Już sam zapis rozmów trzech biskupów: luterańskiego, prawosławnego i katolickiego musi wywołać zainteresowanie. Tym bardziej że więcej niż pretekstem do tych dialogów jest 1050-lecie Chrztu Polski. Rozmowy są szczere, na ile pozwalają konwenanse. W książce mającej formę wywiadu rzeki zawarto deklarację jedności, ale też zostały wyraźnie zarysowane różnice między poszczególnymi Kościołami, m.in. w kwestiach chrztu św. i Chrztu Polski.
Tytuł „Na początku był Chrystus” sugeruje wiele: bp Marcin Hintz, bp Jerzy Pańkowski i bp Grzegorz Ryś rozmawiają z Jakubem Drathem i Januszem Poniewierskim o polskim chrześcijaństwie, punktem wyjścia czyniąc oczywistą-nieoczywistą myśl, że jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski jest świętem wszystkich ochrzczonych, nie tylko katolików.
Tym bardziej że – jak zwraca uwagę prawosławny biskup Pańkowski – chrzest nastąpił w okolicznościach, które ułatwiały dialog między chrześcijanami: mimo coraz głębszych różnic między Wschodem a Zachodem Kościół nie był jeszcze podzielony. Do przyjęcia chrztu doszło więc w niepodzielonym Kościele! Choć w jakim obrządku – dodajmy – pewności nie ma. Spór o to, czy miał charakter łaciński czy cyrylo-metodiański, trwa. Możliwe, że miał charakter mieszany. I tego można się trzymać.
Przebaczenie to jedno z największych i najtrudniejszych wymagań, jakie stawia nam wiara chrześcijańska. Gdyby istniało jedno słowo wyrażające sedno chrześcijańskiego przesłania, byłoby nim niewątpliwie słowo : „przebaczenie”.
Mamy przebaczać: naszym wrogom, nieprzyjaciołom, tym, którzy nas skrzywdzili, a nawet tym, którzy zadali nam cierpienie. Jak bardzo jest to trudne, dobrze o tym wiemy. Codziennie jednak wypowiadamy słowa modlitwy: „Odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom” (por. Mt 6, 12).
9 kwietnia o godz. 10 siostry boromeuszki z fundacji Evangelium Vitae przy ul. Rydygiera usłyszały dzwonek informujący, że w Oknie Życia znajduje się dziecko.
Znalazły w nim zadbanego chłopczyka. – Nie wiemy dokładnie, ile ma lat, wygląda na 2-latka. Chłopczyk jest kulturalny, elokwentny, bardzo grzeczny. Dziękuje za wszystko, nie boi się. Po prostu bardzo fajny dzieciak. Jest to nasze 23. dziecko znalezione w Oknie – mówi s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka z fundacji Evangelium Vitae, która prowadzi Okno Życia.
Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.
Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.