Reklama

Niedziela Przemyska

Pod opieką św. Józefa

Jedną z parafii pw. św. Józefa jest parafia w Tarnawcu na ziemi leżajskiej, licząca nieco ponad 2 tys. wiernych i obejmująca wsie: Kuryłówka, Tarnawiec oraz Ożanna. W 2012 r. obchodziła 200-lecie swego istnienia

Niedziela przemyska 11/2015, str. 1, 5

[ TEMATY ]

parafia

rocznica

Ze zbiorów Jana Marczaka

Kościół św. Józefa w Tarnowcu

Kościół św. Józefa w Tarnowcu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki tej znanej wspólnoty chrześcijańskiej sięgają połowy XVIII wieku, kiedy to starosta leżajski Stanisław Potocki wzniósł w Tarnawcu wspaniałą rezydencję, a wraz z nią niewielki murowany kościół, służący początkowo jako kaplica dworska. Obsługiwali ją bożogrobcy z Leżajska. Wkrótce, po licznych rozbudowach i remontach zakończonych w 1841 r., powstała z niej dość duża świątynia jednonawowa, która stała się kościołem filialnym parafii leżajskiej pw. Świętej Trójcy.

Dornbach – Tarnawiec

Reklama

W roku 1786 do Tarnawca sprowadzono z Austrii kolonistów wyznania rzymskokatolickiego. Od tej pory nazywał się on Dornbach, a Msze św. w świątyni odprawiane były w językach polskim i niemieckim. Tak było aż do czasu opuszczenia tych terenów przez kolonistów, czyli do kilku lat przed I wojną światową. Do sprawowania posługi duszpasterskiej wyznaczono wikariusza ks. Leopolda Lewickiego, który, po erygowaniu tutaj w 1812 r. parafii pw. św. Józefa, został jej pierwszym proboszczem. Po erygowaniu parafii w Tarnawcu dołączono do niej kolejne miejscowości, co spowodowało konieczność dalszej rozbudowy kościoła. Po śmierci ks. Lewickiego parafię objął ks. Franciszek Staruszkiewicz i prowadził ją do 1898 r. Wówczas parafia liczyła ponad 3 tys. wiernych. Następny proboszcz, mianowany w 1899 r. ks. Julian Krzyżanowski, rozbudował kościół, dobudowując kaplice boczne, kruchtę oraz dzwonnicę. Oprócz pracy w kościele dał się poznać jako wspaniały społecznik. Z parafii odszedł w 1911 r., a na jego miejsce biskup mianował ks. Ignacego Łaskawskiego, który zajął się remontem ponad stuletniej plebanii, nie zaniedbując przy tym pracy duszpasterskiej. Za jego kadencji na plebanię dwa razy włamali się złodzieje. W czasie drugiego z napadów ks. Łaskawski został ranny w nogę, mimo to nie zrezygnował ze swojej pracy. Ks. Łaskawskiemu przyszło w Tarnawcu przeżyć ciężkie chwile okresu II wojny światowej. Został pojmany przez Niemców i tylko jego znajomość języka niemieckiego pozwoliła mu uniknąć śmierci z rąk Kałmuków. Po tych przeżyciach podupadł na zdrowiu, długo chorował. Zmarł w 1944 r. i został pochowany na cmentarzu w Tarnawcu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W latach 1945-94

Pierwszym proboszczem w okresie powojennym został ks. Kazimierz Węgłowski. Był to trudny okres na tych terenach, bogatych w wydarzenia zasańskiego podziemia i walk konspiracyjnych. To w miejscowej plebanii znajdował się sztab partyzantów podczas bitwy o Kuryłówkę w 1945 r. Ks. Węgłowski został posądzony o współpracę z podziemiem i był nachodzony przez ubecję. Gdy czasy się uspokoiły, nabył dla parafii trzy dzwony służące do dnia dzisiejszego oraz wyremontował kościół. W 1963 r. został oddelegowany na probostwo do Chałupek Dębniańskich, a nowym proboszczem został ks. Marcin Myszak. W tym okresie przy parafii odrodził się zwyczaj straży grobowych, tzw. Turków, który trwa do dnia dzisiejszego. Następca ks. Myszka, ks. Antoni Bukała, pracował w Tarnawcu do 1974 r. Za jego kadencji w kościele odnowiono tynki i malowidła. Kolejny proboszcz Tarnowiecki, ks. Władysław Lorenc, czynił starania o przekazanie na rzecz parafii niewykorzystanej cerkwi greckokatolickiej w Kuryłówce, co stało się faktem w 1981 r. Świątynia ta, po remoncie, stała się kościołem filialnym pw. św. Mikołaja.

Reklama

Po śmierci ks. Lorenca w 1987 r. proboszczem został ks. Zdzisław Długosz, który podjął się budowy kościoła dojazdowego pw. św. Antoniego w Ożannie. Na sygnaturce nowego kościoła umieszczono dzwon z napisem: „Niech głos mój sumienia nasze budzi”. Jest to trzeci kościół w parafii Tarnawiec. Z powodu słabego zdrowia ks. Długosz odszedł z parafii w 1994 r., a zastąpił go ks. Kazimierz Pacyniak, który prowadził kolejne remonty świątyni. Ich kontynuowaniem zajmował się też kolejny proboszcz, ks. Ryszard Królicki.

Historia najnowsza

W 2005 parafię objął ks. Franciszek Goch, który, jak jego poprzednicy, dba o stan świątyni, remontując zabytkowe organy i XVIII-wieczny ołtarz główny, zabezpiecza fundamenty kościoła, wymieniając posadzki w prezbiterium i montując ogrzewanie. To tylko niektóre dzieła Boże tego młodego kapłana, który bardzo szybko zyskał sympatię wiernych całej parafii. Przez cały ten okres prowadził aktywnie duszpasterstwo wiernych. W 2011 r. został dziekanem w Brzozowie, a na jego miejsce przyszedł obecny proboszcz – ks. Piotr Babijczuk, który dokończył rozpoczęte inwestycje, zbudował nowe ogrodzenie cmentarzy i chodniki w Kuryłówce, postawił nowe ogrodzenie wokół kościoła św. Mikołaja, przeprowadził renowację ławek i krzyży misyjnych. Powstał także dom przedpogrzebowy. Przed kościołem parafialnym, po odbytych w 2012 r. Misjach Świętych z okazji 200-lecia parafii, postawiono nowy krzyż misyjny. W tym okresie przy kościele parafialnym powstało także Bractwo św. Józefa, które liczy ok. 20 mężczyzn.

Widząc tak duże zaangażowanie księży proboszczów oraz ich wikariuszy, wierni parafianie chętnie garną się do swoich świątyń, nie tylko w święta, ale i w dni powszednie, nie szczędząc również grosza na prowadzone remonty. O ich zaangażowaniu w życie Kościoła świadczy również fakt, że w parafii istnieje 20 kół Żywego Różańca, jest 35 ministrantów, RAM, Akcja Katolicka, Rada Parafialna, Kółko Teatralne, Dziewczęca Służba Maryjna, Dzieło Duchowej Adopcji oraz Dzieło Pomocy Powołaniom Kapłańskim im. bł. ks. Balickiego. W kościele odprawiane są nabożeństwa fatimskie i pierwszych sobót miesiąca, organizowane są jasełka oraz Męka Pańska, Listopadowe Zaduszki Teatralne, a w Wielkim Poście Parafialna Droga Krzyżowa pomiędzy kościołami. Wszystko to sprawia, że parafia Tarnawiec naprawdę żyje wiarą.

2015-03-12 11:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Legniczanie uczcili 75. rocznicę zbrodni wołyńskiej

[ TEMATY ]

rocznica

Legnica

rzeź wołyńska

Monika Łukaszów

Uroczystości upamiętniające pomordowanych na Wołyniu odbyły się w niedzielę 8 lipca w kościele św. Jana Chrzciciela w Legnicy. Rozpoczęła je uroczysta Eucharystia, w intencji ofiar ludobójstwa na Kresach Wschodnich, której przewodniczył proboszcz miejscowej parafii o. Jan Janus. Homilię wygłosił ks. Witold Józef Kowalów z Wołynia.

- Modlimy się w intencji ofiar ludobójstwa Polaków na Wołyniu. W tym roku jest to kolejna, 75. rocznica Krwawej Niedzieli, kiedy w 99 miejscowościach, w niedzielę 11 lipca 1943 roku mordowano polskich mieszkańców na Wołyniu - mówił do wiernych ks. Witold Józef Kowalów z Wołynia,
CZYTAJ DALEJ

Kiedy obowiązuje post?

Moi rodzice opowiadali mi, że kiedyś w okresie Wielkiego Postu wypalano nawet garnki, żeby nie została w nich ani odrobina tłuszczu. Dziś praktyka postu w Kościele jakby złagodniała. Przykazanie kościelne mówi o czasach pokuty, ale pozostaje problem, jak rozumieć te "czasy pokuty". Czy 19 marca, w czasie Wielkiego Postu, można zawrzeć sakrament małżeństwa z weselem? Czy w piątek można iść na dyskotekę? Czy w Adwencie można się bawić? Czy post nadal obowiązuje w Kościele?
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Po każdym Wielkim Piątku przyjdzie Zmartwychwstanie

2025-03-05 21:08

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich, i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja. /Mt 26,42.

Po ludzku to szalenie trudne poddać się woli Bożej. Będąc tu na ziemi nie znam planu, jaki ma dla mnie Bóg, a i tak idę za Nim, bo ufam, że ten plan jest dla mnie najlepszy. Utrata upragnionego dziecka, które nawet nie zdążyło przyjść na świat to największy ból, jakiego doznałem. Patrzenie na cierpienie żony, moja fizyczna bezradność i brak zrozumienia wśród otaczających nas ludzi, doprowadzały do zadawania pytań: „Boże, czemu my? Czemu inni mogą, a my nie? Czemu nie chcesz nam pomóc?”. Długie rozmowy, cierpliwe modlitwy i pogłębianie relacji małżeńskiej doprowadziły nas małymi krokami do momentu, w którym staliśmy się spokojniejsi i znów chcieliśmy spróbować. Był w nas jakby promyk nadziei. Po niespełna dwóch latach sytuacja się powtórzyła. Nasze drugie dziecko umarło, zanim przyszło na świat, ale my jesteśmy zupełnie inni, wciąż mamy w sobie ten płomień. Jesteśmy spokojni i wierzący w doskonałość Bożego planu, którego teraz nie rozumiemy i przyjmujemy ten krzyż, jednocześnie wierząc, że po każdym Wielkim Piątku przyjdzie Zmartwychwstanie!
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję