Reklama

Niedziela Przemyska

KOD = 40 miliardów złotych rocznie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na 18-21 stycznia zapowiedziano sesję plenarną PE, podczas której odbędzie się debata o sytuacji w Polsce, a Sąd Najwyższy w Polsce ogłosi, czy wybory z 25 października ub.r. są ważne. Do 18 grudnia wpłynęło 77 protestów wyborczych. Do rozpoznania pozostał jeden, wniesiony po terminie. Ciekawe, skąd ta gorliwość w rozpatrywaniu wniosku, który w ogóle nie powinien zostać przyjęty. Nie wiem, czy państwo pamiętają, z jakim ironicznym uśmiechem podawano informację o niewłaściwościach podczas wyborów, które wygrała PO. Teraz jest pełna powaga. Tomasz Lis na swoim portalu napisał: „PiS szybko pożegna się z władzą? Giertych przypomina, że sędziowie mogą jeszcze unieważnić wybory”. I tylko dziwi, że spotykam ludzi, zda się rozsądnie myślących, którzy wierzą, że w Polsce trwa zamach na demokrację.

Szanowni Państwo, ludzie z KOD-u już dawno nie wiedzą, co to jest demokracja. Im chodzi zwyczajnie o 40 miliardów, które przy reformach PiS-u musiałby wpłacić wielki kapitał na rzecz państwa. Chodzi o blisko milion złotych, które w minionym roku różne ministerstwa i organizacje wyłożyły na rozwój i dobre samopoczucie LGBT. Krzyczący na pochodach KOD-u Tomasz Lis mnie nie dziwi. Któż by nie krzyczał, otrzymując rocznie z Telewizji Polskiej 5 500 000 zł. Wielka finansjera zbagatelizowała reformy nad Dunajem. Nic więc dziwnego, że zrobią wszystko, żeby nie dopuścić do takiej sytuacji w Polsce. Te czterdzieści miliardów pozwolą otrzymać każdej rodzinie 500 zł na dziecko i przywrócić dawne emerytury. To może zapewnić rządowi pani Szydło spokojną reelekcję. Daliśmy się okraść. Na litość Boską, nie dajmy się ogłupić!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-01-21 10:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Polacy za granicą będą mieli swoich senatorów?

Dzisiaj, jak nigdy wcześniej, warto wykorzystać potencjał naszych rodaków na całym świecie, uczynić wszystko, aby polska wspólnota narodowa miała poczucie więzi ze swoją ojczyzną

Kiedy w 2006 r. pracowaliśmy w Senacie nad Kartą Polaka, z ubolewaniem przyjęliśmy opinię Ministerstwa Finansów, że Polski nie stać na to, aby objąć Kartą wszystkie osoby na świecie, które wykażą się polskimi korzeniami. Wówczas zapadła decyzja, że na początek należy przyznać Kartę tym najbardziej poszkodowanym, czyli osobom polskiego pochodzenia żyjącym w 15 krajach powstałych lub odrodzonych po rozpadzie ZSRR. Poszkodowanym, ponieważ ci ludzie nigdzie nie wyjeżdżali, pozostali w granicach dawnej Polski, a obywatelstwa polskiego zostali pozbawieni siłą.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie św. Franciszka Ksawerego, prezbitera

[ TEMATY ]

święty

święta

PD-old/pl.wikipedia.org

Franciszek urodził się 7 kwietnia 1506 r. na zamku Xavier w kraju Basków (Hiszpania). Na studiach teologicznych zapoznał się z bł. Piotrem Favre i św. Ignacym Loyolą. Trzej przyjaciele oraz czterej inni towarzysze złożyli śluby zakonne. Współzałożyciele Towarzystwa Jezusowego udali się potem do Rzymu, gdzie św. Franciszek otrzymał święcenia kapłańskie. 7 kwietnia 1541 r. Święty wyruszył na misje do Indii. Tam w Goa zabrał się energicznie do wygłaszania kazań, katechizacji dzieci i dorosłych, spowiadał, pomagał ubogim. Katechizował również tubylców. Założył dwa kolegia jezuickie. Udał się też do Japonii, gdzie nawrócił ok. 1000 Japończyków. Po powrocie do Indii utworzył nową prowincję zakonną, założył nowicjat zakonu i dom studiów. Umarł w nocy z 2 na 3 grudnia 1552 r. Jego ciało spoczywa w Goa w kościele jezuitów. Pozostawił wiele listów. Do chwały błogosławionych wyniósł go papież Paweł V w 1619 r., a już w trzy lata potem kanonizował Franciszka Ksawerego papież Grzegorz XV. W 1910 r. papież św. Pius X ogłosił św. Franciszka patronem Dzieła Rozkrzewiania Wiary, a w 1927 r. papież Pius XI ogłosił naszego Świętego wraz ze św. Teresą od Dzieciątka Jezus głównym patronem misji katolickich. Jest patronem Indii i Japonii oraz marynarzy. Orędownik w czasie zarazy i burz.
CZYTAJ DALEJ

Pilot na autostradzie do nieba

2024-12-02 19:59

[ TEMATY ]

relikwie

Pajęczno

parafia Narodzenia Pańskiego

bł. Carlo Acutis

Maciej Orman/Niedziela

– Carlo Acutis nie umarł, ale żyje – powiedział bp Andrzej Przybylski. 2 grudnia biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył Mszy św. w kościele Narodzenia Pańskiego w Pajęcznie – Archidiecezjalnym Sanktuarium Dzieci Fatimskich.

Podczas Liturgii zostały uroczyście wprowadzone relikwie bł. Carla Acutisa, a dziewięciu kandydatów przyjęło błogosławieństwo do pełnienia funkcji ministrantów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję