Paweł Turbas urodził się w 1851 r. w Bieńczycach, obecnie dzielnicy Krakowa. W Białym Kościele poślubił Helenę Pasternak. Mieszkał w Olkuszu, gdzie zmarł w 1921 r. Wbrew oczekiwaniom swojego ojca podjął naukę jako snycerz. W konsekwencji całe życie poświęcił pracy artystycznej jako twórca wystrojów rzeźbiarskich licznych świątyń.
Z publikacji podających informacje o jego życiu dowiadujemy się, że rzeźbiarstwa uczył się u Józefa Brzostowskiego w Krakowie. Uczęszczał do Szkoły Sztuk Pięknych w Krakowie za czasów Jana Matejki. Pracował również przez czas jakiś w zakładzie rzeźbiarskim Wyspiańskiego, ojca Stanisława Wyspiańskiego. Po wydziedziczeniu go przez rodzinę i odmówieniu części należnego mu spadku zajął się wykonywaniem prac, które przynosiły konkretny dochód. Swoje miejsce znalazł w kościele, gdzie w wyniku ożywienia ruchu budowlanego podejmował liczne realizacje, m.in. na terenie Zagłębia Dąbrowskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Inspirowała go sztuka Wita Stwosza, ale tworzył w zależności od potrzeb nowo powstających lub na nowo aranżowanych wnętrz świątyń. Pozostawił w nich nie tylko rzeźby ołtarzowe, ale również różnorodne sprzęty kościelne, takie jak konfesjonały, ławki, feretrony, które możemy oglądać do dziś w kościołach m.in. w: Bolesławiu, Sosnowcu (Zagórzu, Niwce), Olkuszu, Wolbromiu, Białym Kościele, Kłobucku, Słomnikach, Piekoszowie czy Pierzchnicy. Wiele z nich nie zachowało się do dziś, m.in. w Strzemieszycach, Niegowonicach i Imbramowicach. Jemu przypisywane jest wykonanie ołtarza głównego w sosnowieckiej bazylice katedralnej. Prowadzone obecnie prace renowacyjne przy ołtarzu jak na razie nie potwierdziły tej tezy. Odkryte dotychczas sygnatury podają tylko informację o malarzach, którzy go malowali i złocili w kolejnych etapach jego budowy.
Warto dodać, że w swoich pracach nawiązywał do regionalnych tradycji twórczych, zatrudniając przy wykonywanych pracach miejscowych stolarzy i cieśli. „Działalność Turbasa przypadła na okres licznych przemian w rzeźbie i snycerstwie. Z nurtu klasycyzującego, przez akademizm, pod wpływem romantycznych prądów i zainteresowania średniowieczem doszło do reaktywowania form gotyckich. Wraz z rozwojem architektury neogotyckiej wzrosło także zapotrzebowanie na odpowiednio wykonane wyposażenie. Zrutynizowanie, ograniczenia tematyczne, schematyczność kompozycyjna nie stanowiły większej trudności dla Pawła Turbasa. To, co charakteryzuje jego twórczość, to stylowe dopasowanie wystroju rzeźbiarskiego do architektury kościoła” – pisał Tomasz Sawicki w 89. rocznicę śmierci Pawła Turbasa. Dla badaczy jego twórczości niemałym problemem są zachowane prace, które w zestawieniu różnią się stylistycznie od siebie, pomimo że wykonał je ten sam twórca. Powodem jest indywidualny wkład zatrudnianych przy pracach miejscowych stolarzy i rzeźbiarzy.
Reklama
Do największych, kompleksowych wystrojów kościelnych autorstwa Pawła Turbasa należy zaliczyć świątynię Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny i św. Michała Archanioła w Bolesławiu. Wykonał w niej całe wyposażenie wnętrza: ołtarz główny, sześć ołtarzy bocznych, ambonę, feretrony, konfesjonały, stalle, ławki oraz chrzcielnicę. Imponującym i godnym uwagi jest ołtarz główny kryjący wiele wątków, m.in. ikonograficzne, jak tajemnice Różańca; historyczne, jak wyobrażenie postaci z czasu konsekracji świątyni; patriotyczne, jak Odsiecz Wiedeńska. W centralnej części znajduje się scena przedstawiająca siedzącą na tronie Matkę Bożą z Dzieciątkiem. U ich stóp, po lewej stronie klęczy król Jan III Sobieski trzymający buławę i krzyż, a po prawej husarz składający u stóp chorągwie Mahometa zdobyte pod Wiedniem.
Ponadto w olkuskiej bazylice św. Andrzeja Apostoła znajduje się rzeźbiona w lipowym drewnie grupa Świętej Rodziny: siedząca św. Anna trzyma na kolanach Jezusa i otoczona jest stojącymi postaciami Matki Bożej, św. Józefa i św. Joachima. W Wolbromiu zachowały się cztery ołtarze wykonane przez Turbasa, o cechach neobarokowych. W Sosnowcu-Niwce w kościele św. Jana Chrzciciela Paweł Turbas wykonał niemal całe wyposażenie, na które składa się ołtarz główny, boczne, ambona, konfesjonały i feretrony. W Sosnowcu-Zagórzu u św. Joachima pozostawił zaś ołtarze boczne, konfesjonały, ambonę i drogę krzyżową. Jemu również przypisywana jest figura Najświętszego Serca Pana Jezusa z ołtarza głównego w kościele „kolejowym” w Sosnowcu.
Kiedy tworzył Paweł Turbas, najbardziej znanymi rzeźbiarzami tego okresu byli m.in.: Karol Ceptowski, Tomasz Oskar Sosnowski, Andrzej Prószyński, Antoni Kurzawa, Pius Weloński, Antoni Madeyski, Wojciech Bełtowski, Tadeusz Błotnicki, Alojzy Bunch, Antoni Madeyski, Tomasz Dykas i Józef Brzostowski. Z perspektywy czasu trzeba dziś stwierdzić, że, choć mniej znany, wpisał się niezaprzeczalnie w rozwój rzeźby sakralnej przełomu XIX i XX wieku.
Podziwiając Pawła Turbasa jako niedocenionego mistrza dłuta i jego liczne dzieła w naszych świątyniach, za św. Janem Pawłem II można życzyć wszystkim zwiedzającym: „Niech sztuka przyczynia się do upowszechnienia prawdziwego piękna, które będzie niejako echem obecności Ducha Bożego i dzięki temu przekształci materię, otwierając umysły na rzeczywistość wieczną” (Jan Paweł II, List do Artystów, 16).