Reklama

Kościół

Włochy: odrestaurowano sześćsetletni fresk Fra Angelico, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa

Sześćsetletni fresk, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa, autorstwa bł. Fra Angelico (1395-1455) - jednego z najwybitniejszych malarzy wczesnego Odrodzenia, pieczołowicie odrestaurowano w przyklasztornym kościele św. Dominika we Fiesole koło Florencji. Dzieło, ukryte pod wieloma warstwami farb, odzyskało swój pierwotny blask dzięki wsparciu amerykańskiej organizacji non‑profit Friends of Florence (Przyjaciele Florencji).

2025-07-12 10:03

[ TEMATY ]

Włochy

commons.wikimedia.org

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dominikanin Guido di Pietro, w zakonie - Jan z Fiesole, znany jako Fra Angelico, zwany „Malarzem Anielskim” ze względu na swój subtelny, wręcz eteryczny sposób używania barw i światła, łączył średniowieczną duchowość z technicznymi osiągnięciami Renesansu. Jego obrazy były nie tylko wyrazem kunsztu artystycznego, lecz także aktem głębokiego oddania i modlitwy. 3 października 1982 św. Jan Paweł II wyniósł go na ołtarze, ale nie była to klasyczna beatyfikacja, lecz potwierdzenie kultu przez wprowadzenie jego imienia do mszału.

Włoskie konserwatorki Cristiana Conti i Alessandra Popple z firmy SAR, współpracujące ze sobą od 40 lat, przyznały w rozmowie z amerykańskim portalem katolickim NCR, że ten fresk umknął ich uwadze. „Nie znałam tego malowidła. Jest ono schowane w murach klasztoru, więc mało znane publicznie. Dla mnie było to prawdziwe odkrycie” - powiedziała Conti.

Podziel się cytatem

Dzieło pochodzi z początku XV wieku i pierwotnie zdobiło kapitularz klasztorny - miejsce modlitwy i refleksji dominikanów. Na głębokim, błękitnym tle ukazano Chrystusa na krzyżu, z głową pochyloną w cichej pokorze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obraz był ukryty przez wieki: w 1566 pokryto go białą farbą, prawdopodobnie ze względów higienicznych. Dopiero pod koniec XIX stulecia kapucyn Raimondo Magrini odkrył fresk na nowo i w latach osiemdziesiątych XIX w. przeprowadzono pierwszą jego restaurację. Kolejne prace podejmowano m.in. w latach pięćdziesiątych i osiemdziesiątych minionego stulecia, ale wskutek wilgoci, sadzy i wcześniejszych, nie zawsze udanych konserwacji, malowidło ponownie wymagało ratunku.

Reklama

Podczas prac badawczych okazało się, że Fra Angelico malował fresk w ciągu dziewięciu dni. „Ciało Chrystusa powstało w jeden dzień. Na świeżym tynku widać wcięcia, którymi artysta wyznaczał kontury” - wyjaśniła Conti. Odkryto też ślady „pyłkowania” - nakłuwania tynku i przesypywania czarnego pigmentu, by wytyczyć ramę obrazu.

Dopiero w trakcie renowacji ujawniły się subtelne pociągnięcia pędzla na torsie i przepasce Chrystusa, a także niewidoczne wcześniej drobne kropkowane zdobienia. Zaskakujące było to, że głowa Ukrzyżowanego pochylała się bardziej niż w innych pracach malarza, a dłonie zaciskały się wokół gwoździ. Porównania z freskami w kościele św. Marka we Florencji wykazały, że jedynie tam spotkano podobne ujęcie, choć jest ono znacznie zniszczone.

Inicjatorami odnowienia dzieła były wspólnoty pielgrzymkowe przy kościele św. Dominika i organizacja medyczna Belacqua. Gdy projekt nabrał rozmachu, wsparła go fundacja Friends of Florence, która sfinansowała cały koszt prac. Ona również opłaciła niedawny, dwuletni remont fresku „Zdjęcie z krzyża” Fra Angelica w Muzeum San Marco we Florencji.

Podziel się cytatem

Dla Conti i Popple odnowa malowidła Fra Angelica była nie tylko wyzwaniem technicznym, lecz także głębokim przeżyciem duchowym. „Fresk emanuje potężną obecnością duchową. Prostota kompozycji i pokój w wyrazie twarzy Chrystusa przenikają materialny świat” - stwierdziła Conti. Zwróciła uwagę, iż zgodnie z zamysłem twórcy obraz miał służyć zakonnikom do modlitewnej kontemplacji męki i zbawczej śmierci Jezusa. Dodała, że „przeor klasztoru o. Giovanni Monti przypomina, że fresk miał być przede wszystkim narzędziem medytacji”.

Odkrycie „Ukrzyżowania” zbiega się z planowaną na wrzesień 2025 dużą wystawą prac Fra Angelica w Palazzo Strozzi i w Muzeum San Marco. Zakłada się, że równolegle klasztor we Fiesole otworzy część pomieszczeń dla zwiedzających, umożliwiając podziwianie odrestaurowanego fresku w jego pierwotnym kontekście.

Fra Angelico, według jego własnych słów, malował „z Jezusem w sercu”, a każde pociągnięcie pędzla traktował jak modlitwę. Jedna z legend o nim mówi, że nigdy nie poprawiał swych dzieł, był bowiem przekonany, iż każdy ruch pędzla ma pochodzenie boskie. Dzięki obecnej renowacji przesłanie o zbawczej męce Chrystusa pozostanie żywe i inspirujące na kolejne stulecia.

Oceń: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: beatyfiakacja s. Sgorbati - męczenniczki

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Włochy

męczennik

Małgorzata Cichoń

Męczennik-chrześcijanin na zło odpowiada miłością i tak męczeństwo s. Leonelli staje się ziarnem nadziei rzuconym w ziemię człowieka, które wyda kwiaty i owoce dobra – mówił kard. Angelo Amato dzisiaj w katedrze w Piacenzy. Prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych wyniósł dziś do chwały ołtarzy włoską zakonnicę, Leonellę Sgorbati, zamordowaną w Somalii.

S. Leonella urodziła się w 1940 r. w Gazzola koło Piacenzy, w północno-zachodniej części Włoch. Gdy miała 23 lata, wstąpiła do Zgromadzenia Matki Bożej Pocieszenia. Po studiach w Anglii, gdzie uzyskała dyplom pielęgniarki, wyjechała na misje do Afryki. Najpierw pracowała w Kenii, a następnie w Somalii, gdzie oprócz normalnej pracy pielęgniarki kształciła wyspecjalizowaną kadrę medyczną. Zginęła z rąk ekstremistów muzułmańskich w 2006 r.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Abp Adrian Galbas: Jestem zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka

2025-07-25 22:19

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Słowo abp. Adriana Galbasa w związku z ustaleniami Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Siostry i Bracia, nie mam dziś dla Was słów pocieszenia, a tym bardziej wyjaśnienia czy wytłumaczenia. Jestem przybity i zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka – ubogiego i bezdomnego. Nie mam odpowiedzi na żadne pytanie zaczynające się od słowa: „dlaczego?”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję