Reklama

Niedziela Podlaska

Wielkie błaganie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powaga towarzysząca pierwszym dniom listopada podkreśla trudną prawdę o życiu, które ma swój kres, i o śmierci, wobec której zwykły ludzki rozum staje bezradny… Co po śmierci? Jaki jest sens życia, skoro nieraz tak niespodziewanie się kończy? Jak poradzić sobie z lękiem przed nieznanym „po drugiej stronie”? Wiara daje na te pytania proste odpowiedzi, nie siląc się jednak na opisywanie w detalach czegoś, co z natury rzeczy wymyka się wszelkim doczesnym kategoriom postrzegania i nazywania.

W rozważaniu zatrzymamy się nad tekstami z pierwszej Mszy ze wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych. Dla Hioba, dręczonego niezasłużonym cierpieniem i naiwnymi wywodami przyjaciół, Bóg ze swoją mocą wybawiania z największych opresji staje się jedynym oparciem. Oczekiwanie zmartwychwstania przeplata się w jego nadziejach z pragnieniem naprawy już teraz tego, co zostało w doczesności bardzo zranione. Hiob pyta bez słów o odmianę swego losu: o uzdrowienie chorego ciała, o możliwość odzyskania utraconych bliskich mu osób i dóbr materialnych. Trzeba będzie dopiero zmartwychwstania Chrystusa, by mógł wykrystalizować się obraz nowego życia, w którym nie trzeba będzie niczego odzyskiwać z rzeczy utraconych na ziemi, ponieważ w wieczności to już do niczego się nie przyda: będzie to zupełnie nowa rzeczywistość. Zanim jednak do tego dojdzie, konieczne będzie pochylenie się nad ludzkim umęczonym ciałem, zwłaszcza gdy jest to Ciało Syna Bożego. Konieczne będzie wsłuchanie się w ostatnie słowa Umierającego, który swoje życie składa w ręce Ojca. Konieczne będzie wreszcie przyjrzenie się posłudze, jaką oddają Jezusowi najbliżsi, by w niej zobaczyć wagę wszelkich obrzędów pogrzebowych, w jakich przychodzi nam również uczestniczyć. W nagrodę dane nam będzie słowo-klucz: „Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał”. O tym właśnie mówi z właściwym sobie entuzjazmem św. Paweł, gdy skupia się na ostatecznych losach świata, dokonując genialnego podsumowania: „Jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni”. Nasi zmarli żyją! To nie podlega dyskusji!

Dzień Zaduszny kładzie akcent na szczególny dar, jaki winniśmy tym, co odeszli, ale jeszcze oczekują na pełne zjednoczenie z Bogiem. Dusze czyśćcowe oczekują modlitwy i innych duchowych darów, które skróciłyby ich ból oddalenia od Pana. Mamy do tego wiele możliwości, a wśród nich chociażby dar odpustu zupełnego, który praktycznie każdego dnia możemy za nie ofiarować. Czy potrafimy w taki sposób okazać miłość Kościołowi cierpiącemu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-10-30 10:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzień Wszystkich Świętych dawniej

Niebo wyobrażano sobie jako miejsce niezwykłej jasności i wiecznego spoczynku

Uroczystość Wszystkich Świętych obchodzimy 1 listopada. Dzień ten kojarzy nam się przede wszystkim z płonącym zniczem, nagrobnymi kwiatami oraz mogiłami osób bliskich. Dawniej jednak celebrowano go zupełnie inaczej.
CZYTAJ DALEJ

Farmaceutka ścigana za postępowanie zgodne z sumieniem. Sąd Najwyższy umywa ręce

2025-04-30 10:09

[ TEMATY ]

Sąd Najwyższy

farmaceuci

Adobe Stock

Pigułka dzień po

Pigułka dzień po

Sąd Najwyższy odmówił rozpoznania kasacji w sprawie farmaceutki uznanej winną naruszenia prawa farmaceutycznego za odmowę sprzedaży tabletek wczesnoporonnych - informuje Ordo Iuris.

Postępowanie dotyczyło Doroty Pamuły – farmaceutki, która została ukarana naganą przez Okręgowy Sąd Aptekarski. Naczelny Sąd Aptekarski uchylił to orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Następnie OSA umorzył postępowanie, uznając kobietę za winną, wskazując jednak na niską szkodliwość społeczną czynu, a sąd drugiej instancji podtrzymał to orzeczenie. Prawnicy Instytutu Ordo Iuris w imieniu farmaceutki wnieśli kasację do Sądu Najwyższego, domagając się jej uniewinnienia. Sąd Najwyższy odmówił jednak rozpoznania kasacji.
CZYTAJ DALEJ

Jak przygotować samochód do rodzinnej podróży – nie tylko technicznie, ale i logistycznie?

2025-04-30 14:31

[ TEMATY ]

samochód

rodzinna podróż

logistyka

Materiał sponsora/elements.envato.com

Warto poświęcić czas na zaplanowanie każdego aspektu wspólnej wyprawy

Warto poświęcić czas na zaplanowanie każdego aspektu wspólnej wyprawy

Planowanie rodzinnej podróży samochodem wymaga starannego przygotowania zarówno pojazdu, jak i całej logistyki wyprawy. Sprawny, odpowiednio zabezpieczony samochód to gwarancja bezpiecznej i komfortowej podróży dla całej rodziny. Z kolei przemyślane pakowanie i organizacja przestrzeni w aucie pozwolą uniknąć stresu i nieporozumień podczas jazdy. Warto poświęcić czas na zaplanowanie każdego aspektu wyjazdu, by wspólna wyprawa stała się przyjemnym doświadczeniem, a nie źródłem frustracji.

Techniczne przygotowanie pojazdu – bezpieczeństwo na pierwszym miejscu
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję