Narew
O potrzebę ożywienia ducha miłości zaapelował biskup drohiczyński Tadeusz Pikus podczas pierwszego spotkania opłatkowego z sołtysami z diecezji drohiczyńskiej, które odbyło się 12 stycznia w Narwi. Przybyli na nie sołtysi z dekanatów: bielskiego, brańskiego i hajnowskiego. Część przybyłych osób, podobnie jak wielu mieszkańców tego terenu, była wyznania prawosławnego.
Gospodarzem spotkania był dziekan hajnowski ks. Zbigniew Niemyjski, któremu pomagała firma „Pronar” z Narwi z prezesem Sergiuszem Martyniukiem oraz gmina Narew z wójtem Andrzejem Pleskowiczem. Obecni byli też dziekani pozostałych dekanatów, proboszczowie części parafii oraz reprezentanci innych władz samorządowych. Spotkanie rozpoczęła Eucharystia w miejscowym kościele, celebrowana przez Księdza Biskupa. W homilii powiedział on, że potrzebne jest mądre zarządzanie dobrami doczesnymi, ale z umiłowaniem wiecznych. Ukazał też konieczność kierowania się w życiu miłością. Przybyli do Narwi zwiedzili tamtejszy zakład produkujący maszyny rolnicze, a następnie podczas drugiej części spotkania przygotowanej w siedzibie firmy „Pronar” odbyło się losowanie trzech rozsiewaczy do nawozów, ofiarowanych przez jej prezesa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Drohiczyn
Drugie spotkanie biskupa drohiczyńskiego Tadeusza Pikusa z sołtysami odbyło się w Drohiczynie 15 stycznia. Przybyli na nie sołtysi z dekanatów: nadbużańskiego, siemiatyckiego, sarnackiego i ciechanowieckiego.
Reklama
Pasterz Kościoła drohiczyńskiego ukazał potrzebę stałego wyzwalania człowieka od złego ducha, mając świadomość, że Bóg stał się człowiekiem, abyśmy mogli stać się dziećmi Bożymi oraz mieli nadzieję zwycięstwa. W spotkaniu, które było kontynuowane w auli Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie, uczestniczyli księża dziekani oraz inni duszpasterze, w tym ks. Łukasz Suszko, który zapoznał zebranych z przygotowaniami do Światowych Dni Młodzieży, oraz rektor WSD ks. Tadeusz Syczewski, który podziękował za życzliwość i wspieranie tej uczelni przez rolników. Zabierając głos, bp Tadeusz Pikus wspomniał swoją pracę duszpasterską w ZSRR, gdy na Syberii, w kościele zamienionym na organową salę koncertową, celebrował po 50 latach Pasterkę. Życzył także, aby Chrystus znalazł zawsze trochę miejsca w sercach przybyłych i ich rodzin.
Sokołów Podlaski
Trzecie i ostatnie w tym roku spotkanie, tym razem z sołtysami z dekanatów: łochowskiego, sokołowskiego, sterdyńskiego i węgrowskiego, odbyło się w Sokołowie Podlaskim 16 stycznia. Rozpoczęła je Eucharystia, celebrowana w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim. W homilii bp Tadeusz Pikus powiedział, że żadnego domu naszego życia nie można budować jedynie na fundamencie ziemskim, bez odniesienia do wartości duchowych. Ukazał też fundamentalne znaczenie miłości w relacjach międzyludzkich. Wzorem miłości jest Chrystus, podkreślił, który przyszedł na ziemię, aby ludziom było lepiej. – Trzeba zadawać sobie pytanie, czy komuś będzie lepiej ze mną. Taka jest logika miłości Bożej. Być dla drugiego, aby mu było lepiej – powiedział Ksiądz Biskup. Przedstawiciel Stowarzyszenia Sołtysów Powiatu Sokołowskiego przybyłych na to spotkanie wraz pocztem sztandarowym podziękował Pasterzowi diecezji drohiczyńskiej za zainteresowanie się problematyką wsi i modlitwę w jej intencji. Zebrani wysłuchali świątecznego programu artystycznego, przygotowanego przez sokołowski zespół „Seniorynki. Miało to miejsce w Domu Miłosierdzia im. Jana Pawła II. W spotkaniu uczestniczyli także dziekani: sokołowski i sterdyński, dyrektor Domu Miłosierdzia, a także obecny i emerytowany proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego.
Wszystkie spotkania kończyły się przełamaniem się opłatkiem, wspólnym śpiewem kolęd i posiłkiem. Odbywają się one w diecezji drohiczyńskiej od 2001 r.