielegalną migracją na tym odcinku granicy.

Na początku 2025 roku ponownie wprowadzono kontrole na wewnętrznych granicach Schengen – tym razem całodobowe kontrole weterynaryjne oraz zakaz wwozu zwierząt, mięsa, mleka i siana. Decyzja ta była reakcją na występowanie pryszczycy u zwierząt hodowlanych. Obostrzenia objęły granice polsko-słowacką, polsko-czeską i polsko-niemiecką.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niemcy Macrona

Niedziela Ogólnopolska 27/2017, str. 45

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Niemcy

Wikimedia Commons

Emmanuel Macron

Emmanuel Macron

„Dobrej współpracy na rzecz Niemiec, Francji i Europy” życzyła prezydentowi Macronowi kanclerz Merkel po zwycięskich wyborach parlamentarnych we Francji.

Czy kolejność wymienianych krajów może dziwić? Nie. Ale ich publiczne ujawnienie już tak. Uczynił to rzecznik pani kanclerz. Z premedytacją czy odruchowo? Atawistycznie? Przecież prezydent Francji powinien w pierwszej kolejności koncentrować swoje wysiłki na pomnażaniu dobra własnego kraju, Francji, a w następnej kolejności kontynentu czy krajów ościennych. Nawet tak wielkich jak Niemcy. Ogromna radość naszych sąsiadów zza Odry zepchnęła na margines tradycyjną dyplomatyczną ostrożność. Wszak Macron uratował „projekt europejski”, powstrzymał Marine Le Pen i tzw. populistów. Ewentualne wyjście Francji z Unii groziło rozpadem całej Wspólnoty, a na niej przecież opiera się polityka zagraniczna Niemiec. Już dzień po zaprzysiężeniu na prezydenta Francji Emmanuel Macron udał się w pierwszą podróż do Berlina. Tam zapowiedzi ściślejszej współpracy z Niemcami nie było końca. W świat popłynęły hasła o strategicznym sojuszu, drogim partnerze, przyśpieszeniu europejskiej integracji. Dwutaktowy niemiecko-francuski silnik znowu zaskoczył. Na lipiec zaplanowano wspólne posiedzenie rządów obu krajów. Kanclerz Merkel cieszy się, że wespół z prezydentem Francji wytyczą kierunek zmian w całej Unii Europejskiej. Ten ostatni jest tak zapalony, że studzić go musi bardziej doświadczona niemiecka polityk. Macron m.in. wyszedł już z pomysłem stworzenia osobnego budżetu dla krajów strefy euro, odrębnego ministra finansów, zorganizowania oddzielnego Parlamentu Europejskiego.
CZYTAJ DALEJ

Potrzeba nam wiary

Rozważanie do Ewangelii Mt 9, 18-26

Czytania liturgiczne na 7 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Teksas: kataklizm zdewastował chrześcijański obóz

2025-07-07 18:25

[ TEMATY ]

powódź

pixabay.com

Co najmniej 82 osoby zginęły, a 41 uznano za zaginione wskutek gwałtownej powodzi, która przeszła przez teren hrabstwa Kerr w Teksasie. Większość z nich to dzieci, uczestniczące w obozie chrześcijańskim Camp Mystic. Pomoc poszkodowanym i rodzinom ofiar organizuje miejscowy kapłan polskiego pochodzenia ks. Scott Janysek.

Jak informuje m.in. agencja SIR, powódź, spowodowana przez wezbrane wody rzeki Guadalupe w Teksasie, która w ciągu 45 min. przybrała o 9 metrów, zdewastowała letni obóz chrześcijański Camp Mystic, powodując śmierć co najmniej 82 osób i zaginięcie kolejnych 41. Dane te wciąż są aktualizowane.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję